
Mały skromny ogródek
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mały skromny ogródek
Dobrze że jednak tawułki rosną u Ciebie, bo okazy masz godne pochwał. Ciekawe kolory liliowców, zwłaszcza ten pierwszy - określiłabym jako śliwkowy, bo mi się wszystko z jedzeniem ostatnio kojarzy
.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mały skromny ogródek
Adamie ślicznie Ci kwitną Tawułki, lubię takie skupiska kwiatów, ładniej się prezentują niż pojedyncze.
Ciekawe odmiany liliowców, moje te o ciemnych kwiatach jakoś się ociągają z kwitnieniem, chyba dlatego,że rosną w półcieniu.
Ciekawe odmiany liliowców, moje te o ciemnych kwiatach jakoś się ociągają z kwitnieniem, chyba dlatego,że rosną w półcieniu.

Re: Mały skromny ogródek
Adam - ja mam słabość do roślin kwitnących na niebiesko, a u Ciebie co rusz to coś niebieskiego kwitnie. Super to wygląda. Nie wiem czemu lubię niebieski, bo to trochę nienaturalny kolor w świecie roślin.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
Re: Mały skromny ogródek

Adasiu ,jak zwykle jest na co u Ciebie popatrzeć,tawułki śliczne,też mam, jeszcze jak zwykle u mnie nie zakwitły:moja rodzinka się ,,przytuliła'' basenem do mojej rabatki,tylko cień zrobili.Pieska dzieciom sprawiłeś?namawiam pieski są fajne ,posłuchaj dzieci



Re: Mały skromny ogródek
Witaj
Reniu, Geniu, Martynko , Aniu , Tajko , Tomku, Kasiu
Dziękuję za przybycie do mojego wirtualnego ogródka i za tyle miłych słów .
Cieszę się , że podobają wam się moje tawułki i inne kwiatki rosnące w moim małym ogrodzie .
Następne liliowce zakwitają , nie takie piękne i odmianowe jak w innych Forumkowych ogrodach , ale
mnie muszą na razie takie zadowolić - jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma - jest takie powiedzenie
Do mojej rodziny dołączyła mała ogrodniczka - labradorka , dzieci nie dawały mi już żyć ,
nudziłu i nudziły w końcu pojechaliśmy po pieska , a przy okazji nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności i wstąpić na
Rzeszowski ryneczek , a tam babuszki miały cacka koło któtych nie mogłem przejść obojętnie
Kupiłem dwie ostróżki - biała i różową , dwie trytomy (różne kolory ) , tawułkę bordową , lobelię , hostę

A to nowy członek rodziny - Luna
i jeszcze coś ogródkowego



Dziękuję za przybycie do mojego wirtualnego ogródka i za tyle miłych słów .
Cieszę się , że podobają wam się moje tawułki i inne kwiatki rosnące w moim małym ogrodzie .
Następne liliowce zakwitają , nie takie piękne i odmianowe jak w innych Forumkowych ogrodach , ale
mnie muszą na razie takie zadowolić - jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma - jest takie powiedzenie

Do mojej rodziny dołączyła mała ogrodniczka - labradorka , dzieci nie dawały mi już żyć ,
nudziłu i nudziły w końcu pojechaliśmy po pieska , a przy okazji nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności i wstąpić na
Rzeszowski ryneczek , a tam babuszki miały cacka koło któtych nie mogłem przejść obojętnie

Kupiłem dwie ostróżki - biała i różową , dwie trytomy (różne kolory ) , tawułkę bordową , lobelię , hostę


A to nowy członek rodziny - Luna

i jeszcze coś ogródkowego


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mały skromny ogródek
Witaj Adam ale piękne nabytki przytargałeś z ryneczku , kiedyś jak mieszkałam w mieście to często na rynku robiłam zakupy teraz to rzadko wiele moich liliowców jest z ryneczku .
Śliczny piesek , dzieci chyba szczęśliwe .
Genia
Śliczny piesek , dzieci chyba szczęśliwe .
Genia
Re: Mały skromny ogródek
Geniu ja również często kupuję i dużo roślin mam z ryneczku - babcie często mają rarytaski , tyle że z odmianami
roślin u nich kiepsko , nie zwracają uwagi na odmiany , Choć czasem i w szkółkach też są nie opisane rośliny .
Dzieci bardzo cieszą się z pieska , prawdę powiedziawszy to i ja urwiskę polubiłem
roślin u nich kiepsko , nie zwracają uwagi na odmiany , Choć czasem i w szkółkach też są nie opisane rośliny .
Dzieci bardzo cieszą się z pieska , prawdę powiedziawszy to i ja urwiskę polubiłem

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mały skromny ogródek
Adaś i urwisek i roślinki super
Trzymaj urwiska żelazna ręka żeby dzieciom krzywdy nie zrobił jak dorośnie
I u mnie na ryneczku naprawdę za niewielkie pieniądze można kupić fajne roślinki 



- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mały skromny ogródek
Adam S. pisze:Geniu ja również często kupuję i dużo roślin mam z ryneczku - babcie często mają rarytaski , tyle że z odmianami
roślin u nich kiepsko , nie zwracają uwagi na odmiany , Choć czasem i w szkółkach też są nie opisane rośliny .
Dzieci bardzo cieszą się z pieska , prawdę powiedziawszy to i ja urwiskę polubiłem
Adam to tak jak też nawet jak kupuję z nazwami to za chwilkę nazwy mi gdzieś giną i mam wszystko bez nazw

Ale co się dziwić ja też już babcia


- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mały skromny ogródek
Adamie, wspaniale! Piesek uroczy, no i rasa stworzona na rodzinnego pupila. Rośliny na ryneczku to faktycznie okazja, zwłaszcza jak już kwitną, omija się pomyłki i zazwyczaj są to już większe okazy.
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mały skromny ogródek
Nie, no kwiatuszki cudne, ale ta mała myszka - p r z e u r o c z a.
Ja to mam cholerną słabość do zwierzaków.
Szkoda, że tak daleko mieszkasz, bo już bym tam wpadła i ja wycalowała i wytarmosiła.
Kwiatki - ogród kocham - ale zwierzaki górą.
Adaś obiecaj, że będziesz często pokazywał jej fotki.
Ja to mam cholerną słabość do zwierzaków.
Szkoda, że tak daleko mieszkasz, bo już bym tam wpadła i ja wycalowała i wytarmosiła.
Kwiatki - ogród kocham - ale zwierzaki górą.
Adaś obiecaj, że będziesz często pokazywał jej fotki.
Re: Mały skromny ogródek

Dziękuję . Psinka malutka na razie więc wszyscy jej ulegają i pieszczą do bólu, ;:49 jest naprawdę kochana i trudno ją
za cokolwiek karcik . Wiadomo jak to szczenię , gryzie co popadnie i siku robi też tam gdzie chce , ale uczymy ją , aby załatwiała
się na zewnątrz ;:78 . Dzieci moje juz nie są malutkie , więc mam nadzieję , że krzywdy im nie zrobi , a tym bardziej , że chowa się u nas od małego . ;:67

Geniu
Jak mam tak samo choć kupię z nazwą roślinę to i tak nie pamiętam , muszę zapisać w kajeciku jedynie wtedy mam roslinę z nazwą .
To i mnie też przydałby się Geriavit , na moją krótką pamięć


Aniu
Z takim zamiarem jechaliśmy po pieska , aby był rodzinny , łagodny i radosny , ale jechaliśmy po pieska , a wróciliśmy z suczką .
Dzieci uparły się , że ma być rasa labradora biszkopta , a była tylko suczka , zresztą pan od którego ją wzięliśmy , stwierdził , że suczka
bardziej nadaje się do dzieci , bo jest łagodniejsza niż pies . Pieskowi czasem odbija i ma swoje ja . No i nie będzie mi sikać po tujach ,
problem z tym mam rozwiązany . Gorzej będzie z cieczką , ale i na to są sposoby .

Reniu
Ciesze się , że podoba Ci się moja mała zbójnica . Na razie ona jest w domu górą i rządzi - na maluszki zawsze przymyka się oko , ale nie zawsze tak będzie .

Fotki bedę jej dodawał , choć to nie będzie takie łatwe , bo trudno jest ją zfocić , taka z niej wiercipięta





- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mały skromny ogródek
Adasiu z wyglądu też , może nie nie z zachowania .
Nazwy też zapisuję w kajeciku , ale musiało by być jeszcze zdjęcie nad nazwą
Śliczny piesek
Nazwy też zapisuję w kajeciku , ale musiało by być jeszcze zdjęcie nad nazwą


Śliczny piesek
Re: Mały skromny ogródek
Witaj Adamie wiele pięknych tawułek prezentujesz, również zakupy ciekawe, ja też często zaglądam na targ bo można tam kupić różne ciekawostki, jednak najpiękniejszy "kwiatek" jaki kupiłeś to ten czworonożny, ma przesympatyczne pysio ale wyściskałabym go, pogłaskaj go ode mnie.
Re: Mały skromny ogródek
Geniu - jesteś młodziutką babcią , a zachowania to dobrze , że nie . Trzeba robić wszystko , aby czuć się młodym jak najdłużej .
Irenko - dziękuje , że wpadłaś do mnie na chwilkę pomimo upału i za tyle miłych słów pod adresem roślin i czworonoga .
Psinka wygłaskana od ciebie i leży sobie w chłodzie , na dwór nie chce wychodzić - jej również doskwiera gorąco jak i mnie .
Ja również wolę w chłodnym pomieszczeniu przebywać niż siedzieć na zewnątrz w tym skwarze .
Irenko - dziękuje , że wpadłaś do mnie na chwilkę pomimo upału i za tyle miłych słów pod adresem roślin i czworonoga .
Psinka wygłaskana od ciebie i leży sobie w chłodzie , na dwór nie chce wychodzić - jej również doskwiera gorąco jak i mnie .
Ja również wolę w chłodnym pomieszczeniu przebywać niż siedzieć na zewnątrz w tym skwarze .