Ogródek aleb-azi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
magdala

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Ale róże!
U mnie honorowo kwitnie tylko Leonardo :D Jednym kwiatem.
No ,ale jak się tak dba o ogródek ,jak ja w tym roku -to się tak ma....

Mary Rose bardzo piękna!!
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Jak to Piruet da się lubić. Jest śliczna.
Bonica próbuje uciec zza krat. Chociaż ja się dziwię, takie cudowne więzienie :roll:

A z tymi cudeńkami to mi już Jola nagadała. Mam całą zimę na przemyslenia
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izuś też miałam lenia ...myśląc o moich urokach sadzenia...i też zostawiam na ostatnią chwilę ...Teraz zwijam się jak w ukropie...ale większy power mnie ogarnia,niż np.pięć dni temu... :;230 To wszystko wina prognoz...w innym wypadku myśl o koncepcjach mijałaby się z praktyką i nie kiwnęłabym palcem... :wink:
Róże przecudnej urody... ;:180
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izulku, Ty mnie już nie strasz, proszę, że mi coś znowu wypadnie! Mam już dość strat :(
To już wolę robić miejsce oddając coś w dobre ręce, niż patrzeć na żałosne truchełka ...

Róże masz wciąż tak piękne, że słów brak! ;:111
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

aleb-azi pisze:jak poczuję że to ostatnia chwila, to pewnie dostanę przypływu energii... Na mnie dobrze działa termin ostateczny :;230
Oj, jakoś tak groźbą sądu ostatecznego powiało...Ja tam nie wiem, ale może grzech zaniechania wobec kopania dołów pod róże też tam rozpatrywany będzie...Ja mam pokopane, zgłaszam! :) Pod raptem te dwie...jeszcze... :;230
Iza, czemu Pastella czerwcowa jest biała, nudna...A ta październikowa taka ładna...Kwestia temperatury? I jak ja mam swe odczucia wobec niej określić?
To Ty masz to Tango Disco! Pomarańczowe jest i basta?
Iza, ja zwykle chwalę pod niebiosa Twoje zdjęcia, ale...ale czy naprawdę Garden of Roses nie wyglądał nieco lepiej jakieś dwa dni temu? Moment chyba nie najlepszy :wink: Okrutna ta prawda o tej róży!
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izo, do tej pory zachwycało mnie oczko Doroty (dodad), ale trawy rosnące wokól Waszego oczka stanowią odmienną, ale równie ciekawą aranżację. Masz rację, muszę znaleźć trochę miejsca na nowe róże, chociaż przy tej ilości drzew i krzewów będzie to trudne zadanie.
Jak ten czas leci, od spotkania w Krzywaczce minęło już 6 tygodni.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Żal serce ściska patrząc na ostatnie kwiatki różyc.
Teraz miałoby być babie lato a nie zima.... :twisted:
Grażyna.
kogro-linki
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izo tak piękne róże o tej porze ;:180 . Wyglądają cudownie. Wątek naprawdę otworzę. Nie Ty jedna mnie poganiasz :;230 Ale to opóźnienie naprawdę tylko z braku czasu wynika. A pieriska sfotografowałam :heja
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izka różyce cudne, cóż więcej powiedzieć można ;:224
No chyba ..... że zaglądamy późną nocą nic nie pisząc :;230
Jak tam pierwsze przymrozki?
Jak domniemam rożyczkom szkód nie wyrządziły żadnych :D
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Iza, była u mnie Dorotka (dodad) i powiedziała, ze widziała u Ciebie taka żółknącą różę.... zdiagnozowalaś co jej było ? bo u mnie tez mam problem z taką różycą...

a tak poza tym, to Twoje róże mnie zachwycają i faktycznie masz do nich rękę... ;:180 ;:167
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

A.... a jednak mnie pokarało... Nie mogłam patrzyć na obmarznięte dalie i nie bacząc na niedzielny chłodny poranek ( ciut świt pod południe) wzięłam się z wykopywanie... I... mnie w krzyżu łupnęło... Chyba kara od samego Szefa :roll: No... ale na prawdę, stały takie paskudne obmierzłe... No i karp szkoda było, żeby się przymroziły...Ech, co tam, wykopane i zaopiekowane :D

Magduś - u mnie Leonardo słabo powtórzył kwitnienie. Ale latem dał dłuuuuuugie przedstawienie :heja Teraz ozdobny z liści, bo ładne i zdrowe :D

Goś- oj, dobrze, że Jola Cię 'naprostowała'. Tylko nie pytaj mnie co kupić :;230 O kulkach wiem tylko, że podobają mi się sosny i cisy ....Płotek przy Bonicy przydał się, bo wygląda na to, że ma wyraźną ochotę wylec na chodnik. Ten mój Pirouette jakiś taki... najbardziej różowy jakiego widziałam . Późno puścił pędy... oj, źle to widzę.

Neluś- coś mnie pokarało za tą moją pracowitość... Poczekam aż przejdzie i pójdę doły kopać... może mój ukrop do uwijania przypadnie nieco później :;230 Teraz się uwijam jak mucha w smole. Róże już nie piękne...

Czarodziejko- e... nie żebym straszyła, ale zawsze coś wypadnie :roll A róż praktycznie nie ma... dwie noce na -5... uleciała krucha uroda.

