Tymczasowy ogród Margo_margo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu mam wspaniale podlany ogród i cieszy mnie, że u Ciebie tez tylko podlało. Niebo było zatrważające ;:oj
Dałam do vivatu z tackami rozsad, ale tak bywa jak się chce dobrze ;:222 Muszę rok poczekać żeby wiedzieć co chcę mieć ;:306

Śliczny powojnik, a jak się nazywa? Taki spóźniony maczek widziałam wczoraj u siebie. Dostałam tego roku różne inne nasiona i wysiałam ale ani różowe ani inne nie wyszły ;:185 Suchołuski masz inne, bo puste a moje są pełne :shock: Moja ostróżka wydała jedną nową odnogę, ale po deszczu mam nadzieję że się to zmieni ;:173 To co będzie cydr?
Masz dżdżownice kalifornijskie? a ja tylko nasze rodzime, ale w kompoście jest ich tyle że więcej padłoby z głodu albo bezczynności ;:306 Dobrej nocy !
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Oj, takiego nieba jak dziś zbyt często się nie widuje. Mam nadzieję, że na wsi też tylko podlane. Sąsiadka nie dzwoni, to chyba chałupa stoi ;:306
Pytasz o kwiateczka na pierwszej focie? To dalia :D
Maczki miałam różne ale dopiero ten jest tak naprawdę pełny. Mam zamiar pozbierać makówki, wymieszać i zrobić- "zasiali górale" na łące, której sąsiad nie chce kosić. Przynajmniej będzie jakieś urozmaicenie a nie tylko mlecze i nawłocie ;:306
Z jabłuszek coś by się przydało zrobić- zaczynają lecieć z drzew masowo ale ja do przetworów nie mam warunków- mieszkanie 36m, wszędobylski berbeć, brak piekarnika żeby wyparzyć słoiki czy butelki.
A na ten cydr masz może jakiś przepis?

I jeszcze mi się przypomniało- znalazłam winnicę o której mówił Twój eM. Następnym razem pojadę w tamtą stronę i zrobię może fotkę. Mają winogrona na stoku nachylonym na zachód. Wygląda na bardzo zadbaną ;:215

Obiecałam Ci kiedyś zdjęcie spacerujących u nas pawi- o mało dziś jednego jegomościa nie rozjechałam ale fotki nie pstryknęłam- bałam się nawałnicy :oops:
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu czyli chmury się skomasowały i do Ciebie doszły ciemniejsze ;:oj
A to dalia ! śliczna! ;:167 ciekawa jestem czy przebijesz nawłocie makami ;:131
A na wsi nie masz warunków na przetwory? albo wiem ...u mamy tzn mama zrobi :oops: bo szkoda tyle dobra zmarnować. Cydr robiła Kasia ale ;:185 no tzn mamy dużo octu jabłkowego ;:306 Nasze antonówki nie nadają się, ale moja Aga robi pyszne wino z jabłek cud mniód. Cydr wychodzi pyszny właśnie ze starych odmian ;:215 Jak będzie za dużo to zrobię nalot na Twoje jabłka ;:224
No to jesteś dociekliwa z tą winnicą :wink: fajnie zrób zdjęcia. Pawia też Obrazek może ktoś w pobliżu je hoduje?
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu
Może to Twoje dmuchanie pomoże . :D
Ja dziś też odciążyłam swoje i jutro od rana będziemy je przerabiać . W programie soki i kiszenie . Do kiszenia idą koktailowe i inne małe . Przygotowałam też pudełko mixa pomidorów dla naszych bliskich znajomych . Wybrałam różne odmiany , aby mogli popróbować różnych smaków .
Z tymi pomidorami to coś strasznego , prawie wszystkie mi smakują . Może dobrałam dobre odmiany . Zerwałam dzisiaj pierwszy owoc Opałki , ale go nie próbowałam , zrobię to jutro . Opałka u mnie spisuje się przyzwoicie . Jeśli przypasuje mi jego smak , to zostanie na przyszły rok . A Tobie jak smakował?
Małgosiu napisz proszę , która odmiana smak smakuje Ci najbardziej , a która najbardziej kłopotliwa w uprawie .
Jutro zaczyna się nowy tydzień , a my zaczynamy urlop ;:136
Już chciałam wysyłać , a tu takie fajne fotki . Ładne masz kwiatki , co jeden to fajniejszy . Pomysł z ,,zasiali górale ,, bardzo dobry . Mama kiedyś u nas tak zrobiła z nasionami stokrotek . Oczywiście w tajemnicy przed nami rozsiała je w miejscach gdzie rośnie trawa . Są do dziś , choć koszone są razem z trawą .
Z jabłek można zrobić ocet jabłkowy . Jak robiłam ze skórek i ogryzków to mi wychodził , jak zrobiłam z soku to zamiast octu wyszło wino jabłkowe . Kilkanaście litrowych butelek stoi w kącie w piwnicy już kilka lat . Szkoda mi wylać , a amatora w domu nie ma . Powinnam spróbować z tego wina zrobić ocet , ale nie wiem czy tak można i jak to zrobić . Dobrze , że dzięki Wam przypomniało mi się o tym . ;:124
Małgosiu , na tym krzaku pomidorowym na moje oko to nie ZZ tylko brak mikroelementów . Czym pryskałaś pomidory i czy je teraz czymś zasilasz?
Jutro z dyżuru wróci nasz ;:195 to może powie coś więcej .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko zapomniałam odpowiedzieć o oczach. Niestety ja sama nie stwierdzę czy jest poprawa w rogówce, wiem że na pewno nie jest całkiem dobrze. Za kciuki wielkie dzięki ;:180 Podlało mi koncertowo, a teraz będzie chłodniej to tak nie wyparuje. Wybacz ;:168

