Kokorycze (Corydalis) - gatunki i odmiany,dyskusje

[miko4]

Najlepiej teraz posiać do doniczki i zostawić na dworze. Skiełkuje przy większym ociepleniu.

[jolifleur]

Trafiłam na forum w innym wątku na kokorycze ale pojęcia nie miałam, że jest tyle odmian
A ja ŻADNEJ nie mam
Może ktoś poleci taką, kóra nie sprawia problemów i długo kwitnie? Mam funkiowisko, więc chyba tam by pasowała?

[dorcia7]

Purple Leaf , Lutea

[Mariola54]

Moja NN

[andowan]

Śliczny kolorek i taki zwarty kwiatostan

[cofina]

a propos kokoryczy - w zeszłym tygodniu byłam w Kazimierzu Dolnym. Zobaczcie jaki tam urodzaj

[dorcia7]

[/ur

[url=http://www.fotosik.pl]

[izaziem]

Czy liście na kokoryczach utrzymują się w zależności od odmiany? Pewnie po kwitnieniu dobrze je czymś zasłonić?

[dorcia7]

A w jakim celu zaslaniać??

[izaziem]

Bo te co ja mam jakoś szybko marnieją

[kalatala]

Witajcie,

Mam jakiś nietypowy kłopot z kokoryczą żółtą. Kupiłam ją jako maleńkie cebulki. Na wiosnę, po posadzeniu poprzedniego lata, nawet powypuszczały po 1-2 malutkich pędów, ale po góra dwóch miesiącach zżółkły i zamarły. Tego roku na wiosnę znów się pokazały i wyglądały dorodniej, jedna nawet zakwitła. Niestety, w czerwcu znowu pożółkły i pozamierały. Rosną one w jasnym cieniu, na glebie lekko kwaśnej, ale nie jakiejś naprawdę żyznej. To trudna gleba, ni to piaszczysta, ni to pylista, słabo przepuszczalna i uboga, jak to przy bloku. Od kilku lat staram się ją wzbogacić obornikiem i korą. Dziwne jest to, że na wiosnę cebulki wypuściły piękne, zdrowe pędy, niestety małe, ale może to z powodu ciągle niewielkich rozmiarów cebulek, jednak wkrótce przestały się rozwijać i pozamierały. Starałam się nawet zakwasić glebę.

Czy ktoś spotkał się już z czymś takim? Bardzo proszę o porady.

[dorcia7]

nie wiem jaką masz kokorycz ,ta popularna żółta to corydalis lutea ale ina nie jest z cebulek,musiałabyś napisać jaką masz kokorycz.

[kalatala]

No własnie piszę, że mam kokorycz żółtą... Czy tam złocistą, bo to to samo.