Agatko, mam nadzieję że zbiorę chociaż skromne plony,
u nas często pada i trochę boję się że pomidory złapią jakieś choróbsko.
Jagódko, tak, te irysy są z cebulek. Na rabacie przy ulicy mam jeszcze bródkowe i syberyjskie. Wiem, że bródkowe mają kłącza, a syberyjskie?
Ja mam 4 krzaki koktailowych pomidorów, owoce są już duże, ale jeszcze wszystkie zielone.
Mam też 7 krzaków normalnych pomidorów.
Na wszystkich jest sporo gron.
Aniu, swoje pomidory to bardzo dobra decyzja
Aga, życzę ci więcej słońca, żeby pomidorki ładnie urosły i szybko dojrzały.
Jolu, nie mam doświadczenia z ogórkami bo to moje pierwsze, miejsca mają mało, więc spróbuję poprowadzić je na sznurkach.
Dzisiaj pokażę kilka doniczkowców.
Moje ulubione czerwone pelargonie,
kilkanaście lat miałam je na balkonie starego mieszkania,
w ogrodzie też nie może ich zabraknąć
co roku robię z nich szczepki
Różowe pelargonie, które dostałam jako zwisające
jakoś nie mają ochoty zwisać
W tym roku pierwszy raz miałam bratki i jestem nimi zauroczona
kwitną nieprzerwanie od marca
Petunie przy wjeździe
białe ślicznie pachną, czerwone nie
deszcze bardzo im się dały we znaki,
w przyszłym roku posadzę tam chyba niecierpki
