...tu będzie moje niebo...cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Basiu, gdzie wysiewałaś pierwiosnki? w domu czy na działce?
Ja wczoraj wysiałam swoje w takich mnożarkach z przykrywką, nie będzie ziemia wysychać :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Elu, wysiewałam je w domu bo wtedy łatwiej dopilnowiać wilgotności, ciepełka, itd...
Nie przykrywałam swoich i to może był błąd....miały za małą wilgotność w powietrzu i może dlatego tak długo kiełkowały.
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

BASIU ja swoje pierwiosnki wysiewałam na ogródku w lutym ,gdyż nasionka mają być stratyfikowane . Tak pisało na opakowaniu . Sliczna azalia a jeszcze w dodatku pachnąca no to zapach na balkonie śliczny . No to masz wiele strat . Szkoda azalii ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Jadziu ja wiem ,że teoretycznie wszystkie nasionka wymagające stratyfikacji powinny być sprzedawane już po takim zabiegu. Jednak sporo czytałam przed wysiewem nasionek i opinie na ten temat były różne.... Pomyślałam ,że nie zaszkodzi jak trochę poleżą w zamrażarce i dopiero wtedy je wysieję.
Sianie w lutym, to też dobre rozwiązanie bo natura sama zadziała.
Azalii faktycznie jest mi szkoda....w tamtym roku tak pięknie kwitły, że nie było widać gałązek.
Czekałam na ten pokaz w tym roku a tu przymrozek pokazał mi figę z makiem i zrobił po swojemu...brrrr :evil: ....
Szkoda gadać...

Na początku wiosny sporo było negatywnych opinii na temat zakupów w Lilypolu. Ja ogólnie byłam zadowolona, cebule może nie przyszły gigantyczne, ale w miarę dorodne i zdrowe. Natomiast po tym co z nich wyrasta mój entuzjazm już opadł :roll:
W tamtym roku wrastały gęste, grube i naprawdę "wypasione" pędy...to co jest w tym roku to lekko mówiąc nieporozumienie.
Połowa tegorocznych nasadzeń to takie wiotkie chudziny, że zaczynam mieć wątpliwości czy w ogóle zakwitną :roll:
Chyba poszli już na ilość, rezygnując z jakości :?
To były moje ostatnie zakupy u nich ....ciekawe jak będzie ze zgodnością odmianową ale pewnie nie wszytko będę w stanie sprawdzić.

Pozdrawiam pochmurnie ale bezdeszczowo :wit
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Mnie również parę liliowych cebulek w ogóle sie nie pokazało zostały tylko etykietki ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Basiu aż przykro czytać o liliach, mam nadzieje, ze jednak wszystkie zakwitną, a przez sezon u Ciebie wzmocnia się i w przyszłym roku będą dorodne i piękne, takie jak powinny być :D
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Dziewczyny, trochę mi szkoda tych liliowych kwitnień bo w tamtym roku mało bywałam na działce. Jakoś tak to lato zleciało, że ciągle nie miałam czasu na wizyty i prace działkowe....a lilie kwitły przepięknie i miały w nosie to, czy ktoś przychodzi je podziwiać ,czy nie....
W tym roku jakoś ogarnęłam rabaty, wszystko nabrało w miarę sensownego wyglądu...myślałm,że jak lilie zakwitną to będzie takie uzupełnienie całości, no ale jak widać nie można mieć wszystkiego :P
Ale dość już tego mojego jęczenia :wink: ...chyba ta pogoda za oknem zmusza mnie do stękania :lol:
Trochę kolorów na smętne południowe godziny ;:3

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
x-d-a

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Basiu, też kocham azalię Chanel! Ma śliczne, delikatne kwitki w bardzo subtelnym, łososiowym (?) kolorze :P
Ale ja uwielbiam wszystkie azalie i chyba miałam szczęście, bo u mnie straty po zimie - tej prawdziwej i tej majowej - są bardzo małe i właściwie wszystkie azalie pięknie kwitną :D
A z liliami to już tak jest - rzadko który producent jest na tyle rzetelny i uczciwy, żeby przysyłać dorodne cebule i zgodne odmianowo. Zastanawiałam się kiedyś, dlaczego tak rzadko zdarzają się wpadki odmianowe w przypadku tulipanów, a tak często - u lilii :roll: Któraś z forumek napisała, że to kwestia ceny - cebule lilii są drogie i zróżnicowane cenowo i opłaca sie "podmienić" droższe cebule na tańsze..Tak czy siak ja posadziłam jesienią i teraz wiosną ok. 100 cebul, w wyszło mi może z 50 - jedne grube i dorodne, inne bardzo marniutkie...
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

