Moniczko witaj.
Cudne te twoje Rododendrony, a żółty różanecznik jest zjawiskowo piękny.
Wiosną wykopujemy kosodrzewiny, które w tym roku bardzo się ogołociły z igieł i muszę dokupić kilka różaneczników, gdyż na Azalię za duży cień.
Będę polowała na żółte i białe, gdyż tych różowych i czerwonych kilka mam, ale czy mi się uda?
Pozdrawiam serdecznie.
