Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sosna1
500p
500p
Posty: 672
Od: 23 mar 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Mazury

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Witam, bardzo ciekawy wątek. Piękne kwiaty. ;:63
terewa
200p
200p
Posty: 202
Od: 24 lip 2008, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Krysiu, dziękuję za radę odnośnie cebuli, wykopałam ją dopiero dzisiaj.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Akurat pora na przesadzanie margerytek, w jednym miejscu nie mogą zostawać dłużej jak 3 lata. Ja sadzę duże sadzonki, (dużo ich mam) ale można sadzić malutkie aby tylko miały korzonek, dobrze się przyjmują. Oczywiście trzeba podlewać
Adam S.
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2346
Od: 18 mar 2009, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Krycha pisze:
malgocha1960 pisze:Piękne te twoje księżniczki. Krysiu, czy zatrwian raz wysiany potem sam się rozsiewa czy co roku trzeba to powtarzać?
Zatrwian co roku sieję w folii, właśnie dziś posiałam, może trochę za późno, ale tak wyszło. W gruncie nie zimuje, ale jest inny zatrwian zimujący przez jakie trzy lata, bo chyba dwuletni, ale trzeci rok potrafi się utrzymać.

Obrazek

Jest jeszcze wieloletni zatrwian tatarski, ale u mnie nigdy nie przezimował, po kilku próbach przestałam go sadzić
Krysiu :wit czy ten zatrwian rozmnaża się przez sadzonki czy z nasion ?
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Adam S. z nasion. Przesadzanie jest bardzo trudne gdyż mają korzeń gruby i palowy. Próbowałam przesadzania, na pięć, dwa mi się nie przyjęły a trzy rosły słabiutkie. Na torebce było napisane, ze dwuletnie, ale ja je mam już od paru lat, tylko po zbiorach , wzruszam przy nich ziemię i oczywiście pielę. w tym roku, to już za późno na posianie, ale wczesną wiosna szukaj nasion, zakwitnie po roku. Kiedyś siałam go częściej, ale po zbiorach nie dbałam i mi zarastał i ginął.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Jak się nazywają kwiatuszki z 2 fotki . :?:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Schyłkiem lata powiało :( Słoneczniki, jarzębina, czas powoli do domu. A nie zdążyłam się ogrzać :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

JolantaGraj to są petunie, chyba

Obrazek
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Amator śliwek zrobiłam mu zdjęcie i puściłam wolno taki piękny jest

Obrazek

i mimo że mnie straszył, jakoś wcale go się nie bałam

Obrazek
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

No no .... odważna jesteś skoro sie nie boisz !!1
A tak poważnie to będąc często w plenerze chyba oswajamy się ze wszelkiego rodzaju owadami bo inaczej nie wyobrażam sobie pracy na działce. Ścinając przekwitłe kwiaty , szczególnie te z rurkowymi płatkami w środku często muszę je zganiać aby sięgnąć po kwiatka.
Aha ... i muszę wybrać sie do Ciebie po Twą cebulkę zabugowską.
Dostała tyle pozytywnych opinii, że warto rozpowszechniać jej uprawę i cieszyć się walorami smakowymi.
Może wiesz kiedy będą targi w Olsztynie ?
Pozdrowienia z Ostródy i ;:196
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moje nowe krokosmie o dużych kwiatach, oprócz tej pierwszej żółtej

Słoneczniki zarosły mi chwastami i chyba dlatego porosły na jakie 4 metry do góry

Obrazek

A tu prababcia z prawnuczką

Obrazek
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Ostatnie zdjęcie ujmujące, piękne ;:196
Krysiu proszę Cię odwiedź mnie w moim wątku, bo mam pytanie do Ciebie, ale proszę do mnie ;:180
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Krysiu u Ciebie każde kwiaty na zdjęciach sa śliczne bo pokazujesz nie pojedynczo ale całe łany...
Krokosmię cynobrową i żółtą mam. Jakiś czas temu kupiłam też ta o dwubarwnych płatkach jako odmianę KROKOSMIA 'Emily McKenzie'.
Ona faktycznie ma większe kwiaty ale ta czerwona też i bardzo ładnie wygląda ?

Na zdjęciach Twej rodzinki widać podobieństwo rysów twarzy a mamusia jak na takie przejścia to dobrze wygląda.
Widać opieka córki i świeże powietrze służy jej.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

christinkrysia
dziękuję za odwiedziny, Nie wiem kiedy są targi w Olsztynie, ja sama wpadam tylko w biegu i bardzo rzadko do miasta, robota w polu babcia i wnuki mi nie pozwalają na wyjazdy, a przydałoby mi się trochę odpoczynku, może we wrześniu wezmę mamę na parę dni do Jantaru, będzie i chłodniej i taniej, a ja tak tęsknię za morzem. A jeszcze bardziej za Hiszpanią, już mi się śni po nocach.
Do Olsztyna ściągniemy najwcześniej w listopadzie i to tylko ze względu na mamę, bo chętnie spędziłabym zimę na wsi. O cebulce pamiętaj, bo ja mogę zapomnieć.

Bogumilka zaglądałam i zaraz Ci odpiszę

A wczoraj poszłam zintegrować się z naszymi miejskimi sąsiadami. Jakoś nam niespecjalnie wyszło to integrowanie.

Integracja

Mieliśmy się zintegrować
tak zażyczyła gmina
a pewnie i unia
w tym palce maczała
zabawa niemała.

Koło trzeciej
po południu
towarzystwo się zeszło.
Piwo, kiełbaski i grill
taki integracyjny
styl.

Gatka - szmatka
tu wieś, tam miastowi
swój ciągnie do swego
i nikt mi nie wmówi
że to tacy sami ludzie.

A rozeszło się o to
że my psa w budzie
a oni po ludzku w domu trzymają
i jeść im też po ludzku
prosto że sklepu dają
a nie jak my resztki
i ochłapy.

I skończyło się na tym
że przynajmniej ja
wróciłam do domu
do mojego psa
I teraz mi w głowie ciągle tkwi
kto miał się zintegrować
czy my
czy nasze psy?

Obrazek

Moje pieski, niestety już nie żyją, a miały tak dobrze. Miały swoje lata, ten wiekszy 15, mniejszy 21 lat. I niech mi ktoś powie, że nie dbałam o nie. Nawet kawę dostawały.

a ten poniżej to mój ogon, na krok mnie nie odstępuje.

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy

Post »

Wybieram się do Olsztyna 3 lub 4 września, targi rolnicze jak w Starym Polu. Będę szukać cebul. Z psami jest kłopot. Kiedy widzę takie zwierzę uwiązane na łańcuchu długości metra, nóż się w kieszeni otwiera. No i boję się spotykając wielkiego owczarka biegającego sobie luzem bez opieki. Natomiast małe szczekacze gryzą (przekonałam się kilka razy). Nie każdy traktuje swoje zwierzaki tak dobrze, jak Ty :D Taki amator śliwek dziabnął mnie w piątek w rękę, bardzo nieprzyjemne uczucie. Jednak nadal niespecjalnie się boję takich bzyków.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”