Martuś- w kwestii sądu ostatecznego... ostatecznie nie wypowiem się. Pastella czerwcowa łapie piękną zielenień przy przekwitaniu, więc nie jest nudna... Albo w to uwierz, albo nie spoglądaj w stronę Pastelki do października :;230
Co do Tango DIsco... no... co by nie powiedzieć, to nie będzie to basta :;230
Garden of Roses źle zniósł przymrozek, choć pąki wydawały się być nieuszkodzone. Prawdę mówiąc dziś nawet się nie przyglądałam... Przemknęłam z auta na kanapę i obłożona psimi skórkami ( na żywca rzecz jasna). Kocia skórka gdzieś smyrnęła...

Romku- 6 tygodni powiadasz... gubię się w czasie a Tyś mą latarnią... Ale tak przeczuwałam, że leci czas prędko, oj leci. Nasze oczko upamiętnia, niestety ginące już stawy, jakie występowały na okolicznych łąkach. A były to zarośnięte trawami bajorka, do których ciągnęła okoliczna zwierzyna. Nasze dostało szlachetniejsze trawy... i służy za kąpielisko ptaków, wylęgarnię różnych różności lęgnących się w wodzie i... wodopój dla psów i kotów...
Pięknie się rozrósł Wasz ogród, ale róże też by się zmieściły ;:108

Grażynko- mroziska już mi popsuły trochę jesieni. Nie będzie płomiennego spektaklu na garażu, bo winobluszcz obmarzł... Liście lecą... nie dojrzały do złota i purpury... Katalpa, paulownia, lilak Meiera, guzikowiec, morwa... i pewnie parę innych których nie zauważyłam, bo zamieniły się w patyki, stały się zupełnie łyse :roll: Hosty w niwecz się obróciły... No... mogła bym tak jeszcze wymieniać... ale po co?

Asiu- o... róże były :;230 Poczekam sobie, w miarę czekania czasu przybędzie... i założysz swój wątek :D Zobaczę i pieriska... i nie tylko!

Joluś- co tu gadać... do roboty trzeba się wziąć :;230 Młode pędy już oberwały... a mówiłam im, że się wygłupiły, to słuchać nie chciały. Mniemanie Twoje tyleż było szlaczetne... co chybione :wink:

EwoAve - odpowiedziałam na pw. Tu streszczę, że różę dręczyło coś niezidentyfiowanego. Za radą Neli wykopałam z wydatną pomocą M ( lej jak po Teresce Nelu...) A tam w korzeniach dziwna grzybnia. Teraz sobie przypomniałam - takie coś zjadło mi hosty, które rosły pod świerkami... a koło nich kanie jak malowanie. Ale skąd taki grzyb na głębokości co najmniej 30 cm?
No... torf na piasku obwiniam...


Rety, zmalał mi limit uśmieszków do 15...

-- 17 paź 2011, o 22:00 --

A na dobranoc i dzieńdobry mroźne fotki niedzielnego poranka autorstwa M... Jakoś tak te widoki nie zdołały mnie wyciągnąć z ciepłego łóżka...
Param...wielce udana premiera nowego fotografa :D Wygląda na to, że M mnie odciąży i będę miała więcej czasu na prace w ogródku

Bonica Obrazek

Obrazek trawy

Piano Obrazek

Obrazek Pomponella
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Aż tak źle być nie może ;:224 U mnie -8, a pomimo łysoli wspomnianych przez Ciebie coś tam jeszcze widać w ogrodzie, choć najlepiej zielone kulki :;230
A mówiłam, że wybór dobry :uszy
I tu muszę się pochwalić, że u mnie sporo już wykonane, zaś roślinki dla których nie zdążyłam znaleźć docelowych miejsc tradycyjnie zadołowane w warzywniku :D
Jutro spodziewam się dostawy ciepłych .... końskich kulek :;230 wiesz może w jakim celu :lol: o i jeszcze słoma przyjedzie.
Czynię więc przygotowania do okrywanio-nawożenia, jeszcze tylko zimowej agro trzeba dokupić, bo jakoś tak wciąż mało ;:224
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

No proszę, proszę... kolejny talent wszechstronnego M się objawił :D
Swoją drogą, cwaniaczek...
Żeby tak odciążył w pracach najbardziej obciążających :wink:
Werbeny łan... i w mroźnej odsłonie pełen uroku... żebyś Ty wiedziała, ile ja się natrudziłam z moją... one...
Miejscówki odnaleźć nie mogła... ostatecznie ulokowała sie na hostowisku pod gruszą... tam warunki najbardziej sprzyjające rozsiewaniu... jeśli się rozsieje... bo nieopatrznie uszkodzona przy pakowaniu, łodygę ma załamaną... ale nie jest przerwana... założyłam bambusowe łupki... może stanie na wysokości zadania...
A potem... to tylko nie wypielić :;230
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Aaaaa godny odciążyciel fotograficzny ;:108 ;:138 .
Kwiatostany prosa najlepiej fotografować właśnie podczas przymrozków, najlepiej widoczne :wink:
U mnie tez już po różach, w większości :( .Dobrze, że kilka ścięłam do wazonu to przynajmniej w domu cieszą.
Choć jest kilka zacisznych miejsc gdzie prawie nie ruszone.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Ciekawe co ja zastanę w sobotę jak pojadę na działkę - pogrom, czy jednak coś jeszcze będzie dychało... :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”