magdogród:-)

[magdala]

No to może rozwieję tę chmurę domysłów
Czy drugie zdjęcie wszystko wyjaśnia?

[Siberia]

O rany, zawirusowany? ;-) Czy już wypuścił korzonki?

[magdala]

Straszny ,prawda? A taki piękny ...! Niczego więcej nie wypuścił
Ogólnie wygląda bardzo zdrowo ,tylko te malowanki ...

Wirus ,jak nic Nikt go nie zjadł....
----------------------------------------------------------

Co do cebulic ,to oprócz tej jednej nie mam żadnej innej. Co więcej - nie wiedziałam ,że to jest cebulica- gdzie się o tym dowiedziałam ?? Oczywiście na forum

Muszę sprawić sobie kilka innych odmian. Jest taka (dostępna w handlu)bardzo podobna do tej mojej :
to Scilla Litardierei . Nie jest popularna, ale widziałam ją w jakimś sklepie internetowym.

W ogóle mam bardzo mało roślin wczesnowiosennych -takich ,co to wyglądają spod śniegu.
Przyczyna prosta- na działkę jeździłam dopiero po zejściu śniegu ,czasem było to nawet na początku maja! No to wtedy jest już po cebulicach i innych takich ...

Teraz mam nadzieję nadrobić te straty Kupiłam już rannika i przylaszczkę .

A to mój Szafirek
Kiedyś też nie wiedziałam,że szafirki mają odmiany.

[Siberia]

Miałam na myśli, ze to brązowe to mogą być zaczątki korzeni Ja bym go posadziła do doniczki

Ja całe życie będę dojeżdżać do ogrodu wiosną, ale w tym roku zaszalałam i nasadziłam cebul z 500!
Będzie co zimą oglądać na komputerze

Niektóre cebulowe lepiej rosną na rabatach, inne nie niepokojone uprawą gleby, pod krzewami liściastymi.
Do tych drugich należą cebulice, przebiśniegi, narcyzy, tulipany botaniczne, a w miejscach wilgotnych szachownice kostkowate i śnieżyce wiosenne.

[magdala]

A pozostałe Szachownice też lubią miejsca wilgotne? Mam na myśli te wysokie odmiany.Jednego roku zakwitły mi wszystkie szachownice cesarskie ,a następnego żadna.
Szachownica perska wypuściła tylko pędy z liśćmi.
Gliniasta ziemia na działce wydaje mi się zbyt ciężka dla cebul -jest jak cement niemalże...

[Siberia]

Te inne to pewnie różnie, cesarskim to wręcz drenaż chyba trzeba robić i sadzić cebule pod kątem, żeby nie gniły. Ale ja ich nie mam, więc mogłam coś pomylić

Do macierzystej gliny to ja nic nie sadzę, zawsze trzeba rabatki trochę uzdatnić, przynajmniej koszoną trawą. Dodana 2-3 krotnie cuda czyni.

[magdala]

A , to bardzo cenna wskazówka O trawie.
W końcu poszłam po rozum do głowy i dołki pod czosnek i szachownice przygotowałam
porządnie -z piaskiem . Czosnek kwitł ,szachownice -tylko raz.
Tulipany i narcyze kwitły biednie.
(nie dziwota- rosły w "żywej" glinie),

Przy wykopywaniu piwonii jesienią ,miałam okazję zobaczyć tę moją glinę od środka...
Biedne korzenie były tak stłamszone ,poklejone . Nie wiem jak ta biedaczka to znosiła...
Z drugiej strony glina jest pożądana dla niektórych gatunków.

[Siberia]

Ale w nowym ogrodzie masz piaski, tak? I rosną sosny? To bez przeszkód możesz planować kwaśne rabatki (odpowiadam na pytanie z wątku Amby)

[magdala]

Tak ,w nowym ziemia jest zupełnie inna . Czuje się to już na etapie
wkopywania łopaty

Przejrzałam ofertę p.Marka -kolejny ciekawy ogrodnik
I kolejne miejsce do zamawiania roślin
Trzeba się opanować. Oby ta wiosna już nastała to zajmiemy się pracą w ogrodzie ,a nie
głupotami...

[klarysa]

Magdo, orzech-zagadka .
Takiego jeszcze nie spotkałam, ale miałam tylko z rodzimej (niestety nie własnej) uprawy przydomowej.
Też bym miała obawy przed spożyciem, ale wyglądał cudnie.

Teraz sobie przypominam te cebulice (cebulki) u Izy
Jeśli nie uda mi się zdobyć, będę się i proponowała bylinkową wymianę.
Szachownice cesarskie pięknie (pierwszy raz) rosły w dosyć suchej i przepuszczalnej glebie, kostkowane nad kałużą.

[magdala]

Tak ,tak -cebulicowe cebulki przywiozłam do Izy

Dla Ciebie oczywiście przygotuję następne -po kwitnieniu . A bylinek to już mi tyle
sprezentowałaś ...! To ja jestem Tobie coś winna

[magdala]

W oczekiwaniu na wiosnę i następne pory roku ....

[Sure]

Orzech w wersji niespotykanej, nigdy bym się nie domyśliła!
Magdo, piękne zdjęcia, czy to Twoja pierwsza działka?

[amba19]

Magdo - gratuluję "rozpłaszczenia" ziemi w nowym ogrodzie
Piękne te Twoje wspominkowe zdjęcia. Ja zdążyłam już zapomnieć - jak się zachwycałam Twoją cebulicą
Kupiłam sobie cebulki białej w tym roku. Co z tego będzie - zobaczymy wiosną. Ja się zastanawiam czy w Nowy Rok nie pojechać na działkę ( z garnkiem podłoże ), aż się boję jakie wielkie są posadzone jesienią lilie

[magdala]

Agato
Tak ,to moja stara działka -jeszcze moja. W marcu zabiorę kilka drobnych roślin ,
posprzątam i mam nadzieję ,że znajdzie się nowy amator ogrodnictwa,
który będzie na tej działce spędzał przyjemne chwile

A orzech niesamowity ,prawda?

------------------------------------------------------------------------------------

Marysiu

Co do świętowania na działce ,ja też mam taki niecny plan -żeby 1 stycznia kontynuować prace
ziemno -ogrodnicze, ale czy to wypada ???
Jak tylko masz okazję -jedź na działkę -nic tak nie dodaje skrzyyyydeł