
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Ja bym chciała trochę kamieni
. U mnie w glinie nie ma nigdzie nawet małego kamyczka. Nie ma czym kołka wbić jak potrzeba.

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
U mnie też ziemia nie rodzi kamieni, ba nawet kamyczków nie ma
O skalniaku mogę pomarzyć. No ale niema co narzekać, przynajmniej jest przepuszczalna i zastojów wody nie mam.
Zresztą jak się nie ma co się lubi to...

O skalniaku mogę pomarzyć. No ale niema co narzekać, przynajmniej jest przepuszczalna i zastojów wody nie mam.
Zresztą jak się nie ma co się lubi to...

- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witajcie w to niedzielne popołudnie
Piękne słoneczko za oknem ale wiatr okropny i tylko troszkę byłam na zewnątrz
Lucynko, specjalnie dla Ciebie zdjęcia mojego kamiennego dobytku
Te na pierwszym zdjęciu sama wykopałam szykując miejsce na rabaty:

A ten "zakątek" czeka na uprzątnięcie:

I co kochane na to powiecie?

Piękne słoneczko za oknem ale wiatr okropny i tylko troszkę byłam na zewnątrz

Lucynko, specjalnie dla Ciebie zdjęcia mojego kamiennego dobytku

Te na pierwszym zdjęciu sama wykopałam szykując miejsce na rabaty:

A ten "zakątek" czeka na uprzątnięcie:

I co kochane na to powiecie?

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
ja bym wiedziała co z tym zrobić u siebie 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Powiem, Aniu, że masz szczęście do kamieni.
Ja z takich pryzm zabierałam kamienie od siostry M i wiozłam je 60 km na działkę. Cała szczęśliwa, że je mam.
U mnie dzisiaj calusieńki dzień cudnie świeciło słoneczko.
Jutro podobno też ma tak być.Już się cieszę.


Ja z takich pryzm zabierałam kamienie od siostry M i wiozłam je 60 km na działkę. Cała szczęśliwa, że je mam.

U mnie dzisiaj calusieńki dzień cudnie świeciło słoneczko.


Jutro podobno też ma tak być.Już się cieszę.



Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Ja bym u siebie suchą rzekę zrobiła
, wiosną odprowadzałaby wodę z roztopów.
Wiła by się wśród traw:).

Wiła by się wśród traw:).
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj Andzia. Faktycznie kamienia to masz sporo
. Z pewnością część z nich fajnie wykorzystasz bo to ciekawy surowiec w ogrodzie
. W każdym razie tego wykopywania miałaś masę. A zakątek do sprzątnięcia spokojnie dasz radę ogarnąć . Uwierz mi ja takich zakątków miałam kilka
. Rób zdjęcia to za kilka lat sama nie będziesz mogła uwierzyć jak to się zmieniło
. Pozdrawiam i słoneczka życzę
.





- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Dorotko, ja też mam trochę pomysłów na wykorzystanie kamieni ale ich ilość jest przerażająca a poza tym z każdą godziną moich prac wykopaliskowych ich liczba rośnie w zastraszającym tempie
Lucynko u mnie też wspaniałe słoneczko ale jednocześnie tak wiało, że szybko zgarnęłam się do domku. A odnośnie kamieni, to nawet śniły mi się pewnej nocy
Asiu, sucha rzeka to na pewno oryginalny pomysł ale na pewno na chwilę obecną nie u mnie- tak jakoś dziwnie wyglądałyby porozkładane kamienie na niezagospodarowanej działce a poza tym ja nie mam problemu z odpływem wody
Ewelinko, ja tych moich wykopów nawet jeszcze nie przepołowiłam
Muszę też się wziąć za szykowanie przedogródka a tam zrywanie darni i tak się zastanawiam, co będzie gorsze 

Lucynko u mnie też wspaniałe słoneczko ale jednocześnie tak wiało, że szybko zgarnęłam się do domku. A odnośnie kamieni, to nawet śniły mi się pewnej nocy

Asiu, sucha rzeka to na pewno oryginalny pomysł ale na pewno na chwilę obecną nie u mnie- tak jakoś dziwnie wyglądałyby porozkładane kamienie na niezagospodarowanej działce a poza tym ja nie mam problemu z odpływem wody

