Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko..ca ja widzę nowy domek, ależ się cieszę razem z tobą, będzie spanko na działce i to się najbardziej liczy
. Co do wyglądu domku, niejeden chciałby taki ..teraz tylko przytulnie go urządzić i będzie jak talala
. Choć powiem ci że mój budowaliśmy przemyślając wszystkie szczegóły, teraz gdybym od nowa budowała na pewno byłby troszkę inny
. Pozdrawiam 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Pracowita sobota dobiega kresu. Jeszcze w piekarniku siedzi szarlotka, ale to już końcóweczka przygotowań do niedzielnego spotkania rodzinnego.
Kasiu [kania] - a żebyś wiedziała, jak pachnie... Trzeba dokładnie wietrzyć.
Pomysły na urządzenie i dekorację wnętrza domku to ja mam. Zmieniają się jak w kalejdoskopie. Dobrze że przede mną zimowe długie wieczory, to może urodzi się w mojej głowie coś na tyle sensownego, że stanie się rzeczywistością.
Sama jestem ciekawa, co mi wyjdzie.
Marysiu [Maska] - toteż cieszę się.
Goryczka z nasion. Wysiałam z dwóch torebek, wyhodowałam trzy sztuki (brawo ja
Biały pierwiosnek ząbkowany jest mocno chimeryczny i niewiele mu trzeba, by sobie odszedł w siną dal. Miałam ich kilka, a już widzę, że wiosną już może nie być ani jednego.
Weekend w części będzie rodzinny, dziękuję za dobre życzenia i odwzajemniam je w całej rozciągłości.
Beatko [Beaby] - coś się wymyśli, dziękuję.
No właśnie, ten żmijowiec mi z pamięci wyciekł, dzięki wielkie za przypomnienie. Tak, to on we własnej postaci.
Co do prymulek, to jednak wolałabym, by wiosną zdobiły rabaty.
Dziękuję ślicznie i wzajemnie - teraz już niedzielnego wypoczynku życzę.
Stasiu - czy będzie po mojemu, to nie byłabym taka pewna. Jest nas dwoje i M zawsze ma coś do powiedzenia, a jest upartym facetem.
Ty byś nie zgadła?!
Przecież Ty znasz wszystkie rośliny! Żartownisia. Tyle słodyczy pod adresem moich ostatnich kwiatuszków i mężowskich gołąbków wypłynęło spod Twoich paluszków, że aż się zarumieniłam. Nisko się kłaniam w podzięce.
Ma być bardzo ciepło, co i mnie cieszy, bo we wtorek jedziemy porządkować groby, a Wszystkich Świętych zawsze więcej czasu spędza się wśród naszych kochanych, którzy już w lepszym świecie.
Dziękuję pięknie za dobre życzenia, które odwzajemniam,
Zuziu - jakoś to będzie, najważniejsze jest dla mnie to, że od czasu do czasu da się spędzić nockę na działeczce. O dłuższym mieszkaniu nie ma mowy, ponieważ brakuje tam czystej wody, a jak długo można się pluskać w miednicy....
Coś w tym jest, zawsze coś chciałoby się poprawić, zmienić, ulepszyć. Jednak cieszmy się z tego, co mamy.
Dziękuję i pozdrawiam wzajemnie. Zdrówka i spokoju życząc.
Jeszcze kwitnie hibiskus pełnokwiatowy od Stasi.


Lwia paszcza też sobie jakoś radzi.

Zawilec japoński niezawodny.

Rozchodnik wysoki NN teraz najładniejszy ze wszystkich moich rozchodników.

Pozostałe rozchodniki prezentują się średnio.



Misi było trochę zimno, ale i tak cieszyła się swobodą.

