Ogródek Pszczółki cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Wiele się wydarzyło od ostatniej mojej wizyty :lol: Już u Ciebie kolorowo na całego! I tyle soczystej zieleni. Jak Ci dobrze!
TE PĄKI to jest dopiero wiadomość! Coś mi świta, że mogłam je widzieć u Ciebie w zeszłym roku... Czy ten róż kwiatu ma odcień morelowy? Duże wrażenie robi klon palmowy, czy on jest...na pniu?
Niemożliwe, że z targów wróciłaś tylko z kilkoma bylinami i tuberozą! A odnośnie jej, to dla mnie ciągle zagadka...
Miałam kiedyś cebule, sadziłam wiosną i wykopywałam jesienią i od początku...nigdy mi nie zakwitła aż którejś jesieni zapomniałam ją wykopać. Podobno pięknie pachnie, niestety nie znam zapachu. Natomiast czekam niecierpliwie, aż zakwitnie Twój powojnik górski :lol: Miłego wieczoru :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Cieszę się,że nie tylko ja lubię żółte kwiaty.Urocze te maluchy.
Ja też zrobiłam mini rabatkę w kolorze żółci-Róża Lucia,,żółte i pomarańczowe lilie,liliowiec i nachyłek.
Ach ta tuberoza!!!Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witaj Wiki, oh, to chyba nie u mnie widziałaś morelową piwonię drzewiastą, moja jest cukierkowo różowa. Taki prawdziwy róż
Barbie. Może widziałaś u Alutki Fleur78 ona posadziła w zeszłym roku ITOHa w takich bardziej morelowych kolorkach.
Klonik jest na pewno szczepiony na pniu, ale nie potrafię powiedzieć w którym miejscu, najprawdopodobniej u podstawy.
Z tuberozą spróbuję może jeszcze zakwitnie w tym roku ale jestem już miesiąc spóźniona z jej sadzeniem. ;:223
A powojnik górski już ma pączki, i za jakieś dwa albo trzy tygodnie wystrzeli ;:162

Aneczko, wskoczę do Ciebie by obejrzeć tą żółta rabatkę. Na pewno wyglada wyśmienicie z tym wszystkim co wymieniasz. ;:108
Nie znam jeszcze zapachu tuberozy ale mam cichą nadzieję :heja

U mnie już są pierwsze prawdziwe tulipany nie te botaniczne, tylko takie najprawdziwsze. ;:138

Obrazek

Obrazek

A to moja nowa sasanka z dzisiejszych zakupów

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Najprawdziwsze tulipany cudowne! Jakie Ty masz we Francji światło! Nic dziwnego, że impresjoniści wykorzystali je z tak dobrym efektem! Na mnie też działa...Poproszę o nazwę najprawdziwszych tulipanów :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witaj WIESIU!
Na działce nie byłam bo u mnie bez przerwy pada a ja nie czuje sie najlepiej.
A tulipany masz piękne ;:138
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witaj Wiki, to są najprawdziwsze tulipany trumph o mało poetyckiej nazwie 'Zurel'. Jak na trumphy to szybko wyskoczyły. :wit

Krysiu, kuruj się i odpoczywaj moja droga ;:167 by nabrać sił i wyskoczyć na działkę jak tylko będzie ładniej :heja

Wczoraj zaliczyłam wielki salon ogrodniczy w Saint-Jean de Beauregard. Jest tak ogromny, 200 wystawców i tyle roślin do
ogladania i kupienia że nawet nie doszłam do końca salonu, nie dałam rady. Było dużo rarytasów, kolekcjonerskich roślin
i takich bardziej oklepanych też nie brakowało. Masywnie przyjechali Anglicy, belgowie, Holendrzy.
Wyszłam stamtąd obładowana jak wielbłąd i portfel zrobił się całkiem cieńki, ale co tam, dwa razy do roku można przecież
kupić to co nam się podoba :;230 Na szczęście większość to malutkie roślinki i pewnie jakoś tam je upchnę.

