Polyscias - wymagania,pielęgnacja ,problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
benia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 sty 2013, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: mini polyscias więdnie

Post »

Właśnie nie wiem jak stwierdzić jego przelanie czy też zbyt małą ilość wody, jak go powinnam podlewać?
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1562
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: mini polyscias więdnie

Post »

Ja bym wywaliła wszystko z doniczki i zobaczyła jakie są korzenie.Może głębiej jest zbyt mokro i korzenie gniją...
benia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 sty 2013, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: mini polyscias więdnie

Post »

Ale z dnia na dzien by się tak stalo jeśli to by byla wina korzeni? Nie zaszkodzę mu takim wygrzebywaniem go z ziemi?
{odlalam go ostatnio jakoś w niedziele, dzisiaj się budzę i oklapł :(
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Polyscias więdnie

Post »

Jak rośnie w tej ziemi od dwóch miesięcy, to raczej podłoże nie jest zasolone.
Moim zdaniem on powinien stać w jasnym miejscu. Jeśli masz taki problem, że nie wiesz kiedy podlać, to wsadź palec do ziemi. Jak wilgotne, to nie podlewaj. Więcej roślin ginie przez nadmierne podlewanie, niż z powodu przesuszenia.
Przed podlaniem dziś pewnie nie sprawdzałaś czy ma mokro, czy nie? Sprawdż, czy w doniczce nie ma bagna, jak jest, to lepiej wybić delikatnie roślinkę z doniczki i położyć na warstwie gazet, żeby szybciej przeschła bryła korzeniowa. Po wyraźnym przeschnięciu ziemi do doniczki nasyp jakiegoś drenażu (kamyki, keramzyt) i posadź z powrotem roślinkę. Ostrożnie z podlewaniem!
benia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 sty 2013, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polyscias więdnie

Post »

wyjęłam go z doniczki, ale nie ma błota, w zasadzie ma lekko tylko wilgotna ziemie, korzenie są ok, wsadziłam z powrotem...
może go naprawdę przesuszyłam? dodam że u mnie przez noc w pokoju jest dość ciepło, może mu za gorąco?
zmartwilo mnie ze w sumie ma bardzo mało korzeni, prawie wcale :(
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Polyscias więdnie

Post »

A to pewnie dlatego więdnie, że nie wykształcił korzeni. Przykryj go w doniczce np. uciętą butelką plastikową. Odkręcając korek można przewietrzyć od czasu do czasu. Można też torebką foliową, tylko najlepiej zrobić kilka niewielkich dziurek, żeby nie pleśniało. Listki powinny się podnieść :) Życzę powodzenia.
benia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 sty 2013, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polyscias więdnie

Post »

Żebym dobrze zrozumiala, czy mam tego kwiatka calego przykryc butelka? Żrobic mu taka jakby szklarnie? Ile dni go tak trzymac?
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Polyscias więdnie

Post »

Tak, trzeba zrobić mu taką szklarenkę. Listki nie będą więdły, a roślinka powinna wypuścić kolejne korzonki. Trudno dokładnie określić ile czasu powinnien być pod przykryciem, myślę, że ok. dwóch tygodni. Jak po zdjęciu butelki listki już nie będą więdnąć, to znaczy, że już wystarczy.
benia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 sty 2013, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polyscias więdnie

Post »

ok dziekuje, zrobilam szklarnie, mam nadzieje ze pomoze, podlewac go w trakcie przebywania pod butelka?


a czytalam tez ze dobrze podlewac kwiatki deszczowka, czy to bezpieczne?
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Polyscias więdnie

Post »

W szklarence ziemia powoli przesycha. Jak sprawdzisz, że jest sucha, to podlej delikatnie.

Deszczówka, o ile nie jest zbierana w centrum mocno zanieczyszczonego miasta, jest bezpieczna. Chociaż ja deszczówką podlewam tylko latem rośliny na podwórku. Nie chce mi się jej nosić do domu.
benia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 sty 2013, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polyscias więdnie

Post »

coraz gorzej z nim :(
czy uda się go jeszcze uratować? siedzi w szklarni tak jak doradzałyście, i czekam, ale smutno mi jak widzę co się dzieje.

Obrazek
benia12
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 sty 2013, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polyscias więdnie

Post »

powiedzcie czy jest jeszcze jakas szansa? bo trzymam go nadal, opadl calkiem, zostal sam badyl i lekko sie rusza, czyli nie wyksztalcil korzeni? juz nic z tego nie bedzie? wyrzucilabym go gdybym byla pewna ze juz sie nic nie da zorbic, szkoda mi go, gdybym wiedziala ze sa jeszcze takie to bym kupila nowy ale juz nie widzialam :(
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1562
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Polyscias więdnie

Post »

A badyl wygląda na żywy, czy raczej suchawe to wszystko?
Chyba po prostu poszły do sprzedaży rośliny słabo ukorzenione(bo pisałaś ,że prawie nie ma),transport, zmiany warunków i roślina nie dala rady.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”