
Ogród zielonej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,śliczne jeżówki zdobyłaś ,znowu będą zdobić ten piękny ogród,świetnie wygląda rabata z Perowskią ,paczuszka od ciebie już do południa dotarła ,wielkie dzięki 

- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu jak zwykle pięknie u Ciebie 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
A ja przegapiłam wyprzedaże i teraz mocno pluję sobie w brodę.
Ślicznie w Twoim ogrodzie, Soniu.
O każdej porze roku.
Jesienią również. 

Ślicznie w Twoim ogrodzie, Soniu.



Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dziś niestety na ogród czasu nie miałam, jedynie podlałam hortensje i rododendrony, bo sucho znowu.
Tylko kret bardzo pracowity, bo ze trzydzieści kopców na trawniku zrobił. M dwie puszki karbidu zużył, a krecik tylko zmienia miejsce.
Małgosiu codziennie patrzę na hortensje i nigdy mi się nie znudzą.
Już wbijam sobie do głowy, żeby nie sadzić roślin gęsto, bo potem tylko kłopot.
Niech trochę pustego miejsca jeszcze zostanie. Rozchodniki sieją się bez problemu. Właśnie ubiegłoroczne siewki pozbierałam dla dalszej sąsiadki. Te pewnie wyrzucę, już chętnych na nie w pobliżu nie ma. 

Miłeczko twój ogród znam, ale nie pamiętam, czy zostawiłam ślad.
Dziękuję za dobre słowo i miło gościć cię w moim młodym ogródku.
Dalię mam pierwszy raz, bo nie mam gdzie przechować karp. Pewnie będę je traktować jak jednoroczne.
Hortensji, jak na taki niewielki ogród mam już sporo, ale kolejne sadzę.

Martuś niech się zaaklimatyzują u ciebie, masz dobrą ziemię, to pewnie tak się stanie.
Kupuję oczami, więc koło jeżówek w mocnym kolorze też nie mogłam przejść obojętnie.
Niebieskości w tym roku na rabatach wyjątkowo dużo. W przyszłym będzie jeszcze więcej, bo kolejne trzy perowskie dosadziłam.

Kasiu dzięki.
Coraz mniej do pokazywania, bo obiektów do fotografowania ubywa. Nareszcie astry zaczynają kwitnienie, to będę się nimi chwalić parę razy.

Lucynko ja co roku zaglądam do szkółek jesienią. W ubiegłym roku jeżówki Green Jewel kupiłam tanio. Jeżówki będą kwitnąć do pierwszych mrozów, więc kolejne wpadły przypadkiem do koszyka.
W tym roku inni mnie uprzedzili i nie kupiłam niczego ciekawego.

Jak ładnie pozowały.

Wrzosy tylko wegetują u mnie, ale żal wyrzucić jak żyją.

Cynie nic sobie z zimnych nocy nie robią.

Rigida i żeniszek na każdej rabacie.



Małgosiu codziennie patrzę na hortensje i nigdy mi się nie znudzą.




Miłeczko twój ogród znam, ale nie pamiętam, czy zostawiłam ślad.





Martuś niech się zaaklimatyzują u ciebie, masz dobrą ziemię, to pewnie tak się stanie.




Kasiu dzięki.



Lucynko ja co roku zaglądam do szkółek jesienią. W ubiegłym roku jeżówki Green Jewel kupiłam tanio. Jeżówki będą kwitnąć do pierwszych mrozów, więc kolejne wpadły przypadkiem do koszyka.


Jak ładnie pozowały.

Wrzosy tylko wegetują u mnie, ale żal wyrzucić jak żyją.

Cynie nic sobie z zimnych nocy nie robią.

Rigida i żeniszek na każdej rabacie.

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Przyszłam pozachwycać się Twoimi astrami - uwielbiam je jesienią
Czytam, że też masz kłopot z kretami? U mnie to samo- były dwa lata spokoju i znowu wróciły i kopia ze zdwojoną siłą


Czytam, że też masz kłopot z kretami? U mnie to samo- były dwa lata spokoju i znowu wróciły i kopia ze zdwojoną siłą


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Moniko moje astry rosną od wschodniej strony, to dopiero zaczynają kwitnąć. Mam tylko dwie kępki jednej odmiany, dostałam od znajomej, niestety NN. Kret w tym roku testuje cierpliwość M.
Jak udało się utrzymać zielony trawnik, to pełno kopców. Wiosną wsieją się w te miejsca chwasty i znowu będzie nieciekawie.
Miskant od ciebie wypuścił kłosy.





- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród zielonej
Cudowna kolejna porcja kwiatów!
Jeśli masz jedną dalię, po wykopaniu dobrze ją opłucz, osusz, odkrój z karpy kawałek z widocznymi oczkami, zawiń w gazetę, włóż do worka i połóż do lodówki obok marchewki, zaglądając od czasu, do czasu. Przy mojej ilości w lodówce miejsca by zabrakło, ale jedna?
Jeśli masz jedną dalię, po wykopaniu dobrze ją opłucz, osusz, odkrój z karpy kawałek z widocznymi oczkami, zawiń w gazetę, włóż do worka i połóż do lodówki obok marchewki, zaglądając od czasu, do czasu. Przy mojej ilości w lodówce miejsca by zabrakło, ale jedna?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród zielonej
Miłka dziękuję ja skorzystam z instrukcji.
.
Soniu naprawdę piękności u Ciebie, zdradzisz czym zasilałaś hortensje że takie dorodne.? Zakwaszałaś glebę?.

Soniu naprawdę piękności u Ciebie, zdradzisz czym zasilałaś hortensje że takie dorodne.? Zakwaszałaś glebę?.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Soniu, mój miskant jeszcze nigdy nie zdążył się zakłosić. Może u mnie za zimno?
Werbenie Rigida dasz radę zebrać nasiona? Bo chętnie bym je przygarnęła
Twój ogród przybierając jesienne barwy, ciągle wygląda pięknie
Werbenie Rigida dasz radę zebrać nasiona? Bo chętnie bym je przygarnęła

Twój ogród przybierając jesienne barwy, ciągle wygląda pięknie

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Piękne jesienno-letnie rabaty, Soniu.
Nieustająco podziwiam hortensje.
Motylki o tej porze roku mają coraz mniejszy wybór, więc stołują się na rozchodnikach, bo tam mogą sobie porządnie podjeść.
A teraz pytanie: co to jest 'Rigida'?
Pytałam wujka G, ale jakieś głupoty mi opowiadał i teraz jestem jeszcze głupsza, niż byłam.

Nieustająco podziwiam hortensje.

Motylki o tej porze roku mają coraz mniejszy wybór, więc stołują się na rozchodnikach, bo tam mogą sobie porządnie podjeść.

A teraz pytanie: co to jest 'Rigida'?
Pytałam wujka G, ale jakieś głupoty mi opowiadał i teraz jestem jeszcze głupsza, niż byłam.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu.
Czy Tobie sieją się rozchodniki?!
Jak Ty to robisz? Nie to bym miała ochotę na kolejne ale mnie przez trzy sezony nic się z nich nie wysiało.
Dobrze czytam?! Kolejne, nowe jeżówki? Super! Już nie mogę doczekać się kolejnego sezonu u Ciebie!


Dobrze czytam?! Kolejne, nowe jeżówki? Super! Już nie mogę doczekać się kolejnego sezonu u Ciebie!

-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej
Piękna jesień u ciebie
nowe jeżówki..... ich nigdy za wiele 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Jak ci się udało przydybać tyle motylków naraz? Moje jakoś płochliwe albo nieśmiałe, bo na widok aparatu rozpierzchają się każdy w swoją stronę
Piękne kolorki 


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17389
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
soniu, pięknie u ciebie.,,, jak zawsze!
Hortki śliczn.
I te trawy taki ładne.nie wiem czemu ja ich wcześniej nie chciałam i nie doceniłam
Motylkowe zdjątkowyszło ci suuper!
Hortki śliczn.
I te trawy taki ładne.nie wiem czemu ja ich wcześniej nie chciałam i nie doceniłam

Motylkowe zdjątkowyszło ci suuper!

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Wczoraj babciowałam.
Dzisiaj piękny, ciepły, słoneczny dzień. Od godziny 13 miałam wolne, więc trochę popracowałam w ogrodzie. Chwasty jakoś do zimy się nie przygotowują.
Nornice zjadły korzenie białego, pełnego, posadzonego wiosną orlika. Pędy leżały dziś smętnie na rabacie.
Zabrałam się też za podlewanie kolejnych roślin, sucho wyjątkowo. Mam pięć borówek amerykańskich i cztery wiszą w powietrzu, woda płynie do korytarzy gryzoni. Czy czteroletnie krzewy można wykopać i przesadzić w dołki z siatką.
Podczas pielenia już miałam wyrwać pojedynczą, wysoką trawę za Maruną, a to przeoczona tegoroczna siewka rozplenicy, nawet mały kłos pokazuje.

Miłka u ciebie chłodnia przemysłowa na karpy dalii by może wystarczyła.
Już zaklepałam sobie dla kilku roślin miejsce w zaprzyjaźnionej piwnicy, karpa dalii też tam powędruje. Będę mieć możliwość raz w miesiącu zajrzeć. U mnie rarytasów niewiele, ale nawet pospolite róże cały czas kwitną i cieszą plamami koloru.


