Ogródek AGNESS cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Też jestem ciekawa Waszych różanych poszukiwań ;:108
Starsznie ciężko na coś się zdecydować i wybrac.... mam mętlik w głowie :roll:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Jolu mam nadzieję, że będzie jak najlepiej :D oby taka beznadziejna dla róż zima jak poprzednia nie powtórzyła się już więcej :roll:

Aguś oj ciężko i to bardzo, bo tyle jest piękności, a ważna bardzo jest też ich zdrowotność.

Moje kolejne różyczki

BURGUND
Obrazek

Obrazek

NOSTALGIA
Obrazek

MANDARINEN
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

A już zdążyłam zapomnieć że marzę o Nostalgii......
Qrczę ;:223 znów zaczyna się chciejstwo ;:224
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Mariolu powiem szczerze, że ja jestem nią zachwycona, młodziutka jesienią posadzona tak pięknie zakwitła, a kwiaty prześliczne. Wciąż biegałam ją podziwiać jak kwitła :roll: :lol:
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Comcia pisze:A już zdążyłam zapomnieć że marzę o Nostalgii......
Qrczę ;:223 znów zaczyna się chciejstwo ;:224
Ooooo mam tak samo :;230
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

WITAJ AGNIESZKO
Pokazałaś cudowne róże - jakie kolorki. Ta różowa z ciemnymi końcówkami niespotykana.
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Nostalgia - faktycznie bardzo ładna :)
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Aguś ja róże sadziłam przeważnie jesienią i jakoś nie narzekały tz większość przeżyła :D
Do wyboru róż polecam jeszcze ten wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 44&start=0
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Może to kwestia strefy klimatycznej, ale u mnie też nie sprawdza się jesienne sadzenie róż :(
Sadzone wiosną i wczesnym latem radzą sobie świetnie, a te posadzone jesienią z zasady na wiosnę wyrywam i palę - nie dają rady przeżyć zimy.
Jestem jednak chyba oporna na naukę i zeszłej jesieni znów posadziłam róże, i to 8 krzewów ;:223
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Jolu ,Krysiu, Aguś Nostalgia naprawdę warta tego, żeby posadzić ją w ogrodzie i mimo, ze róż to niekoniecznie mój kolor, to jestem nią zachwycona, jest prześliczna, taka romantyczna i delikatna. I od razu w pierwszym roku po posadzeniu pokazała swoją urodę :D

Gosiu dzięki za linka, jest świetny, przejrzyście przedstawione różyczki, już kilka z nich trafiło na moją listę 8-) :lol:
Ja mam różne doswiadczenia z sadzonymi jesienią, część pięknie się przyjmowała, ale niestety wiele wypadało. Z wiosennych przyjmuje się 100 % więc teraz staram się sadzić tylko w tym terminie :D

Izuś i jak te 8 krzewów sadzone ostatniej jesieni- przetrwały :?:
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Myślałam ,że róże raczej mnie nie kręcą ,ale .................Nostalgia ...................... ;:108
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

AGNESS pisze:Izuś i jak te 8 krzewów sadzone ostatniej jesieni- przetrwały :?:
Jeszcze nie wiem...Okaże się jak przyjdzie do mnie wiosna. Może w marcu, może w kwietniu...Teraz wszystko jest zasypane śniegiem i ostatnio lodem.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Oj Jolu tak ....Nostalgia warta zastanowienia 8-) :lol:

Izuś gapa ze mnie, bo zrozumiałam, że chodziło o poprzednią jesień i, że już zeszłej wiosny mogłaś się zorientować, a tu chodzi o nowinki :D Mam więc nadzieję, że wiosną będziesz miałam miłą niespodziankę i okaże się , ze wszystkie różyczki pięknie przetrwały. Trzymam kciuki :D
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Mandarinien do zjedzenia-piękna.
Wielkokwiatowych mam malutko,raczej kupuję wielokwiatowe.Te pierwsze bardzo mi się podobają ale nie kwitną tak długo jak te drugie.No i przy takim terenie trzeba jakąś opcję wybrać.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.7

Post »

Aniu ja Mandarinen uwielbiam , jest bajeczna, ma wspaniały kolor a kwiaty tak ogromne, ze nie widziałam takich u żadnej innej róży :D To prezent od Geni, bardzo, bardzo trafiony :D dowiedziała sie , ze kocham pomarańczowe róże, a trudno mi na takie trafić więc mi sprezentowała :D Różyczka okazała się bajeczna, nie jest to czysty pomarańcz ale jest taka zmienna od pomarańczu do takiego koralu- naprawdę cudo :D Ja też mam większość wielokwiatowych, wielkokwiatowych tylko kilka :D
Z moich róż bardzo lubię również Arthur Bell, też bardzo mi się podoba i ma tak bajeczny zapach, ze aż odejść od niej się nie chce 8-) :lol: A ja jestem wąchacz 8-) :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”