Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Ann_85 pisze: Problem polega na tym, że dziś znowu leje, zupełnie tak, jak poprzednim razem, gdy dostałam różane zamówienie...
Jaki z tego morał Aniu..? Przykro mi ale nie możesz zamawiać więcej róż, bo znów będzie padał deszcz. :;230

A tak już całkiem serio to niech Ci pięknie i zdrowo rosną nowe pięknoty.
Tulipanki radują oko, prawda?
I mnie wpadły w oko hiacynty. Uwielbiam te kwiaty!
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witaj :wit . Dobry pomysł ;:333 . Róże kulkowałam po raz pierwszy i powiem Ci, że chyba będzie szał :heja . Jedna z tych kulkowanych róż już ma malusie pączki i jest ich sporo ;:138 . Kulkowałam tylko dwie , jedna historyczna a druga nn ale coś mi mówi, że to Louise Odier . W tym roku porównam i może to faktycznie ta róża. Widzę, że przyjechały Ci kolejne róże :lol: . Super, będziesz miała w tym roku co podziwiać ;:333 .Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

U mnie się czwartek Aniu sprawdził, też trudno było mi w to uwierzyć, ale pogoda się jednak wyklaorwała i ociepliła właśnie wtedy.
Zakupy różyczkowe fajne, popadało wprawdzie podczas ich sadzenia, ale dla nich pewnie tak było lepiej.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witajcie :wit W końcu wiosna! Cudownie. No prawie, bo nasz Maluch chory, pierwszy raz na antybiotyku, a i mi się coś niestety udzieliło :| No ale teraz będzie już tylko lepiej, podleczymy sie i będziemy korzystać w końcu z uroków pogody właściwej dla obecnego czasu ;:3 Tulipany kwitną w najlepsze, nawet część hiacyntów jeszcze się dobrze prezentuje. Chociaż jak przyszło słoneczko, to pewnie niedługo zakończą popisy.
99% róż także poradziła sobie przykładnie i teraz pięknie wystrzeliły w górę Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Mariusz, narzekali, narzekali, ale w końcu chyba będziemy mogli przestać narzekać - u mnie 3ci dzień pięknie :D A Kociamber ma fioła jakiegoś, tyłek pełny, a on ciągle poluje ;:204

Obrazek

Obrazek

Aniu-Anabuko, jest, jest! W końcu... Cudownie jest, jeszcze tylko musimy się pozbyć naszej wylęgarni zarazków i wirusów i będzie fantastycznie :heja

Obrazek

Obrazek

Dominiko, ja tez bardzo lubię te Popcorny, są bardzo urocze, codziennie się zmieniają. Polecam ;:215
Z tym podlewaniem nowoposadzonych róż, to prawda, jakiś plus to był, ale teraz to ja już chętnie sobie popodlewam, niech nie pada :wink:

Obrazek

Obrazek

Soniu, teraz jak im słoneczko przygrzeje, to pewnie poprzekwitają, ale rzeczywiście w tym roku wszystko kwitnie bardzo długo, bo wolno się rozwijało. Różyczki już też szaleją ;:65

Obrazek

Obrazek

Aneczko, spokojnie, do jesieni nie biorę się za sadzenie róż, więc powinniśmy uniknąć deszczu ;:306
A jeśli chodzi o tulipany, to nie tylko jeszcze pięknie się trzymają, ale mam nawet takie, które dopiero się rozwijają :shock:

Obrazek

Obrazek

Ewelinko, bardzo mnie ciekawi to kulkowanie, teraz jeszcze bardziej mnie zachęciłaś. Chociaz ja muszę poczekać, bo moje krzaczki są jeszcze w wiekszości za małe i za młode. Ale nie porzucam tematu, a jedynie się wstrzymuję ;:108

Obrazek

Obrazek

Beatko, no w końcu musieliśmy się doczekać słońca, choć był już moment, kiedy myslałam, że w tym roku wiosna połaczy się z jesienią i to z pominięciem lata ;:204 Ale chyba jednak się doczekaliśmy :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Jak tylko pojawia się slońce, pełne tulipany robią się gigantyczne, są większe od dłoni ;:oj