Dorotko hortensje nawożę dwa razy, w kwietniu uniwersalnym nawozem dla kwaśnolubnych, a w czerwcu specjalnym do hortensji. Przez pierwsze dwa lata prawie nie zawoziłam, tylko dołki miały przygotowane solidnie. Dawałam do dołka 1/3 kwaśnego torfu 3,5-4,5 pH, z worka. W tym roku po raz pierwszy podsypałam im po łyżce siarki, bo kupowałam dla borówek. Mam nadzieję, że przez dwa, trzy lata będą mieć kwaśną ziemię.
Ukorzenione z patyka kolejne hortensje, już się zaaklimatyzowały w gruncie.


Iwonko niektóre miskanty wyjątkowo opornie się kłoszą, potrzebują długiego, ciepłego okresu wegetacyjnego. Gracillimus i Morning Light u mnie nigdy się nie wykłosiły. Doskonale pokazuje kłosy miskant NN, który sama wyhodowałam z nasion, oraz Beauty Queen. W tym roku nawet Zebrinus zakwita.
Nie lubię jesieni, ale trawy jakoś osłodzą mi tę porę roku. Rigida dla ciebie na liście, już suszę. Trzeba ją chyba stratyfikować, lepiej wschodzi.


Lucynko motyle uciekały ode mnie, ale chyba teraz łakome na resztki nektaru, to ładnie pozowały do zdjęcia.
Rigida to kuzynka werbeny patagońskiej. Jest niższa, 35-40 cm, i ma trochę inny kolor. Ma bardziej rozbudowany pokrój i kwitnie bardzo obficie w słońcu. Hortensji już się boję pokazywać,
choć nadal ładne. Na pierwszym werbena Rigida, ana drugim patagońska z rozplenicą.


Aniu u mnie wszystko się sieje.
Dzisiaj pieliłam młode rozplenice, które znajduję w najmniej oczekiwanych miejscach i trawy jednoroczne. Mikołajek wysiał się w setkach, więc też potraktowałam go motyczką.
Na wiosnę już mają długie korzenie i ciężko wyrwać. O ostnicach nie wspomnę.
Jak nie kochać jeżówek, jak cały czas otwierają pąki.



Anitko
masz rację, jeżówek nigdy za dużo. Zrobiłam tylko błąd, bo posadziłam kilka za blisko traw i wiosną czeka mnie przesadzanie.


Małgosiu fotograf ze mnie marny, ale czasem nawet motyla uda się przyłapać, chyba mniej ruchliwe, jak chłodno.
Cieszą mnie jeszcze kolory w ogrodzie i mam nadzieję, że ciepło będzie długo i jeszcze je popodziwiamy.



Aniu hortki kochamy obie.
Do traw się przekonasz, bo pierwsze już zagościły u ciebie.
Jak się rozrosną, to z pewnością posadzisz kolejne, bo jesienią doskonale zdobią rabaty i pasują do każdej rośliny. Mam miniaturową rozplenicę, łatwo ją posadzić gdziekolwiek, ma tylko około 25 cm.







Podczas pielenia już miałam wyrwać pojedynczą, wysoką trawę za Maruną, a to przeoczona tegoroczna siewka rozplenicy, nawet mały kłos pokazuje.

Miłka u ciebie chłodnia przemysłowa na karpy dalii by może wystarczyła.



Dorotko hortensje nawożę dwa razy, w kwietniu uniwersalnym nawozem dla kwaśnolubnych, a w czerwcu specjalnym do hortensji. Przez pierwsze dwa lata prawie nie zawoziłam, tylko dołki miały przygotowane solidnie. Dawałam do dołka 1/3 kwaśnego torfu 3,5-4,5 pH, z worka. W tym roku po raz pierwszy podsypałam im po łyżce siarki, bo kupowałam dla borówek. Mam nadzieję, że przez dwa, trzy lata będą mieć kwaśną ziemię.



Iwonko niektóre miskanty wyjątkowo opornie się kłoszą, potrzebują długiego, ciepłego okresu wegetacyjnego. Gracillimus i Morning Light u mnie nigdy się nie wykłosiły. Doskonale pokazuje kłosy miskant NN, który sama wyhodowałam z nasion, oraz Beauty Queen. W tym roku nawet Zebrinus zakwita.



Lucynko motyle uciekały ode mnie, ale chyba teraz łakome na resztki nektaru, to ładnie pozowały do zdjęcia.




Aniu u mnie wszystko się sieje.






Anitko



Małgosiu fotograf ze mnie marny, ale czasem nawet motyla uda się przyłapać, chyba mniej ruchliwe, jak chłodno.





Aniu hortki kochamy obie.