Jedno co mogę stwierdzić po tym dniu, że na ciemierniki już nie mogę patrzeć. Tyle ich było na każdym standzie i
chyba wszystkie istniejące odmiany i kolory, a bardzo dorodne krzaczki sprzedawali takie 50 centymetrowe. Mam ich
przesyt całkowity. ;:108 i to chyba na długo, tak jak mały książę z różami :P
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Wiesiu-zakupowe szaleństwo :?: :;230 zazdroszczę...ale pokaż kochana te torby ...a właściwie ich zawarkość....no dawaj fociaki ;:65 :tan
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Grażko, jeszcze nie obfocone bo mam znowu gości i zasuwam w kuchni. Ale po południu znajdę chwilkę czasu
i pokażę moje małe co nieco. ;:108 ;:108 ;:108
PS. Mamy podobne gusty, Ja też kupiłam różową sasankę Papageno, już dawno na nia polowałam :heja
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Witaj WIESIU!
Bardzo zazdroszczę, że mogłaś być na wystawie kwiatów. Zazdroszczę, że mogłaś kupić to
co Ci się podobało. Ja niestety moje kwiaty zdobywam. ;:3 ;:196
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Krysiu, było wiele specjalistów od roślin skalniakowych alpejskich tak jak się u nas mówi. I za każdym razem myslałam
o Tobie kochanie i o tym jak Ty musisz te kwiatki zdobywać a tutaj taki niesamowity wybór, i nie wiadomo gdzie głowę
dać. Tylko to jest tak że im trudniej zdobyć tym bardziej jesteśmy przywiazani do nich sentymentalnie i tym większą nam
sprawiają radość. :heja
A jak masz cały rządek 50 różnych odmian rozchodników w jednym miejscu, czy jakieś innej roślinki, to wszystkie ci się
podobają, ale na nic się w sumie nie decydujesz bo jak za duży wybór to na nic już się nie ma chęci.
Czyli jednak lepiej zdobywać :)
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Pewnie tak jest...ale kiedy w jednym miejscu znajdujemy wszystko, to jest dopiero radość!
Czekam niecierpliwie na fotki Twoich zdobyczy :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Wiki, ta radość to jest jak się jedzie z gotową listą a nie na żywioł tak jak ja. :;230 No i nie trzeba patrzeć obok :;230
tylko kupować z listy, a tego niewielu potrafi ;:108

Pstryknęłam tylko kilka fotek bo zimno i wiatr straszny chyba syberyjski. Porobię więcej jak się zrobi przyjemniej na dworze, ale
to na pewno nie dzisiaj.
Kupiłam takiego maluszka o ciekawych liściach, ponoć za bardzo się nie rozłazi. To maleństwo nazywa się Beesia calthifolia
i dobrze rośnie w cieniu i półcieniu.

Obrazek

Trafiłam nareszcie na pięknego psiząba 'Pagoda' Erythronium 'Pagoda'. No nie mogłam przejść koło niego obojętnie.

Obrazek

Ale ta która zupełnie podbiła moje serce to ta maluśka sasanka różowiutka i podwójna. Już wiem gdzie będzie jej miejsce.

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Wiesiu śliczny ten psi ząb ciekawa jestem jaki będzie u mnie, pewnie co ja mówię na pewno się pochwalę,
pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Sasanka to rzeczywiście rarytasik.
A gdzie będzie jej miejsce ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek Pszczółki cz.3

Post »

Piękna sasanka - chyba też się rozejrzę za taką bladoróżową...
Uwielbiam targi bez względu na to ile kupię - z listy czy bez...Samo patrzenie na taką masę roślin sprawia mi ogromną przyjemność. Za tydzień ja się wybieram na targi. ciekawe co tym razem kupię, bo i ile mnie pamięć nie myli jeszcze nigdy nie miałam ze sobą listy :oops:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”