Hanuś, właśnie buszuję w Muratorze, chłonąc Twoje świetne fachowe rady
Dziewczynki, jak się zapewne domyślacie ... od roku, odkąd mieszkamy na wsi, prawie nie maluję, bo trwa
permanentny remont i urządzanie całości, ale już niebawem ... ;)
Mam trochę dawniejszych prac, sporo już poszło w świat, głównie akwarele, ale też olejne i grafiki ...
nie wiem, czy tu coś zamieszczać

...
no może ... jakaś akwarelka
Barwy na oryginale są delikatniejsze i bardziej wyrafinowane ;) ... te zdjęcia robione słabym aparatem
Na osłodę jesiennego światła za oknem ... pyszna świeżo zaparzona kawusia z czekoladą
.