Zmykając do kuchni, zostawiam Wam życzenia wspaniałej i zdrowej niedzieli.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko, wszystko w domku pięknie "ukwiecisz", zresztą znając życie w letniej porze, to nawet na to uwagi nie bedziesz zwracać 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Pospieszyły się pierwiosnki z kwitnieniem
Taka była pogoda, że nawet rośliny uwierzyły, że zimy nie będzie
Jeżeli biały ząbkowany, po zimie nie pokaże się u Ciebie, to daj znać, bo moje się pięknie rozrosły. I nawet już pokazały brokułki
One są zresztą od Ciebie, to po prostu wrócą do macierzy 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
To dobrze, że roślinki super przeżyły, na pewno za rok będziesz zachwycała się ich kwiatami.
Dla Misi mizianko.
Dla Misi mizianko.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lwia paszcza o tej porze!
Jeszcze lato walczy z jesienią
Kotecek cuuuudny! Pewnie ma już zimowe futerko 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko, sufit wygląda super, ale wydaje mi się, że izolacja faktycznie przyda się, bo inaczej będzie w nim strasznie gorąco latem
Czytam, ale nie rozumiem. Czy domek został postawiony nie w tym miejscu do powinien być postawiony?
Czy chciałaś rozebrać istniejącą altankę? Miałam wrażenie, że miała zostać. Więc po co altanka przy domku?
Okienka małe, ale to chyba bezpieczniejsze. No chyba, że przy większych oknach zrobisz jakieś zabezpieczenie na okna.
A poza tym jest super i na pewno będziesz z domku zadowolona
Czytam, ale nie rozumiem. Czy domek został postawiony nie w tym miejscu do powinien być postawiony?
Czy chciałaś rozebrać istniejącą altankę? Miałam wrażenie, że miała zostać. Więc po co altanka przy domku?
Okienka małe, ale to chyba bezpieczniejsze. No chyba, że przy większych oknach zrobisz jakieś zabezpieczenie na okna.
A poza tym jest super i na pewno będziesz z domku zadowolona
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
No,nazbierało mi się nadrabiania,ale dzieje się u ciebie dużo,więc z zapartym tchem czytałam. Zaangażowanie synów to rewelacyjny pomysł,zwłaszcza,że z nich biurowe ludzie
Zawsze bardziej lubi się miejsce,gdzie widoczny jest osobisty wkład
Domek bardzo mi się podoba,jest solidny,zgrabny i na pewno będzie funkcjonalny,tylko szkoda,że jego budowa zbiegła się z twoją chorobą.Swoją drogą,trochę odjęło ci rozum,że narażałaś się na wdychanie ciężkich chemikaliów,bo wiadomo,że takie podkłady były szczególnie konserwowane.Przyglądam się zdjęciom i widzę,że domek można było cofnąć trochę i w ten sposób uzyskać miejsce na tarasik o jakim marzysz.Gdybyś była na miejscu...Ale może mi się tylko tak wydaje
Siew goryczek zaplanowałam.Ismena ci jeszcze kwitnie? Całkiem nie pamiętam,kiedy one powinny kwitnąć,moje mają dorodne liście tylko
U mnie któryś dzień pada,pewnie u ciebie też,więc przed zimą wszystko będzie napojone
Siew goryczek zaplanowałam.Ismena ci jeszcze kwitnie? Całkiem nie pamiętam,kiedy one powinny kwitnąć,moje mają dorodne liście tylko
U mnie któryś dzień pada,pewnie u ciebie też,więc przed zimą wszystko będzie napojone
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Niedziela minęła w bardzo licznym gronie. Śmiechu było co niemiara.
Moja szarlotka migiem zniknęła z patery, ale cichcem trochę dla Was przemyciłam. Tym bardziej że ja bardzo rzadko piekę ciasto z uwagi na łakomstwo M, który ma zakaz spożywania takich łakoci.
Częstujcie się.

Dzisiaj zimnica dała się we znaki, bo i wiatr, i niziutka temperatura, i ciemne chmurzyska nad głową.
Basiu [apus] - i tak właśnie będzie. W sezonie to ja głównie pomiędzy rabatami śmigam.
Iwonko1 - wobec tego będę trzymała kciuki za Twojego ząbkowanego, by przetrwał zimę, dziękuję.
A pierwiosnki i tak w tym roku słabo powtarzają, za sucho im było.
Dorotko [korzo_m] - nie tylko przeżyły, ale jeszcze deszczyk je dopieścił po wsadzeniu.
Misia wymiziana , dzięki.
Kasiu [kania] - ano zakwitła sobie lwia paszcza z samosiewu, tegorocznego już.
Misia nie tylko zimowe futerko posiada, ale też sadełko.
Gosiu [Margo2] - domek miał stanąć tutaj, gdzie stoi, tylko nieco bliżej sąsiedniej działki. Przyjechali o szóstej rano i jeszcze po ciemku zaczęli montaż. Zanim M się zorientował, przednia ściana już stała, a boczne były w trakcie montowania. Odpuścił robotnikom, za co dostał sporo desek i farbę na kolejne malowanie. Dał się zmanipulować.
Altanka zostaje. Ta ażurowa. Stary domek zostanie rozebrany i tylko jakiś gołębnik M ma zbudować. Zresztą on ma sto pomysłów na minutę. Ja nie nadążam. A sprzeciwiać się nie będę, bo nie chcę go denerwować. Serce.
Jedno okno będzie większe, drugie wystarczy takie, jakie jest. A izolacja też zostanie zainstalowana. W sumie to jest to, na czym mi najbardziej zależało: miejsce noclegowe.
Mireczko - masz rację, trochę pomyślunku mi zabrakło, bo ja jestem w gorącej wodzie kąpana i chciałam szybko pozbyć się badziewia.
Gdybym była na miejscu, bardziej pilnowałabym tego, co się działo, a teraz muszę się pogodzić z faktem dokonanym.
Ismena zawsze kwitnie bardzo późno, więc może i Twoja jeszcze zakwitnie. Jeszcze ma być cieplej, a skoro została podlana, to jest nadzieja.
U mnie też podlało, choć natura nie przesadziła z deszczem, ale dobre i to.
Żeby nie było szaro w wątku, trochę kolorków z ostatniego pobytu na działce.