No właśnie Dalu...i teraz żałuję bo tak naprawdę, to już nie mam gdzie kupować lilii.
Lilypol był jedyną, naprawdę solidną firmą, wychwalaną przez forumków, skoro i u nich standard się popsuł zostają targi..a tam też różnie bywa :roll:
Co do azalii, to przez chwilę miałam myśl, żeby się ich pozbyć :oops: ...ale chyba poświęcę się i zrobię to, co 2 lata temu.
Owinę wszystkie krzaczkai agrowłókniną i zobaczymy...wtedy przezimowały pięknie, a mrozy były niemałe. Chociaż gorsze są te wiosenne przymrozki. Na razie cieszę się ,że krzaczki żyją i mam nadzieję, że niedługo się zazielenią :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrówki słoneczne ;:3
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

:wit

Świetny ten klonik na ostatniej fotce ;:63 Przebarwia się na żółto jesienią ???

Lilie kupowałam u siebie w zwykłych marketach ogrodniczych. CO prawa nie mam ich dużo :lol: i tylko te popularne odmiany - mam nadzieję że nie będa pomylone i zakwitnie to co faktycznie chciałam mieć ;:108
Niestety tu pomyłki też się trafiają, czasem nazwy na etykiecie są pomylone i kupując cebule człowiek nigdy nie jest pewien co wyrośnie.... :roll:
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

:wit

Świetny ten klonik na ostatniej fotce ;:63 Przebarwia się na żółto jesienią ???

Lilie kupowałam u siebie w zwykłych marketach ogrodniczych. CO prawa nie mam ich dużo :lol: i tylko te popularne odmiany - mam nadzieję że nie będa pomylone i zakwitnie to co faktycznie chciałam mieć ;:108
Niestety tu pomyłki też się trafiają, czasem nazwy na etykiecie są pomylone i kupując cebule człowiek nigdy nie jest pewien co wyrośnie.... :roll:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Basiu co to za niebieściutkie cudeńko na pierwszej fotce :?:
Ja z azaliami mam doświadczenia wprost przeciwne, zawsze owijałam i kwitły marnie, tak jakby zaparzały sie, w tym roku zastrajkowałam, stwierdziłam, ze koniec z okrywaniem i azalii i rh ....i wszystkie są bajecznie obsypane pąkami....jak nigdy 8-) :lol:
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Z ubiegłorocznych zakupów w Lilypolu też byłam bardzo zadowolona
i polecałam wszystkim. W tym roku wyszły z ziemi piekne i dorodne.
Tegoroczne cebule są mniejsze, ale wszystkie mi powschodziły.
Z ostateczną oceną wstrzymam się do czasu kwitnienia lilii.
Nie będę jednak już nikomu polecać zakupów - to zbyt duża odpowiedzialność.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Aga, w tamtym roku kupiłam jesienią w Obi dwa takie kloniki.
Były już przebarwione...jeden żółciutki a drugi bordowy, niestety już teraz nie pamiętam który był który bo na obecnym etapie wyglądają podobnie :lol:

Agnieszko, to najzwyklejszy len.
Posiałam go w tamtym roku i byłam zaskoczona bo latem już zakwitł. Co prawda było to kilka kwiatków ale tym roku zrobił się z niego niezły krzaczor i powiem szczerze,że wygląda uroczo obsyany tymi delikatnymi, wiszącymi kwiatusiami :D
Przypomniałaś mi, że kiedyś na Forum sporo się mówiło o agrowłókninie i dziewczyny narzekały, że te owinięte rośliny gorzej przezimowały od nieokrytych....pomyślę jeszcze nad tym co zrobić...

Elu, ja w poprzednim roku też byłam bardzo zadowolona z zakupów u nich...niestety tak jest często, że sprzedawcy myślą ,że będą jechali na opinii jaką wyrobią sobie wcześniej i mogą sprzedawać klientom gorszy towar :roll:
W tym roku na pewno kokosów nie zbiją...
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: ...tu będzie moje niebo...cz.5

Post »

Bordowego klonika mam :D pasowałby do niego taki w żółtym kolorku ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”