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu..piękne te wielgachne tulipany, niczym piwonie. ;:180 Cieszyć się że tak długo u ciebie kwitną, u mnie było malutko to już prawie po nich. :wink: Niemniej jeszcze jest kilka w pąkach. Bardzo ładna pogoda sprawiła że nareszcie pięknie się zakolorowiło w ogródkach. Nareszcie można powiedzieć że mamy prawdziwą wiosnę. ;:128
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witaj :wit . Ja też miałam ładne dni ;:138 . W końcu czuć, że to maj ;:333 . Co do kulkowania to przyszłej wiosny będziesz mogła pewnie już to zrobić ;:224 . Najlepsze do tego są historyczne róże ;:108 i takie o plastycznych pędach. Miałam dwie takie róże, które strzeliły baty więc je zakulkowałam. Już widzę sporo pąków jest ;:138 . Poczekamy i zobaczymy co będzie dalej ;:65 . Pozdrawiam i pogody życzę :wit .
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Zuziu, rzeczywiście trochę słońca i wszystko porozkwitało i ruszyło z kopyta ;:108 A te żółte tulipany zwracają uwagę wielu osób, w tym sąsiadów - nie myślałam, że będą się tak podobały innym. Wszystko z nimi fajnie, widac je już z daleka, są jak duże słoneczka, ale ciężko im utrzymać się w pionie, dzielnie walczą, ale nie zawsze dają radę :wink:

Ewelinko, mam historyczną Souvenir de la Malmaison, mogłabym na niej poćwiczyć w przyszłym roku ;:204 Musisz u siebie wrzucić jakieś fotki jak to wygląda, musze się podszkolić, mam rok :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czosnki popękały, już niedługo... ;:65

Obrazek Obrazek

Obrazek

Ściskam słonecznie ;:3
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich tulipanowych zdjęć. A mówisz, że to nie wszystko, bo są takie co dopiero zaczną? ;:oj U mnie kwitną wszystkie.
Pięknie Aniu. ;:180
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu u mnie też jeszcze tulipany kwitną,ale to już końcówka.Czosnki w fazie pęknięcia pąka super efekt ;:333
Piszesz,że 99 % róż wystartowało,to dobra wiadomość.Moje niestety w słabej kondycji jak nigdy ;:222
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aneczko, jeszcze niedawno mogłam powiedzieć, że ostatnie tulipany w blokach startowych, ale teraz, kiedy słonko poświeciło 4 dni bez przerwy, wszystko jak na pstryknięcie palców się pootwierało :D No i co za tym idzie, ta kwitnąca część zaczęła już opadać, no ale co zrobić, nadchodzą inne spektakle - te różane Obrazek

Aniu, mi też pękające czosnki bardzo się podobają :D Jak kurczaki z jajek Obrazek Bardzo trzymam kciuki za Twoje różyczki i mam nadzieję, że się wezmą niespodziewanie do pracy i jeszcze Cię zaskoczą Obrazek

Moje Drogie Różane Koleżanki (chyba, ze jakiś Różany Kolega też się objawi :wink: ). Chciałam spytać bardziej doświadczone Forumki o nawożenie róż. Otóż na informacji, które załączają ze szkółek, piszą, żeby pierwszy rok nie nawozić. Dla człowieka spragnionego efektów jest to sprawa ciężka i ręce świerzbią Obrazek Zwłaszcza, że jestem w posiadaniu Magicznej Siły dla róż i z tego co czytam można ją stosować przy każdym podlewaniu lub prewencyjnie w sposób dolistny... ;:218 Pytanie za 100 punktów, czy mam zaatakować Magiczną Siła wszystkie moje róze, te z ostatniej jesieni i wiosny także? No i tak sobie myślę o opryskach prewencyjnych. Wczoraj znalazłam na porzeczce mszycę Obrazek Wieczorem w panice opryskałam mospilanem 20 sp wszystkie krzewy owocowe, drzewka owocowe i ozdobne i róże oczywiście. No ale na róze czyha więcej zagrożeń. Czy powinnam zrobić jeszcze jakiś oprysk prewencyjny? Jaki i kiedy? No i w ogóle radzcie jak Wy wspomagacie swoje cudowne różyce - kiedy, czym i jak często? Z góry dziękuję wszystkim chętnym do dzielenia się różanymi doświadczeniami Obrazek


W końcu, po dwóch sezonach, pierwszy raz zakwitnie mój ukochany głóg Obrazek

Obrazek

Obrazek

I pierwszy w mojej ogrodniczej karierze pumilek :lol:

Obrazek

I cała reszta Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mój ukochany zakątek przed tarasem ;:167 Tylko liście czosnków oczywiście już zaczynają żółknąć ;:222 Można je poobcinać zanim góra rozkwitnie? ;:204 To by mnie w miarę urządzało, tylko nie chcę zaszkodzić kwitnieniu...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

