Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Zablokowany
Awatar użytkownika
ARHIZ
500p
500p
Posty: 529
Od: 12 wrz 2009, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

moritius pisze:Pijesz do moich wypowiedzi na CC :P?
Trze tępić Telvannich wszędzie! (zapewne reszta niema pojęcia o czym mówimy ;))
A u mnie z kolei wykańcza się Eszeweria :( (czyżby przez jakieś grzyby? ;)) Mam nadzieję, że wiosenne słońce ją podleczy...
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

:roll: Ależ głupi ci Redoranie :roll: :lol:
Ludzie nie mają pojęcia, chyba że grali w Morka :P.

Mam nadzieję, że twojej eszewerce nic nie będzie, ale na 100% ma za sucho w tej muszli :P :;230
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Czyli ja wtajemniczony. Formata tydzień temu robiłem i zapis odszedł do wieczności. :D
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
ARHIZ
500p
500p
Posty: 529
Od: 12 wrz 2009, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Delete, tylko nie mów, że jesteś kolejnym grzybiarzem.
A Eszewerka właśnie najprawdopodobniej miała za sucho, więc trafiłeś Mor. Teraz muszę uważać, żeby jej nie przelać...
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Tylko Telvanni! Chyba, że jest Hlaalu jak Dunmy ;).
Co do eszewerii - strzelałem w ciemno, nie widząc zdjęć. Ale rośliny najczęściej chyba można stracić właśnie albo przez przelanie, albo zasuszenie [grzyby jej nie wykończyły, bo one wolą żyć nad Morzem Upiorów :D]. Rozmawiałem z kumplem, mówił, że zasuszył kaktusa ;:223
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
ARHIZ
500p
500p
Posty: 529
Od: 12 wrz 2009, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

No co Ty, mówiłem Ci? Ale serio - pamiętasz dużego Cereusa? Prawdopodobnie zasuszenie było pośrednią przyczyną śmierci, tak to jest jak się słucha niewłaściwych rad :(
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

What... wait a moment! Przecież C. jamacaru po przycięciu zaczął gnić od góry, no nie? Mówisz, że to wina zasuszenia?

Nie chodziło o Ciebie, tylko o kumpla z klasy - on się nie zna ;). I uraził mnie stwierdzeniem, że kaktusy są obleśne :x
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

moritius pisze:I uraził mnie stwierdzeniem, że kaktusy są obleśne :x
Ta zniewaga krwi wymaga :| Chciałbym, żeby tylko takie rzeczy mnie 'urażały' byłbym szczęśliwszy.
Dla pocieszenia mi padł marketowy Echinopsis ancistrophora ale nie ma czym się chwalić także postanowiłem zachować to dla siebie. Poza nim mam drugiego, z Chrudimia :P .
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
ARHIZ
500p
500p
Posty: 529
Od: 12 wrz 2009, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Widać, że Redoranin!
Mor - z tym mówieniem, to był żart ;P Co do samego cereusa, to było tak, zapadł w półśmierć przez zasuszenie, a ucięcie połowy zapoczątkowało gnicie martwych cęści rośliny. No niby był zielony, ale możliwe, że praktycznie był już martwy ;(
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Eh, Redoran to ja okradałem, głównie strażników :P Też swego czasu grywałem w Morrowind - piękny podkład muzyczny.
Stosowałeś węgiel/cynamon na rany po cięciu?
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Artur89 pisze: piękny podkład muzyczny.
Przyznam rację. :D Melodyjki zapadły mi w pamięć i nawet czasami sobie zanucę, czy zaimprowizuję na gitarze. :D
moritius pisze: Rozmawiałem z kumplem, mówił, że zasuszył kaktusa ;:223
Moja kumpela również. Druga, z klasy, jak jakieś miała to wywaliła - za późno jej napisałem, że hoduję.

Ze stwierdzeniem, że są obleśne nigdy się nie spotkałem jeszcze. Koledzy jak widzę to mówią, że kaktusy to najfajniejsze rośliny, albo są obojętni. Dziwią mnie ekspedientki w kwiaciarniach, w większości, któraś ma coś wspólnego z sucholubami. :)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Jak patrzę na kwiaciarniane kaktusy to mi się coś normalnie robi... Widać, że niektóre panie nie mają pojęcia o kaktusach i skutkiem tego są powyciągane i z deformowane rośliny... Ble...
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
ARHIZ
500p
500p
Posty: 529
Od: 12 wrz 2009, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Artur89 pisze:Eh, Redoran to ja okradałem, głównie strażników :P T
Ta zniewaga krwi wymaga!

A kaktusy mają najgorzej u początkujących. Albo zostają przelane, albo przesuszone (no bo z pustyni itd.)
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Delete pisze:
Artur89 pisze: piękny podkład muzyczny.
Przyznam rację. :D Melodyjki zapadły mi w pamięć i nawet czasami sobie zanucę, czy zaimprowizuję na gitarze. :D
Mówisz? Ja miałem gdzieś "Main Theme" rozpisany przeze mnie na tabulaturę. Dawno nie grałem go na gitarze i za bardzo nie pamiętam jak leciał :D.
------------
Dzisiaj wykonałem siew próbny noto (erio) - zobaczymy, jaka jest kiełkowność :D
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Jak sobie improwizuję melodyjki to w wersji monofonicznej, bo nie mam cierpliwości do komponowania tła z dźwięków na innych strunach. Taby mnie wkurzają, bo co strona to inne. Wole już mieć wymienione akordy i wtedy samemu się dojdzie.
Zastanawiam się czy nie pójść na kilka lekcji do sąsiada, wszyscy sobie go chwalą i tak mam parę spraw do niego. :)

'Smaka' sobie znowu Morkiem narobiłem i ponownie go zainstalowałem. :D
_____________________________
Ja dzisiaj odkopałem nasiona z szafki - E. subdenudata, Mammillaria prolifera, Rebutia albipilosa, jednak się wstrzymam jeszcze z siewem.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”