Dobrej nocy. Do miłego.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Szarlotką się poczęstowałam wirtualnie, ładnie wygląda nie dziwi mnie, że szybko znikła.
Widać, że masz kolorowo na rabatkach, tą karminową chryzantema zachwycałam się rok temu u Marty i Marysi, dostałam sadzonkę, na razie rozrasta się w szerz, za rok powinna wydać kwiaty.
Widać, że masz kolorowo na rabatkach, tą karminową chryzantema zachwycałam się rok temu u Marty i Marysi, dostałam sadzonkę, na razie rozrasta się w szerz, za rok powinna wydać kwiaty.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko a ja z kolei ze względu na M piekę częściej, bo jak widzę co wsuwa pokątnie to już wolę żeby truł się domowymi wypiekami.
Ciepełko jeszcze nie dotarło do Ciebie, to może dzisiaj wyruszysz na działkę. Ja niestety zaraz muszę do Krakowa więc ogród na jutro zostawiam. Tak wcześnie robi się ciemno, że aż żal tego ciepła!
Zdrówka i wszystkiego dobrego dla Was i dla Mamy, bo pewnie jedziesz do niej

Ciepełko jeszcze nie dotarło do Ciebie, to może dzisiaj wyruszysz na działkę. Ja niestety zaraz muszę do Krakowa więc ogród na jutro zostawiam. Tak wcześnie robi się ciemno, że aż żal tego ciepła!
Zdrówka i wszystkiego dobrego dla Was i dla Mamy, bo pewnie jedziesz do niej
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucyśko ale zrobiłaś szpas z tą szarlotką...uwielbiam.
Zaległości na pewno nie odrobię ale obiecuję...już być na bieżąco.
Dziękuje za zdjęcia jesiennych kwiatów, których u Ciebie nie brakuje. Muszę też tak podwiązać chryzantemki jak TY bo po tych wiatrach się kładą na ziemi.
Serdeczności.
Zaległości na pewno nie odrobię ale obiecuję...już być na bieżąco.
Dziękuje za zdjęcia jesiennych kwiatów, których u Ciebie nie brakuje. Muszę też tak podwiązać chryzantemki jak TY bo po tych wiatrach się kładą na ziemi.
Serdeczności.
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Oj uwielbiam ja szarlotkę, uwielbiam - mniaaaam, jaka pychotka. Jak dobrze, że udało Ci się nieco uszczknąć dla nas
Kwiatuszki cieszą oko.
Pozdrawiam serdecznie
Kwiatuszki cieszą oko.
Pozdrawiam serdecznie
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Witaj Lucynko wreszcie na moment mogłam usiąść do kompa... Stęskniłam się za Tobą, działeczką, sierściuchami i pierzastymi
Widzę, że zdążyłaś pobudować "wille" na włościach ... super sprawa
I tyle u ciebie jeszcze kwitnie... Ja jeszcze na trochę muszę dać się zamknąć w szpitalu... i powinno być już dobrze. Pozdrawiam was serdecznie i głaski dla sierściuchów 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko
Widzę, że dobrze trafiłam. Na pyszną szarlotkę.
Marcinki piękne. I zabia lilia śliczna. Moja już zżółtka .
Dobrego dnia życzę
Widzę, że dobrze trafiłam. Na pyszną szarlotkę.
Marcinki piękne. I zabia lilia śliczna. Moja już zżółtka .
Dobrego dnia życzę