No...no..Ty to nasz mnóstwo pięknych tulipankow.
czosnki już tuż tuż. .
A te smagliczki i floksiki to aż biją po oczach.śliczne są ;:108 ;:108
Sama jestem ciekawa czy te róże nawozic :?
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu chyba mi coś na oczy padło, nie wiem jak mogłam przeoczyć ;:223 Moje są takie same ;:138 , w takim razie tylko Yellow Baby się nie zgadzają. Czy Popcorny i u ciebie tak długo kwitną? U mnie zaliczyły chyba najdłuższe kwitnienie ze wszystkich :shock:
A co ta za pełne żółcioszki? Też śliczne. Roślinki w słońcu pięknie się prezentują ;:215
Sadzenie w deszcz też ma swoje plusy...nie trzeba podlewać po posadzeniu :wink:
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu, nie miałam pojęcia o tym nienawożeniu młodych róż :shock: Ja swoje sadziłam jesienią i wiosną i teraz wszystkim dałam po garści mniejszej lub większej - dedykowanego nawozu do róż (chyba Florovitu) ;:218 No mam nadzieję, że ich nie przekarmiłam tym :lol:
Zmartwiłaś mnie tą mszycą, nie znam się jeszcze na opryskach, ale życzę Ci, aby udało Ci się z tym uporać ;:168 A przy najbliższej okazji przejrzę i swoje porzeczki :wink:
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu..zakątek przed tarasem ;:138 Co do liści czosnków, ja zżółknięte od tulipanów ucinam zostawiając jeden aby żywił cebule. ;:108 Być może z czosnkami tak możesz zrobić. Co do róż coraz bardziej jestem na nie obrażona, jedną będę reklamować. ;:174
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Kochane Różane Ekspertki przybywajcie! ;:89 Jak widzicie Wasza wiedza jest nam potrzebna :wink: Z tego co czytam, nie tylko ja żyję w cieniu różanych pytań, więc rozwiejcie nasze wątpliwości jak postępować z naszymi młodymi pannami. Lecę na PW ściągać posiłki Obrazek

Obrazek

Aniu-Anabuko, no w porównaniu do Ciebie to ja mam jakieś nędzne marności - mam wrażenie, że u Ciebie jest cały katalog odmian ;:108
Masz rację, zwłaszcza ta smagliczka bije po oczach :lol:
Postaram się ściągnąć tu forumowe różomaniaczki, żeby nas pooświecały!

Małgosiu-Clem, myślałam, że długi czas reakcji wynika z wnikliwości badania sprawy ;:306 Zamawiałyśmy w tym samym miejscu, więc popcorny się zgadzają, co więcej - ja też zamawiałam yellow baby i ich nie mam :evil: To irytujące... Skoro obie mamy taką sytuację, to jest to ewidentny dowód na to, że to nie są pomyłki sprzedawców, ale ich celowe działanie Obrazek
W każdym razie popcorny stają się moimi ulubionymi tulipanami - tak, u mnie wciąż kwitną (będzie je widać w tle róż, zdjęcie z dzisiaj!). No cudowne są! Zwarte, jędrne, nawet przymrozki ich nie pokładały, a długośc kwitnięcia jest rewelacyjna. Poza tym są bardzo zmienne, w słońcu wielkie, pierzaste i porozkładane, a w cieniu przybierają bardziej subtelny kształt. To był świetny zakup, fajnie, że sprzedawcy udało sie trafić we właściwą odmianę... Obrazek
A te pełne żółte dostałam i nie wiem co to za odmiana... ;:218

Dominiko, hm, no tak pisali w intrukcjach sadzenia dołączanych do róż. Ja się Tobie absolutnie nie dziwię, że podsypałaś im nawozu, bo człowiek sadzi i chce im dogodzić, żeby miały lepszy start. Wiem tylko, że nadmiar azotu może spowodować u róż większą podatność na choroby. Ale nic się nie martw, planuję napastować nasze różane ekspertki, żeby tu do mnie zawitały i nam poradziły :wink:

Zuziu, dziękuję, ale poczekaj na mój ulubiony zakątek jak się zakwieci - wtedy dopiero skrada moje serce. Kwitną na nim i pod nim róże i powojniki, ehh... Obrazek I chyba rzeczywiście pozbędę się chociaż części tych żółknących liści, strasznie mnie denerwują ;:204

Dziś w zdjęciach będą się przewijać róże, czy to w roli głownej, czy przy okazji, bo jestem z dużej większości krzaczków bardzo dumna, oby potwierdziły to kwieciem już niebawem Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zawciąg pomalutku zaczyna:

Obrazek

...i zawilce...

Obrazek

...i goździk kropkowany, który w zeszłym roku był maleńką kępką ;:oj

Obrazek

I mój pierwszy w życiu irysek :tan

Obrazek

Bardzo lubię moje szydlaste opaski wokół drzewek, tylko dlaczego tak krótko? Obrazek Póki co są piękne...

Obrazek

Obrazek

Lilaki też się rozkręcają, potrzebowały tylko trochę ciepła ;:108

Obrazek

Obrazek

Ehh.... powojnikowe pąki to miód na moje serce Obrazek

Obrazek

A tu pokrzepienie dla wszystkich, który spisali już swoje powojniki na poprzymrozkowe straty - arabelka żyje i właśnie wyłazi po raz drugi Obrazek Nietstety Błekitny Anioł i Rhapsody pozostają w strefie niebytu - obawiam się, że ostatecznie... ;:204

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”