gloriadei - różanka 2010

Zablokowany
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ewuś,kompozycje z różami są ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Dziękuję. Róże już umyte, ale nawóz muszę dopiero kupić. One nie więdną, nie umierają, Ale liście mają jak porażone. Może nowe liście będą już normalne. Tak się ma jak się sadzi róże na polu.
Pozdrawiam. Kasia
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ewuniu, dziękuję Ci raz jeszcze za namiary na irgę zabella ;:196 . Przed weekendem przyszły sadzonki (bo zamówiłam jeszcze irgę pomarszczoną) i już sobie rosną. Połączenie Chopina z C. Zabelli jest po prostu powalające. Masz rękę do udanych kompozycji.
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

U mnie jedna z róż ma liście jak ta Jadzina. :(

Co jej jest?
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ewka co do Ciebie przychodzę ,to same ciekawe rzeczy poruszasz.Czarna mucha była również u mnie na Uetersen,nie zachowałam się tak delikatnie... ,ale porządnie ją zmiażdżyłam :twisted: ,cała czarna długa waska...to chyba to samo co u Ciebie.Muszę zobaczyć w necie jak ta mucha bruzdownicy wygląda ...
Twoje kompozycje różane są idealne ,masz dobre oko do zestawów kolorystycznych :uszy
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Witajcie :wit
dziękuję za tak liczne odwiedziny i bardzo mi miło, że kompozycje różane przypadły wam do gustu ;:196

Jadziu , Kocino
pytanie bardzo na czasie, bo te objawy często widzę w ogrodach, a dodatkowo wpadł mi w ręce artykuł na ten temat.
Tak zniekształcone liście mają kilka przyczyn:
- najczęściej to efekt przenawożenia gleby,
- jeśli używany był kompost, mógł zawierać metale ciężkie (na Śląsku to jest częste), co powoduje deformacje liści.

Zapobieganie:
-nie nawozić nawozami chemicznymi przy sadzeniu, dopiero rok później,
- stosować zasadę: lepiej mniej nawozić niż za dużo,
- obficie podlewać aby przepłukać glebę z nadmiaru związków chemicznych.

- najbardziej porażone pedy przyciąć (tak radzi autor artykułu- niemiecki hodowca róż Schultheis)
To tyle co wyczytałam, mam nadzieję, że szybko uda się wam "wyleczyć" różyczki :)
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Aszko ;:196
Kasiu róże są silniejsze od chwastów ;) będzie dobrze!
Asiu nie ma za co ;:196
A z ciekawości zapytam jak duże przysłali ci sadzonki? Już dawno u nich nie zamawiałam,
Nelu, ;:196
ale numer, na mojej RU właśnie najwięcej tych nimułek czy bruzdownic :evil:
Wczoraj biegałam z opryskiem, ale już sporo pąków RU nie zakwitnie :( Na szczęście jest duża .
Na Bonice też były :evil:
O dziwo Eden rośnie obok i jest nietknięty :shock:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

EWUNIU ja raczej na jesień niczym nie nawoziłam róz a na wiosnę też nie . Wysypałam tylko po łyżce wiórków rogowych przy każdej róży . Chciałam je dopiero podlać gnojówką pokrzywową .Wszystkie wyglądaja dobrze tylko Gloria ma takie listki, czy nie jest to efektem pęknięcia pędów został jeszcze 1 pęknięty
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ewuniu, sadzonki dostałam dość mizerne, jedna to miała tylko 1 pęd. No ale cóż, jak ktoś się napali i chce natychmiast, nawet bez oglądania, to tak jest. Fakt, że były długie na prawie metr, ale po sadzeniu mocno przycięłam, żeby się rozkrzewiły. Za to szybko przysłali paczkę. Dopiero wczoraj wpadłam na to, że sprzedajesz nadwyżki z ogrodu, kupiłabym od Ciebie ;:223
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Jadziu,
ciężko znaleźć przyczynę zniekształconych liści. Sama nie miałam jeszcze takiego przypadku, i sama się uczę ;)
Być może, jak piszą znawcy tematu, mają coś z tym wspólnego metale ciężkie w podłożu?
Próbowałabym mocno przelać ziemię, aby wypłukać to coś.
Może jakiś oprysk wzmacniający ze skrzypu lub pokrzywy pomoże?
Pęknięty pęd raczej nie jest tego przyczyną.
Peknięcie zrobił mróz, pęd zacznie zamierać lub chorować od tej rany.
Radzę go przyciąć pod raną aby sie odbudował od dołu. Kwitnienie sie opóźni ale z korzyścią dla krzewu :uszy
U mnie kilka takich pękniętych pędów niby rosło, a od kilku dni zaczęło zamierać, wczoraj wycięłam.
Na szczęście cięcie wzmaga wzrost, w przypadku róż to wielka zaleta! ;:108 kwiaty i tak będą !

Asiu,
Pocieszę cię, że ta irga tak rośnie w pierwszych latach. Jeden pęd to norma, z czasem zaczynają wyrastać boczne.
Ale zagęszcza się powoli. Jeśli dostałaś 1m sadzonki to i tak dobrze! :uszy
Lata temu kupiłam ją jako 20cm patyczek :lol: wiec masz porównanie ;)
Moje sadzonki po 3 latach mają ok. 50 cm rosnąc w doniczkach (w gruncie rosną większe) .
Czyli zakup się udał, nie ma czego żałować ;:63

Miłego dnia! ;:167 :wit
Awatar użytkownika
koronka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 12 kwie 2010, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Witam,
też uwielbiam róże. Niestety, tegoroczna zima była dla moich krzewów zabójcza. Sadzę nowe i mam pytanie: czy ziemia, w której rosły poprzednio róże musi być wymieniona?
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Bardzo wskazane jest wymienić tę ziemię po starej róży,aby posadzić nową różę ;:108
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

też wymieniałam ziemię po starych różach, na nową, Smok tak kazał. :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ewuś, mogłabyś wrzucić fotkę porażonej róży tą muszką?
Dziś widziałam takie coś na róży ale mi uciekło ;:14
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Może ostatnie mocne deszcze wypłuczą to to z ziemi .Dziennie się jej przyglądam i tak jakby powoli dochodziła do siebie .Ewuniu ;:180
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”