co do Ciebie zajrzę, to albo listonosz przyniósł Ci paczuszkę, albo ty coś przytargałaś... i na dodatek wszystko to, co już posiadasz, dwoi Ci się i troi

Olu szczęśliwa z Ciebie niewiasta

moje listeczki są w ziemi co najmniej miesiąc, więc jest szansa, że już niedługo coś wykiełkuje. Jeżeli chodzi o kalanchoe, to jest u mnie bardzo szczęśliwe, czego dowodem są nowe listeczka

mam nadzieję, że na wiosnę zakwitnie tymi swoimi cudnymi dzwoneczkami

Olu dawno nie pokazywałaś swoich egzotyków, co myślą o zbliżającej się zimie
