Zaczarowany ogród V

[clem3]

Dorotko z tym kotem to tak jak z moim Florkiem, piękny wychuchany kot niemal dorosły... Teraz mam takiego pieszczocha, że szok Czy twój da się wziąć na ręce? Może po prostu sama wnieś go do domu? Jak tam zdrówko?

[karolacha]

Dorotko jak tam zdrówko, jak serducho daj nam znać
Kotek fajny, sama bym chciała żeby taki się przybłąkał do towarzystwa dla Bąbla, ale Bąbel nie pozwoli, rasowy pies--goni koty jak wicher
Ładnie się ogród przebarwia u Ciebie

[Blueberry]

Przykro słyszeć, dwa pogrzeby w tak krótkim czasie - trzymaj się, jakoś to będzie
Kotek trochę podobny do mojej Kici, mam nadzieję że odważy się w końcu wejść do domu

[Dorota71]

Nie wiem, kiedy dojdę do siebie.
Mamy następny pogrzeb. Najbliższa osoba. Brat mojego tatusia. A w czwartek chowaliśmy Jego żonę.
Ciężko mi jak diabli. Niech ten rok już się skończy!

Zdjęcia ogrodu mam ale jakoś ani sił ani ochoty na ich wstawianie.

Jakaś klątwa nad naszą rodziną ciąży czy co?

[clem3]

Dorotko nawet nie wiem co napisać w takiej sytuacji... Przytulam wirtualnie

[Madziagos]

Dorotko,
żadna klątwa - nieszczęścia chodzą parami.
Wyrazy współczucia, przytulam.

[Kasiula17]

Kochana wyrazy współczucia. to jest życie nie klątwa.

[Dorota71]

To dlaczego mam wrażenie, że coś wisi nad moją rodziną?

Dziewczyny, dziękuję za słowa wsparcia.

[zlotko73]

Dorotko grunt to pozytywne myślenie.
To naprawdę smutne kiedy w krótkim czasie odchodzi tak wiele bliskich nam osób.
Trzymam kciuki za Ciebie i wierzę ,że teraz już będzie tylko lepiej

[iwona0042]

Dorotko odpędź złe myśli, skończy się to złe, a ja przytulam Ciebie

[TerDob]

Dorotko zawsze po deszczu świeci słoneczko .
Trzymaj się kochana i współczuję

[JAKUCH]

Dorotko przykro się czyta ,że następny pogrzeb się szykuje Wiesz co nas nie zabije to nas wzmocni trzymaj się

[Dorota71]

Muszę się jakoś ogarnąć. Muszę.

Dziewczyny czy któraś ma nr do Pati? Zmieniłam telefon i straciłam kontakty a koniecznie muszę się z Nią skontaktować.

W ogrodzie słonecznie, jesiennie i kolorowo.

[Dorota71]

No i zapomniałam o zdjęciach.

[semper]

Dorotko Ja w ciągu 4 lat straciłem 6 członków najbliższej rodziny,w tym rodziców i teściów.
Było minęło.Trzeba życ dalej.Cieszę się, ze sie odezwałaś, bo już się martwiłem.
Numeru do Pati nie mam,ale szukaj Ją na FB.