Wino przywieziesz na zlot ;:304
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu i Małgosiu
Przepraszam Was , ale wczoraj wieczorem przysnęłam . Jak się obudziłam to już zrobiła się trzecia z mimutami i było po sprawie , to znaczy po rozmowie z Wami .
Marysiu winko na zlocie jak najbardziej wskazane . Może nie koniecznie to wyprodukowane przeze mnie , ale owszem , owszem . Ja co prawda za winkiem nie za bardzo , ale proszę bardzo . ;:136 ;:136
Idę dalej ;:41 , dzisiaj nie muszę się wcześniej zrywać .

Wszystkiego dobrego .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu Oczywiście nawłoć wygra ale mam cichą nadzieję. że zanim urośnie i rozkwitnie, maczki trochę urozmaicą łąkę. Może jeszcze chabrów sypnę i kosmosów....

Na wsi przetworów też nie mogę robić, bo tam warunki totalnie polowe- ręce myjemy pod wężem, kuchenki ani pieca nie ma, podstawowe garnki myję w miednicy.
Przydałaby się taka kuchnia letnia :roll:
O przeciery pomidorowe czy kompoty będę prosiła mamę ale nie wiem, czy da radę opiekując się Adasiem. Może we wrześniu będzie łatwiej ;:131
Ocet jabłkowy- to jest pomysł- będzie na OW ;:306
Winnicę postaram się uchwycić a pawie mieszkają kilka domów dalej. Czasem- tak jak wczoraj- spacerują po wsi i nadają komunikaty ;:306 W zeszłym roku przydreptały na łąkę niedaleko mnie i razem z bażantami wybierały robaczki i nasiona.
Najbardziej słychać je wiosną.

Miłego, chłodnego dzionka ;:168

Beatko

Muszę chyba zakisić pomidorki- wciąż o tym piszesz i zaczyna mnie co raz bardziej intrygować ich smak ;:333
Mnie też w zasadzie wszystkie pomidory smakują i zastanawiam się, które zostaną zastąpione przez nowe. Chyba po prostu dołożę a nie zamienię ;:306
Opalkę wczoraj zebrałam ale jeszcze czeka w kolejce do kosztowania. U mnie ze smakami będzie trudniej niż u Ciebie, bo cały czas brakuje potasu a niektóre mają SZW- czyli wapnia też mało.
Zrobię sobie listę pomidorów i będę chyba krzyżykami oceniała ;:306 Wszystkie dobre ;:224
Pocieszyłaś mnie Beatko, że to nie ZZ. Mnie też tak się wydaje- z resztą temperatury dla ZZ za wysokie więc liczę się, że może brak magnezu- w zeszłym roku tak było pod koniec sezonu.
Obowiązkowo dam glebę do badania na jesień!
Stokrotki na trawniku to chyba najpiękniejszy "chwast". Mam ich ogromne ilości i koszenie wcale im nie przeszkadza. Im niżej koszę trawę, tym krótsze mają łodyżki ;:215
Miłego urlopu ;:168
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu
Jeśli analiza gleby to tylko na wiosnę , jesienią mija się z celem , bo po zimie wraz z wodą ze śniegu wymywają się pierwiastki . Zresztą na pewno poczytasz na ten temat . I pamiętaj , że analiza ma być uniwersalna .
Opałka dzisiaj została zjedzona , na kolana nie powalił , ale sama wiesz , że czasami następny może smakować lepiej .
Jeśli chodzi o urlop to dziękuję , już sam fakt , że mogę wstawć o której chcę a nie muszę jest cudowny .

