
Elizabetka po śląsku - 2 cz.2008r.
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wpatywałam się w te fotki ze spotkania jak sroka w gnat i co? Pstro! Nadal nie wiem , która zgrabiusia kobitka to nasza Elżbietka 

"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Śliczna laluniu nie okopuj się tylko mów prawdę , bo naślę na Ciebie jakieś CBŚ albo inne gady
A oni teraz wiesz z niczego zrobią coś 


"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A kaj sóm ty fotki
Jo chca zaroz widzieć jak sie udało spotkani. Czakóm i czakóm a tu nic nie widać - idym szukać dali.









Jo chca zaroz widzieć jak sie udało spotkani. Czakóm i czakóm a tu nic nie widać - idym szukać dali.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
leź do Bogusi - tam som :Pkogra pisze:A kaj sóm ty fotki![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Jo chca zaroz widzieć jak się udało spotkani. Czakóm i czakóm a tu nic nie widać - idym szukać dali.![]()
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Elżbiytko kochano, zdjęcia przeleciały przez cenzura, i wyszło na to że wszystko jest OK!Elizabetka pisze:Agnieszko prosza Cie ....jest żech w szoku po oglądnięciu tych fotek. A Gabi powiedziała, że najpierw przepuści przez cenzura. No ja....cenzury już downo ni ma a jo i uwierzyła. Yno się okopać.
Nimogłach takich szwarnych dziołchów nie pokozać.
A przeca nożyczkami Cie też nimogłach wyszczignyć.
Yno sie na mie nie gniywej, bo każdy widzi, że nimosz sie co okopywać.
Piykno dziołcha i szlus.

- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Dziewczyny, wy jesteście super kobitki!!! Jedna w drugą super fest! A takie spotkania to jest najfajniejsza strona forumowania
Na Śląsku, w Łodzi, we Wrocławiu, w Białymstoku, na Warmii
Pół Polski już si ę spotyka dzięki forum






"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A ja się bardzo cieszę, że forumki tak się spotykają i tyle radości płynie z tych spotkań.
Tak trzymać kobitki.


Tak trzymać kobitki.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
U mnie tak mokro, że gazety się sklejają - w domu - a na polu nie ma czym oddychać. A to wszystko przy 20 stopniach .
Co będzie jak przyjdą upały ?
Co będzie jak przyjdą upały ?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Teraz już yno trocha kido ale bez połednie jak strzelił piorun koło moij roboty to my aż podskoczyły. Padoł taki gruby deszcz nie wiem czy to nie był przipadkiem grad.
Moje hortensje leżą na ziemi i aż mi serce ścisko, gazanie spragnione słonka tyż ledwie zipią.
Wczoraj zdążyłach yno jedna wiśnia opajtolić, posadzić od Bogusi trzykrotka, wytargać z korzeniami jałowiec i przesadzić w inne miejsce, posadzić od sąsiadki młodo tuja (ja przeciwniczka tuji ją mam
)Aż mnie ciemność dybła.
Dziękuję Wam za odwiedzinki....
Grażynko licza, że Ciebie też spotkom na prowda. Deszcz jest potrzebny bo nasze góralkie lasy schną i korniki sie za bardzo rozbestwiyło ale mogło by już przestać. Niech tak popado ale w nocy a w dzień słoneczko.
Agnieszko śliczna lalunia i zgrabnisia to Ty kochana.
Karolku musza tyż do Ciebie zajrzeć i popatrzeć coś zaś tam popochoł i co fajnego upichcił.
Nalewko trochę się obawiałam tego spotkania, byłam bardzo podekscytowana ale to naprawdę super sprawa i zachęcam do spotykania się.
Urszulko najważniejsze, że teraz bydzie słonko i zdążymy sie jeszcze urobić na tych naszych arach.
Tam sie za bardzo nie prziglądej tym zdjęciom bo bydymy mieć czkawka.
Boguśko loło jak z cebra ale teraz chyba już nie pado. Jutro mo być bezdeszczowo....no
Wiecie bardzo miło wspominam nasze spotkanie i było jakoś tak wyjątkowo. W dodatku ten ogródek Bogusi....sto razy ładniejszy niż na zdjęciach.
Moje hortensje leżą na ziemi i aż mi serce ścisko, gazanie spragnione słonka tyż ledwie zipią.
Wczoraj zdążyłach yno jedna wiśnia opajtolić, posadzić od Bogusi trzykrotka, wytargać z korzeniami jałowiec i przesadzić w inne miejsce, posadzić od sąsiadki młodo tuja (ja przeciwniczka tuji ją mam

Dziękuję Wam za odwiedzinki....
Grażynko licza, że Ciebie też spotkom na prowda. Deszcz jest potrzebny bo nasze góralkie lasy schną i korniki sie za bardzo rozbestwiyło ale mogło by już przestać. Niech tak popado ale w nocy a w dzień słoneczko.

Agnieszko śliczna lalunia i zgrabnisia to Ty kochana.

Karolku musza tyż do Ciebie zajrzeć i popatrzeć coś zaś tam popochoł i co fajnego upichcił.
Nalewko trochę się obawiałam tego spotkania, byłam bardzo podekscytowana ale to naprawdę super sprawa i zachęcam do spotykania się.

Urszulko najważniejsze, że teraz bydzie słonko i zdążymy sie jeszcze urobić na tych naszych arach.




Boguśko loło jak z cebra ale teraz chyba już nie pado. Jutro mo być bezdeszczowo....no

Wiecie bardzo miło wspominam nasze spotkanie i było jakoś tak wyjątkowo. W dodatku ten ogródek Bogusi....sto razy ładniejszy niż na zdjęciach.