Nie sądzę aby ktoś się pogniewał tym bardziej że jesteś nowy na forum więc pewnych rzeczy możesz jeszcze nie wiedzieć. Z pomocą Kozuli moje pomidorki rosną jak głupie, choć łapały od samego początku co tylko można. Były dni kiedy byłam gotowa postawić na nich kreskę, bo różnych plam przybywało z dnia na dzień. Polecony Biosept też się rewelacyjnie sprawował i pewnie gdyby nie wichura przez którą moje pomidory przez dwa dni deszczu były pozbawione dachu nad głową to i chemii nie musiałabym stosować. Zaraza wystąpiła ale uchwyciłam ją dość szybko. Nie oberwałam ani jednego całego liścia, na trzech liściach urwałam po fragmencie, na innych krzakach nie było oznak, ani jeden owoc nie zachorował w związku z zarazą a pomidorki jak do tej pory mają się świetnie. I oby tak dalej.
Jo2020 , bynajmniej nie czuję się urażona , w pośpiechu zapomniałam o plamistości napisać . Niestety oprócz porad które już otrzymałaś od innych , w tym roku nic więcej zrobić się nie da . Przed następnym sezonem odkaź szklarnię paląc siarkę , albo opryskaj dokładnie konstrukcję tunelu Trisepem .
Space99 pisze:Ciekawe kwiatki na moich pomidorach (malinówka albo bawole serce... nadwyżki rozsady, nie zmieściły się do tunelu).
Są to kwiaty staśmione,malinówka ma często pierwszy taki kwiat w gronie,powinno się je usuwać,wyrastają z nich bardzo niekształtne i duże owoce które bardzo opóźniają rozwój dalszych prawidłowo wykształconych pomidorów.
Łukasz, w poprzednich latach nie obrywałam na malinowym staśmionych kwiatów, no to miałam jednego olbrzyma- pokrakę i kilka małych niepozornych. W tym roku oberwałam ten pierwszy dziwaczny kwiatek i wyrosły mi na malinówce w I gronie 4 duże, prawie jednakowej wielkości owoce. Ale przegapiłam Bawole, a może na nim nie było takiego kwiatka. Jednak na nim nie mam dużej różnicy pomiędzy owocami w jednym gronie.
Hej specjaliści! Dawno mnie nie było, bo byłam na wczasach, przed wyjazdem posadziłam pod płotem parę krzaczków pomidorków, różnej odmiany. W Lidlu kupiłam kilka i nie wiem co to. Kurczę, wiem, powinnam zrobić zdjęcia, ale nie bardzo mam czas przy dwójce dzieciaczków. Generalnie tak: malinowe są małe krzaki, pomidorków mają po dwie sztuki, może tak ma byc, może też przez te straszliwe ulewy. Ja i tak się cieszę, że cokolwiek wyrosło z tych krzaków, bo lało niemiłosiernie!
Inne: bawole ma kilka owoców i jeszcze kwiaty. A problem jest z tymi z lidla. Kto wie jakie to pomidorki? CONCHITA i RED DELIGHT???????? Bo któreś dwa krzaki mają strasznie dużo owoców, po 8 na gałązce i nie wiem czy to nie przypadkiem koktajlowe...
Ile pomidory wiszą i dojrzewają? Moje już dawno urosły i zczerwienieć nie chcą, już chyba miesiąc są ciągle takie same zielone.
Idę zaraz zrobię zdjęcia.
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
ze wszystkich "chyba" rozpoznaję malinowe i ostatie dwa krzaki bawole, ale oczywiście mogę się mylić, bo jestm komletnym laikiem w rzeczy chodowli pomidora
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
Kto może mi wytłumaczyć co oznacza "luźny pokrój pomidora" chodzi o odmianę KARMINA F1 chcę ją uprawiać w przyszłym roku i szukam informacji na ten temat.
Ostatnio masowo czerwienieją pomidorki i nawet na tych wyżej widać że robią się żółte, choć są jeszcze małe.
Czy jest to przez temperature (ostatnio nieźle grzało) czy może to związane jest z wcześniejszym ostrym atakiem zarazy (na razie spokój) . W związku z tym jak widać liści w środkowej częsci krzaków nie ma.