U mnie dalej kolejny gorący dzień. dopiero na wieczór deko się ochłodziło.Ale zero deszczu. Susza od,,, nawet nie pamiętam kiedy padało.
Podlewamy tylko warzywnik i niektóre rabaty.
Piwonia.to oto dama była u mojej babci w rodzinnym domu, potem babcia wyszła z maż , piwonia tez poszła do niej.Potem przeprowadziła się do miasta( z taką piwonią też ) i mieszkała cała życie z córką- moją mam jedynaczką i 2 wnuczki.Potem z tego krzaczka siostra wzięła kawałek sobie na działkę.A potem ja od siostry.
Babci dawno nie ma.Domu i mojego rodzinnego nie ma.Ale piwonia jest i wspomnienie o nie.


ewelkacha88-Ewelinko O bardzo mi miło czytają te słowa, to buzia mi się uśmiecha, po dzisiejszym trudnym dniu.

clem3-Małgosiu ;April-Jolu; daysy Oj ciężko prowadzić wątek ogrodowy z roślinami zez zdjęć i nie można u innych pooglądać, popodziwiać, po-powyrównywać, pozachwycać się .

Tak ten biały dzbanek taki duży i mniejszy, szedł na śmietnik po śmierci takiej pani-mamy naszego znajomego , Był nijaki.
Ale ja już widziałam wielkość i coś takiego potrzebowałam do mojej rabaty.
pomalowałam i dostał drugie życie

Oj kaiser jest cuuudny

może teraz w innej miejscówce pobędzie dłużej lat.
Powojniki sa cudne,Jakoś obojętnie nie można koło nich przejść. Nawet gdzieś po drodze w rożnych ogrodach je podziwiam.I od razu wzrokiem wyłapuję.

A ten żółciutki powojnik to chyba Kaśka.Ale nie pamiętam na 100%, gdzie zawieruszyła mi się etykieta.
Orliki mam rożne. W rożnych miejscach, pewnie pytasz o te białe w hostach ??Lub liliowe między hortkami.
O bardzo mi miło.,że ci się u mnie one tak podobają.

Dyptamy mam 2 biały i rózgowy. Ten jest bardziej efektowny przez te bardziej widoczne kontrastowe kreski.
W ubiegłym roku oba były przesadzane.Mają ze 3 , 4 lata.Przesadzane i mają może po 40-50 cm.Czy parzą nie wiem.Czytałam coś o tym.Ale w upały ponoć.
To w samo południe ich nie zaczepiam jak jest temperatura powyżej 30-kilku stopni

Fotografię bardzo lubię- tez

lanceta-Lodziu Powojników mam kilkanaście nie wszystkie sa bujne i pięknie kwitną.

Ale i tak je lubię.sporo mam młodych .Nawet kilka nowych tegorocznych.

koziorozec-Martuś O tak, jak już są zdjęcia to i u siebie raźniej i u innych jest co ogladać.Nawet jak coś się czyta o roślinach jest zupełnie inny odbiór.
Dziękuję za tak miłe słowa.

marpa-Maryniu Tak, obsługiwałam wesele jako fotograf też i gość też.
Fajne uczące też doświadczenie

Róze Polacy lubią i dobrze,że sa w naszych ogrodach.Są widoczne z daleka.
Moje nie są za wielkie krzaki.I przez to tak obficie nie kwitną. Nie wiem , co robię z nimi nie tak.

karolacha-Karolinko Dziękuję.

O i dziękuje za nazwę tego Kielichowca Chińskiego

PEPSI-Małgosiu wiedziałam,że muszę pomalować kilka rzeczy na biało,.Poprosiłam męża.a on ile mam ci kupić 1 litr?a ja ; nie.większa ekonomiczniejsza. I 3 litry mi kupił.
Połowa, albo więcej już wymalowana .dzbanki, krzesło, kule , a potem poszły skrzynki, rower, jeszcze wózek będzie na biało .Ten mały.
To krzesło, nie stare, normalne sosnowe, złamało się znajomym oparcie i szło na śmietnik.
Ale nie pozwoliłam , zabrałam, polakowałam i ma nowe życie w moim ogrodzie



Gożdziki



Clematis tangucki.O ile pamiętam, chyba - Kaśka


powojnik Etoile Violette

Powojnik Tajga




Minister


C.d. n.