Moja "doniczka" część 2

[krzysztof01]

Moje najnowsze nabytki

saracenia 'Juthatip Soper'.
.
oraz rosiczki pośrednie i tłustosze portugalskie

.
niestety te dwa ziółka póki co nie są specjalnie fotogeniczne

[krzysztof01]

Krzysztof, róża ostatnia z prawej, ma jakąś nazwę ta "angielska biało-czerwona"?

Zapewne ma, ale ja jej niestety nie znam
Niestety Polscy producenci często stosują tego typu praktyki, nazwy większości róż angielskich są zastrzeżone, a co za tym idzie stosowanie ich związane jest z opłatami licencyjnymi dlatego dla uniknięcia tychże opłat producenci po prostu ich nie podają.
Nie przeszkadzało by mi to gdyby nie drobny fakt, o którym już wspominałem, a mianowicie to że róże angielskie mają bardzo różny pokrój.

[Ignis05]

Przechodząc koło sklepu ogrodniczego ie zdzierżyłem i kupiłem



od lewej 'Jonna Hill', 'Femina', 'Piccaduly' i uwaga to co tygryski lubią najbardziej "angielska bioało-czerwona" jak widzę taki opis to dostaję ze złości drgawek

Krzysiu, już dawno tu nie zaglądałam.
A jeśli chodzi o te róże - życzę Ci , aby tylko okazały się tym , co jest napisane.
Też mam sporo takich niewypałów. Do tej pory nie mam pojęcia, co mam.

[krzysztof01]

A jeśli chodzi o te róże - życzę Ci , aby tylko okazały się tym , co jest napisane.
Też mam sporo takich niewypałów. Do tej pory nie mam pojęcia, co mam.

Dzięki za odwiedziny.
Myślę, że w rzeczywistości będzie to róża typu angielskiego. Mam już kilka od tego hodowcy i nie narzekam.
A kwestia ich nazwy, no cóż dla mnie istotne są nazwy gatunkowe nie nazwy odmian. Denerwują mnie jedynie niefrasobliwość producentów, zwłaszcza gdy w rachubę wchodzi ewentualna konieczność przesadzania krzewu po roku czy dwóch.

[krzysztof01]

Przebyła właśnie do mnie ostatnia partia roślin owadożernych do mego bagienka:
- kapturnica górska Sarracenia oreophila 'Sand Mountain'
- darlingtonia Darlingtonia californica
- rosiczka pośrednia Drosera intermedia,
- rosiczka dwudzielna Drosera binata,
- muchołówki Dionaea muscipula 'Red-green' i 'Regular form',
- tłustosz długolistny Pinguicula longifolia,
- tłustosz nurzańcolistny Pinguicula vallisneriifolia,
oraz tłustosz macroceras Pinguicula macroceras zwany też kamczackim.
Myślę że to już chyba koniec moich zakupów w tym roku, choć jest jeszcze kilka gatunków które chciałbym mieć w swoim bagienku ;)

[szyszunia]

Krzysiu obkupiłeś się na całego. Chyba nie ostatnie zakupy przez zimą

[krzysztof01]

Oto fotki moich najnowszych nabytków


pierwszy rząd od lewej: tłustosz macroceras, tłustosz nurzańcolistny, jeszcze nie ustalony n/n ,dwie doniczki z przetrwalnikami tłustoszy długolistnych
drug rząd : muchołówka 'Regular form','muchołówka, Red-green', tłustosz wielkokwiatowy, dwa tłustosze portugalskie, rosiczka pośrednia,
trzeci rząd: kapturnica górska 'Sand Mountain', rosiczka dwudzielna, darlingtonia,
ostatni rząd: kapturnica 'Juthatip Soper', kapturnica górska n/n, rosiczki pośrednie,

a oto dokładniejsze portreciki moich milusińskich
muchołówki


rosiczki


rosiczka dwudzielna


tłustosze


darlingtonia

[Jatra]

Ho ho ho .
Ładnie zacząłeś wątek wiosennie i poetycko .

I Ciebie dopada szał jesiennych zakupów .Saracenia 'Juthatip Soper'. -Bardzo urocza roślinka ,trzymam kciuki ,żeby wszystko ładnie się rozrosło .

[e-genia]

Krzysztof , ale zaszalałeś i wszystko posadzisz od tego bagienka na działce ?

Genia

[krzysztof01]

Tak Geniu, wszystko będzie rosło w bagienku lub jego bezpośredniej okolicy, w zależności od wymagań.
Fakt zrobi się może troszkę tłoczno, ale mam w planie powiększenie bagienka kosztem strefy przybrzeżnej mojego oczka.

[aleksanderk]

Ciekawe zakupy ,widzę że gustujesz w żarłokach .

[skorpion811-51]

Krzysztof podejrzewam że powiększysz bagienko ,ale widzę że lubisz eksperymenty roślinne

[krzysztof01]

... widzę że gustujesz w żarłokach .

Ja wiem czy gustuję. Zamarzyła mi się po prostu kolekcja roślin owadożernych mogących zimować w naszych warunkach klimatycznych i konsekwentnie realizuję to zamierzenia.

... widzę że lubisz eksperymenty roślinne

Ano lubię, trzeba próbować czegoś nowego

[krzysztof01]

Żeby nie było że u mnie to tylko te owadożerne paskudztwa to dla zmiany klimatu troszkę kwiatowo i owocowo

.

.

.

.

.

[anka_]

Krzysztofie astry super, jak dla mnie zwłaszcza ten ciemniejszy- rewelacja Różyce pięknie się trzymają- aż trudno uwierzyć że to już październik. A co do owocowych .... no tak -wszędzie naleweczka się szykuje a u mnie w tym roku ani jednego owocu No i te nowe owadożerne nabytki...