Ewelinko, ja tych moich wykopów nawet jeszcze nie przepołowiłam


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Aniu ale Ty nie musisz wszystkiego zrobić na już! Rób sobie po kolei co najpilniejsze a i resztę zdążysz zrobić, jesteś młodą osobą i nie pracujesz na akord. Teraz na pewno najważniejsze są uprawy i przygotowanie grządki pod kupowane i siane rośliny, a resztę spokojnie w wolnej chwili zrobisz. Ja myślę że jak się ma tyle kamieni to nawet skalniaka się nie chce robić
ale możesz z kamieni robić sobie obrzeża rabat z kwiatkami, a z małych kamyków ułożyć ścieżki. Nie wiem jak u Ciebie
ale u mnie ziemia rodzi kamienie czyli wybrane pojawiają się następne w kolejnym roku 



- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Marysiu, no właśnie mi też coraz bardziej odechciewa się skalniaka
Ale pewnie się przełamię i jakiś powstanie
Mam nadzieję, że do świąt kuzyn znajdzie czas, podjedzie i zabierze mi trochę tych kamieni, bo
przerzucając je ręcznie to chyba ze 2 lata mi to zajmie
Teraz prowadząc wykopaliska do worków wsypuję oddzielnie drobne kamyczki więc myślę, że będzie jak na drodze znalazł, żeby wysypać nimi rabaty.




http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Przyszłam z rewizytą i zaskoczyła mnie ilość kamieni. Gdybym miała bliżej to już bym do ciebie po nie jechała. Planujemy z kamieni zrobić murki dla wzmocnienia skarpy.
- elusia723
- 100p
- Posty: 144
- Od: 14 kwie 2015, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
O rany
ale kamieni - i ja bym wiedziała co z nimi zrobić - szkoda że u mnie tak nie rosną 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj Aniu,ale masz kamieni ,ja bym to wszystko wywoziła na jedną górkę gdzieś z boku ,gdzie na razie nie będzie rabat ,bo to wszystko może się przydać na obwódki,ścieżki ,murki ,dojazdy do domu,teraz nie masz na nie wielkiego pomysłu,ale w czasie tworzenia ogrodu wszystko może się przydać i masz jak znalazł,kamienie często wychodzą na wierzch ,ale taka ilość to rzeczywiście niespotykana różę kupiłaś śliczną i na pewno będziesz miała do niej sentyment ,bo to Twoja pierwsza,a z pracami w ogródku ,pomyśl co najważniejsze i przygotuj rabatki,a resztę zostaw w spokoju,bo nie da się i tak wszystkiego zrobić na raz,przed tobą całe lato i potem też można po troszkę posuwać się z jakimiś pracami,pozdrawiam i miłego dnia 

- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Dobry wieczór
Nareszcie chwila oddechu po pracowitym dniu
Dzisiaj miałam w planach dalsze wykopaliska ale mąż stwierdził rano, że możemy zająć się dzisiaj kompostownikiem i wspólnie stworzyliśmy coś takiego:

Byłam też w Lidlu i kupiłam



Dzisiaj miałam w planach dalsze wykopaliska ale mąż stwierdził rano, że możemy zająć się dzisiaj kompostownikiem i wspólnie stworzyliśmy coś takiego:

Byłam też w Lidlu i kupiłam

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj, Aniu
Kompostownik cud - miód!
Dobra robota.
Też sobie dzisiaj popracowałam dość solidnie i bardzo jestem z siebie zadowolona.
Jednak w ogrodach działkowych jeszcze pusto. Nie ma działkowców przy pracy. Zdaje się, że dopiero po świętach nastąpi pospolite ruszenie.
A ja mam zrobiony porządeczek i świątecznych gości będę mogła zaprosić na spacerek do mojego ogródka.


Kompostownik cud - miód!



Też sobie dzisiaj popracowałam dość solidnie i bardzo jestem z siebie zadowolona.

Jednak w ogrodach działkowych jeszcze pusto. Nie ma działkowców przy pracy. Zdaje się, że dopiero po świętach nastąpi pospolite ruszenie.



A ja mam zrobiony porządeczek i świątecznych gości będę mogła zaprosić na spacerek do mojego ogródka.

