W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2009r cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Kochane Dziewczyny, dziękuję za cenne rady
Obrazek

Wszystko sobie zapisałam w kajeciku, żeby nie zapomnieć :lol:

Izo, w pomidorkach koktajlowych już się zakochałam, pyszne i same się wysiewają ;:215 ;:215 ;:215
Jak kupię nasionka, to spróbuję wysiać, a jak koty zniszczą, to na rynku kupię gotowe sadzonki ;:54
Z obornikiem, to mi się chyba udało, bo mąż w tamtym roku (wiosną) nawiózł tego dobrodziejstwa od konia, hihihi :wink:
Nie wiem tylko czy ziemia żyzna :oops:
Słyszałam, że trzeba jej "pocukrzyć" tz posypać wapnem ogrodowym. Nie wiem tylko, czy to przed sianiem, czy po zbiorze :?:

Izuniu, jak jeszcze masz wypróbowane nasionka, to proszę podaj nazwy.

Geniu, widzę, że my to mamy podobnie z tymi naszymi kochanymi mężami, hihihi
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Miła wieść o wysiewaniu się pomidorów koktajlowych! Mam nasiona, nie wiem tylko jak wzejdą.
brunetka2
1000p
1000p
Posty: 1588
Od: 24 wrz 2008, o 13:19
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post »

W taki razie przepraszam Cię halinko
Tadeusz juz mi wszysko wyjaśnił
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Przybyłm Halinko z rewizytą i zastałam śliczny ogród. Podziwiam ogrom pracy, jaki włożyłaś.
Ja uprawiam warzywa od samego początku istnienia ogrodu, prawdą jest, że dużo przy nich pracy, ale są zdrowsze i smaczniejsze od tych ze sklepu.
Wapnowanie gleby wykonuje się jesienią i wtedy, kiedy nie stosowało się obornika. W tym roku wiosną daj tylko obornik, a jesienią ewentualnie wapno
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Dorotko, dziękuję ślicznie :lol:

Tylko teraz nie wiem, czy jak mój mąż w tamtym roku wiosną dał nawóz koński, ja jesienią tylko przekopałam, to mam dać nawóz przed posadzeniem warzyw, które sieje się rok po oborniku, żeby były smaczne i zdrowe :idea:
To może teraz nie dam tego obornika, a jesienią wapno :oops: ... czy dobrze zrobię :idea:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Halinko widzę, że przygotowania do wiosny idą pełną parą, zakładasz warzywnik, to na pewno dobry pomysł, mieć swoje warzywka to coś fajnego. Świeże, soczyste i przede wszystkim zdrowe, z apetytem można się nimi zajadać. Miłego wieczoru.
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Halina Kwak pisze:Dorotko, dziękuję ślicznie :lol:

Tylko teraz nie wiem, czy jak mój mąż w tamtym roku wiosną dał nawóz koński, ja jesienią tylko przekopałam, to mam dać nawóz przed posadzeniem warzyw, które sieje się rok po oborniku, żeby były smaczne i zdrowe :idea:
To może teraz nie dam tego obornika, a jesienią wapno :oops: ... czy dobrze zrobię :idea:
Nie wiem czy dobrze myślę, ale skoro Twój mąż Halinko jesienią dał obornik to wiosną już nie dawaj :? obornik musi mieć czas na rozłożenie się :lol:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Joluś, mój mąż dał obornik wiosną 2008 r, a ja jesienią tylko skopałam. Mam nadzieje, że wiosna już nie muszę bawić się z obornikiem :lol:

A teraz dla wszystkich zainteresowanych ...

kalendarz biodynamiczny na luty 2009 roku

http://ww6.tvp.pl/4915,20090127870331.strona
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

To ja chętnie Halinko poczytam, przyznam się że nigdy nie siałam wg. tego kalendarza :?

Ale mam nadzieję że będę korzystać z jego podpowiedzi :lol:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Joluś, ja też nie, ale kiedyś trzeba zacząć, hihihi ;-)

Ja o tym kalendarzu dowiedziałam się od koleżanek z NK, :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

jollla500 pisze:To ja chętnie Halinko poczytam, przyznam się że nigdy nie siałam wg. tego kalendarza :?

Ale mam nadzieję że będę korzystać z jego podpowiedzi :lol:

Witaj Halinko ja sieję wszystko na oko a i tak mi pięknie rośnie i kwitnie.
Muszę też to przejrzeć
Genia
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Halinko, przepraszam, ze dziś dopiero odpowiadam. Wczoraj padł mi net.
Ziemię pod warzywa zazwyczaj nawozi sie jesienią. naokoło 2 tygodnie przed nawożeniem mozna ziemię zwapnować.
Po jesiennym nawożeniu, na wiosnę (czyli w pierwszym roku po oborniku) można uprawiać warzywa żarłoczne, czyli pomidory, paprykę, dyniowate. W następnym roku (czyli w drugim roku po oborniku) dopiero można uprawiać inne warzywa.
Czytałam niedawno, ze przebadane warzywa uprawiane na swieżo nawiezionym zagonie miały niewiele wartościowych dla nas składników. Poza tym bywają niesmaczne (Kiedyś próbowałam marchewki od sąsiadki. Uprawiała ją na nawożonej wiosna glebie. Marchewka była duża, kształtna i pięknie wybarwiona, ale... miała smak g... :? )
Lepiej więc warzywa korzeniowe uprawiać na w ogóle nie nawożonej ziemi, niż świeżo po obornik
Jak chodzi o nasiona pomidorów koktajlowych, to chwalono w ubiegłym roku "Pokusę", ale ja nie byłam zachwycona. Wolę "Koralika". Z innych warzyw nie jestem specjalnie przywiązana do odmian. Zwracam jedynie uwagę na odmiany późne i wczesne :D
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

To się dowiedziałam że są różne odmiany pomidorków koktajlowych :?

Muszę zapamiętać koraliki.... koraliki.... ;:187
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Witam i dziękuje, że zaglądacie do mnie ;:180

Izuniu, ślicznie dziękuje za dokładne wyjaśnienie ;:54

Cieszę się, że nie muszę się męczyć z tym nawożeniem :D

Będę szukała nasion pomidorów koktajlowych "Koralika"
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Znalazłam w necie :lol:

LUTY - W lutym dni stają się coraz dłuższe i przyroda zaczyna przygotowywać się powoli do wiosny.
Jeśli występują opady śniegu to należy go podgarniać pod drzewa i krzewy a przy opadach intensywnych należy strząsać śnieg z gałęzi w celu zabezpieczenia przed złamaniem.
Luty bywa czasem bardzo mroźny, w taką pogodę najlepiej okryć rośliny włókniną czy tekturą.
Jeżeli pogoda pozwala to rozpoczynamy nawożenie gleby.
Pod koniec lutego przeprowadza się cięcia pielęgnacyjne drzew i krzewów - wyciąć należy gałęzie uschnięte, połamane i dotknięte chorobą.
Można wysiać do pojemników nasiona roślin jednorocznych o przedłużonym okresie wegetacji takich jak szałwia, lobelia, żeniszek, petunia.
Od końca lutego przyroda zaczyna się budzić i można już zacząć nawozić np. kompostem drzewa i krzewy a na trawniku rozsypać wapno - nawet wtedy gdy nie stopniał jeszcze śnieg. Po takim zabiegu trawa zacznie pięknie rosnąć.
Pod koniec lutego zaczyna się wysiewać pod szkłem lub folią warzywa takie jak marchew, por czy rzodkiew.
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”