
Poczytałam o Waszych planach. Ja mam listę, przyrzekłam, że więcej ani jednego, a dziś złapałam siebie na oglądaniu zdjęć kilku odmian, których jeszcze nie mam

Robię to z marszu, spontanicznie, od zakupu uratowała mnie tylko myśl, że dostawa może przyjść za późno
W tym sezonie także wysiewam rosyjskie odmiany, będę uważnie obserwować, jak sobie poradzą. Oby tylko pogoda dopisała, gdyż część pójdzie do gruntu, część pod daszek, w tunelu nie będzie miejsca na nie. Na szczęście niektóre nasiona mam od dziewczyny uprawiającej w gruncie, może już zdążyły się przyzwyczaić

Lista rosyjskich: Anna Russian, Vasilina, Severnaja Korona, Utyonok, Kułak Poddubnogo, Medovyj tołstopuz, Oleczka Sybiriaczka, Minusinskij Sacharnyj, Syzranskaja żółtaja roza, Alionka.