Storczykowa kraina Soni :)

[Lana]

Soniu to marne zakusy ! Marsz do kwiaciarni i to już ! Nic tak nie poprawia humoru, jak nowo zakupiony i kwitnący storczyk. Sama się ostatnio przekonałam, miałam okropny nastój i wylądowałam w centrum ogrodniczym. Teraz jest wiele lepiej, jak wracam do domku, to zaraz idę oglądać moje kwitnące cudo i wspaniale sie uśmiecham (sama do siebie ! to już niedobrze, a może właśnie nie...).

[Narine]

Powiem Wam kochane, że mi taka pogoda też odbiera energię...Tyle mam zaległości w ogrodzie, a tu wciąż pada i pada... Jak nie pada to zimno i tak w kółko.
Soniu moje storczyki też stanęły w miejscu. Tyle, że znam powód - mam bardzo zimno w mieszkaniu tj 14 stopni.. Jak jest ładniejsza pogoda to "nawet" 16 stopni...

chyba czas na wypad do kwiaciarni zgryźliwie tylko że obiecałam sobie, że do wystawy w czerwcu na razie koniec z zakupami

Hihi Tak,tak ...już widzę ten koniec ;:228 Jeśli masz jeszcze miejsce i fundusz to ja bym się nie wzbraniała
Ja na razie mam na co patrzeć i jeszcze nie wybrałam tego 12-tego. Min. kropek- drugi z kolei kwitnie już 6 miesiąc!!! Dodam, że nie na nowych łodygach - te same 5 kwiatów wciąż utrzymuje Tylko, że idzie mu nowy liść sercowy, a to zapewne głosi "początek końca" jeśli chodzi o kwitnienie...
Za to 3 z kolejki zrzucił w ciągu tygodnia wszystkie kwiaty na jednym pędzie i zaczęła żółknąć łodyga...

[sonia]

chciałam zmienić post i mi nie wyszło przepraszam

[sonia]

miałam okropny nastój i wylądowałam w centrum ogrodniczym. Teraz jest wiele lepiej, jak wracam do domku, to zaraz idę oglądać moje kwitnące cudo

a dlaczego nas z nie zapoznałaś z tym nowym cudem

jak wracam do domku, to zaraz idę oglądać moje kwitnące cudo i wspaniale się uśmiecham (sama do siebie ! to już niedobrze, a może właśnie nie...).

to dobry objaw sama się uśmiecham do moich, nawet do "zdechlaczków", chociaż te to mnie stresują ja teraz podziwiam Nelcię, a w ogrodniczym i ulubionej kwiaciarni byłam, to nie ma tego co bym chciała, więc wróciłam z ciemiernikami i pierisem do ogródka

Soniu moje storczyki też stanęły w miejscu. Tyle, że znam powód - mam bardzo zimno w mieszkaniu tj 14 stopni.. Jak jest ładniejsza pogoda to "nawet" 16 stopni...

u mnie to ok. 18 stopni jest w nocy a w dzień powyżej 20, więc to nie powinno być za zimno, ale wczoraj dorwałam cieńki styropian i na zimę obłożę nim osłonki od wewnątrz, by storczyki miały ciepło w "nóżki''

Jeśli masz jeszcze miejsce i fundusz to ja bym się nie wzbraniała
[/quote=''Narine'']
i miejsce i fundusze są, ale wyboru w sklepach nie ma tak jak Ty mam sporo kwitnących i jest do czego się uśmiechać, a do tego za kilka dni mam urodzinki

[Lana]

To z okazji nadchodzących urodzinek życzę mnóstwa storczykowych prezentów, kto wie, czy nie będziesz miała niedługo bardzo, bardzo, poprawionego humorku
Swojego "pocieszacza" jeszcze nie pokazałam, bo nie za bardzo umiem obrabiać i przegrywać zdjęcia. W tym temacie fachowcem jest mój mąż, a on jakoś ostatnio się do tego nie kwapi. Chyba dzisiaj jak wróci z pracy, to postawię mu ultimatum

[Narine]

Soniu to ja już wcześniej pędzę do Ciebie z wirtualnym prezentem (Paphiopedilum lowii ) i przesyłam ciepłe urodzinowe życzenia P.s. Pewnie nie zdradzisz które? Ech.. ciekawość no...
www.futura-sciences.com

w ogrodniczym i ulubionej kwiaciarni byłam, to nie ma tego co bym chciała, więc wróciłam z ciemiernikami i pierisem do ogródka

Pieris???? Widzę, że nasze myśli błądzą podobnymi ścieżkami Obiecałam sobie go w tym roku. Soniu masz wątek ogrodowy? Liczę na fotkę nowych nabytków. a ciemiernik... jak mi powiesz, że bordo, to... nie wiem co...

Swojego "pocieszacza" jeszcze nie pokazałam, bo nie za bardzo umiem obrabiać i przegrywać zdjęcia. W tym temacie fachowcem jest mój mąż, a on jakoś ostatnio się do tego nie kwapi. Chyba dzisiaj jak wróci z pracy, to postawię mu ultimatum

Lana postaw ultimatum swojemu M, że ma Cię nauczyć tego fachu. To nie jest trudne, a będziesz niezależna

[Jeanne]

Soniu, z okazji nadchodzących urodzin przyjmij i ode mnie życzenia
zdrówka, szczęścia, samych radosnych chwil, spełnienia marzeń, zwłaszcza storczykowych i mnóstwa storczykowych prezentów

[dewuka]

To samych storczykowych sukcesów życzę. 100 lat Soniu.

[madzik]

Soniu - i ja przyłączam się do chóru życzeń
Wszystkiego najnajnaj

[miaaa]

I ja też
Wszystkiego naj naj naj ...dużo słoneczka w życiu a jak najmniej chmurek
100 lat

[dorcia]

Soniu, zdrówka i jeszcze raz zdrówka no i cierpliwości w "storczykowych kontaktach" (nie martw się ,wiosenne słoneczko pobudzi Twoje storczyki do działania, musimy jakoś przeczekać te zawirowania pogody) :P

[Lana]

Soniu spieszę ci donieść, że tym szkodnikiem, przez którego odpadały mi pączki na Phalaenopsisie był jednak mój mąż. Przestawiłam go z okna na podłogę, w miejsce za kwiatami, gdzie się nie chodzi, do małego akwarium. Reszta nie odpada, więc musiało to być roztargnienie mojego ślubnego. Trudno, jakoś to przeżyję, ale trochę szkoda.
Zajrzyj do mojego wątku, zobaczysz "pocieszacza".

[sonia]

Dziękuję za piękne życzenia i wirtualny prezent a we wtorek zapraszam na torcik oraz na szampana

[renata75]

Soniu ja również życzę Ci wszystkiego naj ,dużo kwitnących storczyków w szczególności.Twoje kwiaty są piękne,przeglądnełam cały wątek. a ten kwiat dla ciebie :P

[Art]

Soniu, Wszystkiego, wszystkiego najlepszego z okazji URODZIN
oraz samych słonecznych dni - w każdej dziedzinie życia
Uściski dla Ciebie

Joanna