Pozdrawiam Cię .
Pozdrawiam, Beata.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Dziewczynki i chłopczyku jak Was miło tu poczytać :D
Widzę, że pomidory na następny sezon wybieracie i nie możecie wybrać, ja mam prosty test na wybranie pomidorów.
-jeśli jest smaczny i nie sprawiał problemów-zostaje
-sprawiał jakieś problemy typu pękanie, duża zielona pięta, ale był smaczny-idzie na listę rezerwową.
-bezproblemowy, piękny, ale bez smaku-posieję do donic na ozdobę przedogródka
-mało aromatyczny lub niesmaczny, albo smaczny lecz bardzo problemowy w uprawie ;:304 -good bye :wit
Mam sporo odmian, a smacznych, takich naprawdę dobrych i bezproblemowych jest może 10 odmian.
Chętnie się podzielę nasionkami moich pewniaków bo już zbieram nasiona, musicie mi tylko powiedzieć jakie pomidory lubicie. Mam dużo kolorowych i smacznych, ale cały czas szukałam dobrych czerwonych i tak jak Małgosiu pisałaś dopiero 2 grono pokazuje prawdziwy smak. U mnie pomidory to się powoli zaczną kończyć, bo sezon rozpoczęłam na początku wakacji. Teraz będę miała czas na ogródek kwiatowy, który chcę odnowić i nie moge się zdecydować jaki on ma być- naturalny, w wiejskim stylu, czy np. same niebieskie kwiaty, albo niebiesko-żółty. Siedzę w necie, oglądam zdjęcia i głowa mnie boli. Wybór odmian pomidorów nie sprawia mi takiego problemu jak te kwiaty ;:306
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko kiedy na zlocie własne winko jest atrakcją, bo iść do sklepu i kupić to żadna sztuka :;230
Do mnie często odwiedzający forumowicze przyjeżdżają nie tylko z własnymi kwiatkami w ilościach hurtowych ale i wyrobami (wina, kompoty, sosy, a nawet mięsko w słoiku). Oczywiście każdy prosi o ocenę, bo to jest najważniejsze. W ślad za wyrobem idzie przepis ;:65

Małgosiu kuchnia letnia to moje marzenie ale pewnie nie trafię 6 więc pozostanie w sferze marzeń :wink:
Przetwory jednak robię od zawsze w mniejszym lub większym wymiarze, ale zawsze lubiłam coś swojego mieć ;:215
Zrobiłam dzisiaj przegląd nasion o których pisałam i mogę się nimi z Wami podzielić. Część już siana a część dostałam za późno i w oryginalnych torebkach. Amerykanie wszystkie nasiona polecają wysiać do końca roku ale wiadomo że pomidory są odporne na czas.
To są takie odmiany, te pierwsze już siane wszystkie się sprawdziły.

