Czarodziejko - ale one w większości są bez nazwowe. Jak kupiłam z nazwą, to zamiast kwitnąć, jak na Barock, przystało (kupiłam ometkowany) kwitnie jak Chyba Elfie

A różami to się już pochwaliłam prawie wszystkimi

A co do hortensji ogrodowych to zacznę przychylać się do stwierdzenia, że kwitną, albo nie

A z przymrozkami majowymi to święta racja - przecież widziałam na własne oczy!
Aniu Różana - fakt, widziałam u Hani GF. Mówisz, że spora? No to trzeba doszukać/dopytać. Opisy są takie właśnie, że toleruje zacienienie. Czyli zacienienie nie jest wymogiem, tylko fanaberią, którą róża jest w stanie znieść. Młode rośliny nie do końca mówią o sobie. U mnie na dodatek jest baaardzo sucho.
Małgoś - tak więc zaryzykuj, bo się nie dowiesz

Hm... nie zrozumiałam czego dotyczy pytanie o hortensje i podłoże. A zamówiłam: ALBA Felicite Parmentier, CENTIFOLIA Chapeau de Napoleon, CHINESE Viridiflora, DAMASCENE Madame Hardy i Comte de Chambord , REMONTANT Baron G. de L'ain i Mrs. John Laing no i ENGLISH ROSE Summer Song. Na pewno nie ma Kapelusza Napoleona i chyba czegoś jeszcze. Jak dojdą,posadzę i zakwitną, to zobaczymy
