Moje zielone cztery kąty

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

moja Budleja też zaczyna kwitnąć :wink: :P

Gosiu, Hania ma rację z tą różą, bardzo podobna do Ingrid, Barkarole w pąku jest prawie czarna :wink:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Kurczę, to niesamowite, jaka różnica między różnymi częściami Polski...u mnie budleje mają owszem pączki, ale do kwitnienia jeszcze może tydzień, może dwa...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

100krotka pisze:Kurczę, to niesamowite, jaka różnica między różnymi częściami Polski...u mnie budleje mają owszem pączki, ale do kwitnienia jeszcze może tydzień, może dwa...
prawda?
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziewczyny, nie stresujcie się :wink:
Moja musiała być dobrze podpędzona u ogrodnika, bo tej drugiej sporo brakuje...
Ale swoją drogą - widziałam w piątek z samochodu takie krzaczysko - 4 metry lekką ręką bym mu dała i niewiele mniej średnicy - całe w fioletowych kolbach... pełnia rozkwitu :shock:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No dobra, liska miała rację... jestem zwariowana... :lol:
Wczoraj przycinałam Hakuro i jeszcze inną wierzbę... po 22-giej...
Tak mnie naszło przy okazji wąchania maciejki :roll:

Bez obaw... przeżyły i są foremne...

A dziś jadę do ogrodniczek ;:26
A za tydzień w górki... oj, będą nowe kamulce... :lol:

Aaaa... i tacie z "pracowego" ogródeczka wytargałam cannę... łopatka w bagażniku to podstawa :wink:
Awatar użytkownika
hrsta
200p
200p
Posty: 337
Od: 18 maja 2009, o 23:52
Lokalizacja: śląsk

Post »

Hm, a gdzie w góry jedziesz? Ja chyba zacznę w Beskidy z rowerem jeździc, bo na wakacje się nie zapowiada, a mam wujka w Leśnej k. Żywca, to pewnie by mnie przenocował. ;-)
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

My w tym roku robimy sobie bazę w Nowym Sączu u rodziny i planujemy pozwiedzać okolicę... :)
Awatar użytkownika
Jaśmina
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 cze 2009, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Gosiu śliczna budleja , mój krzaczek ma 35cm dopiero,szukam miejsca dla niej , nie wiem gdzie ją wsadzić co by tak zakwitła....do cienia?do słonka?
łopatka w bagażniku? :lol: taaa ...kto wie co sie trafi podrodze :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziś bez fotek, bo jakoś czasu brakło :wink:

Na początek niemiłe rozczarowanie: pojechaliśmy do ogrodniczek... a tam zamknięte :cry:
W tył zwrot i do Gliwic...

Posiedzieliśmy trochę, poodchwaszczałam, M dzielnie dosiewał cd. trawę w łatach... i przypomniało mi się o dziadku - byliniarzu :wink: - wsiedliśmy więc w samochód i wróciliśmy bogatsi o 9 roślinek i ubożsi o 27 PLN...

W cenie 3 PLN za sztukę wybrałam sobie dwie ostróżki, hortensję krzaczastą, hortensję ogrodową, cztery roślinki, których nazwy nie pomnę (coś na B...) :oops: i jedną, której nazwy pan nie znał, ale dorosły okaz był tak zabójczy, że musiałam... :wink:
Wszystko wykopywane na naszych oczach z piękną bryłą mokrej ziemi :D
No i potem latałam z kwiatkiem w garści i paniką w oczach... ale posadziłam wszystko...

Jakby mi mało było, u sąsiadki wysępiłam sobie jeszcze jedną cannę i trochę tojeści rozesłanej Aureum... a potem jeszcze dostałam wykopanego liliowca NN w kolorze jasnobordowym...

Aż mi mniej żal tej nieudanej wyprawy... tylko chciałam jeszcze jakąś pnącą różycę sobie dokupić :?

Smutne wieści na koniec - mogę już naocznie przekonać się jak wygląda czarna plamistość na liściach mojej nieulubionej żółtej, co to się pomarańczowa bardziej okazała :evil:

I małego hibiskusa mi coś trawi :(

Trudno... będziemy pryskać...

Słuchajcie, co kilka dni znajduję w ogrodzie małe dołeczki (bez korytarzy)... czy jeże mogą tak wygrzebywać? Bo jeże na pewno się pojawiają... :roll:
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Post »

Hip hip hura!! na cześć dziadków i babć badylarzy. Przynajmniej roślinki świeże i tanio jest! A to może nornica Ci ryje? Jeże chyba nie, skądinąd to bardzo pożyteczne zwierzątko ten jeż.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Madziu sprawdzałam za pomocą chwastownika (do czegoś się nadał :lol: ) - nie ma korytarzy...
Dziurki są w postaci rozgrzebanej trawy i zagłębienia o średnicy może 3 cm i podobnej głębokości...
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Uuuu...takiego dziadka byliniarza też chciałabym pod nosem!
Cud, miód i orzeszki!
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

gorzata wariatko jedna... na pewno masz czarną plamistość? oberwij liscie i spokój :)

co do dołeczków to nie pomogę bo nie wiem :)
Lisko... ja marzę o wolnej chacie... może za 10 lat Rolling Eyes
zwariowałś... za 10 lat?

ok...Mój M.wstał o 5 i ja tez..
coby córkę odwieżć do autokaru...
w koncu M.odwiózł... ja pojechałam do pracy...
Jest po 23... ja siedzę na forum a M. biedactwo od klku godzin śpi... zmęczony
och...
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Lisko, mam i już... i plamistość i PMS... No!

No za 10... bo moje dziecka mają 6 i 10...
A co, że niby już za stara będę, coby to spożytkować? :evil:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Weźcie Wy przestańcie z tą wolną chatą, bo mi dusza wyje :cry: Ja jeszcze dłuuuugo dłuuugo nie mogę o tym marzyć (a zresztą, tak po prawdzie - człowiek pracuje, mało ma czasu dla dzieci, to i szkoda je dziadkom podrzucać)

Gorzatku, Ty masz rodzinę w Sączu? Ja też :-) Zresztą ja to chyba wszędzie mam rodzinę ;-)

Tam jest co robić, oj jest, poczynając od spływów Dunajcem :-)

Co do dziadków badylarzy, to najlepiej samemu takim zostac :-) Ja powysiewałam tyle bylin, że musiałam w pracy porozdawać, bo tyle mi urosło - jednak w tym ksieżycowym kalendarzu coś jest...;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”