Obrazek Obrazek

Pawie niestety drą się nieziemsko ;:224

Elu ciekawa jestem na jaki ogród kwiatowy się zdecydujesz, bo ja wybrałam najłatwiej ...wiejski i wszystko tam można wsadzić ;:306
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Amerykańskie nasiona? Wow, nawet takie sygnowane programem Marthy Steward masz ;:224 Coś już z tego wypróbowałaś? Dobre było? Aha te pierwsze. Ten w górnym prawym rogu wygląda ciekawie i ten w górnym dolnym też. Muszę się dobrze przyjrzeć zdjęciom i opisom jak się da coś tam przeczytać :D Nie pomyślałam nawet, a mam ciocię w Ameryce i ja jej wysyłam polskie nasiona kwiatów i pomidorów, bo ona tylko polskie uprawiać chce.
Z tym ogródkiem kwiatowym to tak jest, że kiedyś miałam już niebiesko-różowy, a teraz to wszystkiego po trochu. Wiejskie klimaty uwielbiam, ale jak oglądam Wasze ogrody, to zakochuję się w każdym po kolei i taki mam mętlik. Trudno zrobić coś, co się trzyma kupy, jak się ma posiadłość popeerelowską ;:306 i wszystko jest tak paskudne, że chce się złapać młotka i wszystko rozwalić ;:164 Przez pierwsze 3 lata, to kuliśmy beton, który był dosłownie wszedzie. Nie mogłam nic zrobić, tak jakbym chciała, bo tu jakiś beton, tu drzewa, których szkoda wyciąć ( choć wycięłam już chyba z 6 szt) Wszystko, nawet kibel murowany, ogrodzenie do kur, kompostownik, zbiornik na popiół, rozpadająca się szklarnia itp. miały bardzo grube i głębokie fundamenty. Wywieźliśmy już tyle gruzu... dlatego tak bliskie mi są problemy Małgosi, bo ja mam cały prawie ogród tymczasowy ;:306 Co prawda kuchnię letnią zrobiłam sobie 2 lata temu z byłego kurnika i mam gdzie przechowywać pomidory, ale nie mam jeszcze kuchenki, tylko taką elektryczną, na której bardzo trudno coś ugotować i nie przypalić :;230 No i tak to wygląda. Może założę swój wątek ogrodowo-kwiatowy, to pokażę swoją popeerelowką, betonową posiadłość, która wszystkie siły ze mnie już wyciągnęła.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu :wit
Zapytam bez ogródek , co powiedział doktor ?
Pewnie , że takie winko domowe dobre jest nie tylko na zjazd . Winka domowego u mnie dostatek , moja mama miała swego czasu przypływ weny twórczej i tworzyła wino . Z winogron , z różnych owoców , z mniszka ( podobno dla zdrowotności ) . Ja wina nie pijam , ale chętnie częstuje nim gości . ;:136
Przetwory też robię , staram się robić krótkie serie , żeby się nie znudziło . Ale szczerze powiedziawszy najlepiej u nas schodzi sok pomidorowy i różne kiszonki . Przetworów w occie robię niewiele , najczęściej grzyby , których w tym roku szczęśliwie nie ma . Na ten rok w planach jest cyklantera z papryką w zalewie octowej właśnie :;230
Na nasionka jeśli będziesz dzielić też się piszę ;:108 I jeśi zechcesz coś z moich to będzie mi miło . ;:215
Elu
Fajnie , że tu do nas zaglądasz . My tak sobie tutaj gadamy , o tych naszych ogrodach . Z tematem kwiatowym to trafiłaś w doskonałe miejsce . Marysia , Małgosia i Witek to kwiatowi pasjonaci . Ja szczególnie kwiatowa nie jestem , ale jakoś szczęśliwie mnie tu tolerują . Może myślą , że się nawrócę kwiatowo . Nie powiem , potrafią zaintersować pewnymi tematami . Mnie Marysia przypomniała o karczochu i już wiem , że w przyszłym roku będę go miała . Mało tego już wiem gdzie będą rosły by ewentualnie przezimować . Dziękuję Marysiu . ;:333
Z pomidorami to jest tak jak piszesz . Mnie smakują prawie wszystkie , ale selekcja będzie ostra . :pogon
Ja lubię by pomidor był pomidorowy , o zrównoważonym słodko kwaśnym smaku . Jako przykład dam Ci smak Megagrona . Z tego co Ty piszesz na temat smaku pomidorów myślę , że nasze preferencje smakowe są zbieżne . Nie jest dla mnie ważny kolor pomidora , chodzi o smak . Taka Malachitowa Szkatułka niby zielona , a według mnie smakuje o wiele lepiej niż gro pomidorów czerwonych , kartoflanych . Podobnie z czarnymi , nie każdy jest smaczny . Pisałaś o rosyjskim pomidorze Severnye , myślę że on ma smak , którego szukam w pomidorach . Podobnie żółty Lunnyj Vostrog . Miałam go i jestem nim zachwycona . Feler , który ma to ,to że jest samokończący , ale zawsze można posadzić więcej i jest wczesny .
Oczywiście na nasionka się piszę i oferuje swoje . ;:215
Pozdrawiam, Beata.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Megagron ma smak idealny i takich poszukuję w większym rozmiarze. Jeden czy dwa o takim smaku znalazłam wśród swoich i zajadam się nimi od rana do wieczora. To: Sakiewka Corazon i ruski Kosmonaut volkow-takie kwaskowate z równowagą słodyczy i intensywne w smaku. Nasiona wybieram, aż mnie domownicy po łapach leją, jak im grzebię w talerzach ;:306
Ja się tu tak wcisnęłam do Was na za przeproszeniem krzywy r... ale to chyba po śladach Besi.
Besiu, jakby co, to Twoja wina :;230
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Elu
Ok . Biorę to na siebie , na imię mam Beata . Ta besia to z dzieciństwa . :D
Czyli dobrze myślę , chodzi nam o podobne smaki .
Fajnie , że mamy możliwości szukania ich , a poza tym w kupie raźniej . ;:4
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Dotarłam wreszcie, ale z dobrą nowiną będę widzieć! Jest duża poprawa, no oczywiście leki w zmniejszonych dawkach ale jednak i za 2 tygodnie wizyta :D Bardzo się cieszę, bo do tej pory byłam tylko straszona.
Teraz odpowiadam!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”