Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

[MAX i adenium]

Wymyśliłem taki skład podłoża: lawa, pumeks, perlit, zeolit ( z tych 5 kupię ze 2-3, które będą dostępne) i do tego keramzyt i substrat torfowy. Czy taki skład jest odpowiedni dla adenium? Jaki skład wykorzystać do siania?

[AleksandraBdg]

MAX,
zapału Ci nie brakuje Poczytaj proszę we wcześniejszych wątkach o wysiewie. Znajdziesz tam wiele przykładowych składów podłoża do sadzenia i siania.

[MAX i adenium]

Mam nadzieję, że nie jest to "słomiany" zapał
Chciałbym w miarę szybko przesadzić je do nowego podłoża. Nasionka zamawiam niebawem i chcę się przygotować

[Irena_S]

[MAX i adenium]

Skład podłoża już ustaliłem tylko w dalszym ciągu nie wiem jak często podlewać adenium, które już wyjdzie z nasion ( do czasu kiedy nie wyjdzie podłoże ma być ciągle wilgotne), a kiedy ( np:po miesiącu) zacząć podlewać 2-3 dni po przesuszeniu).

[xxxkrystian]

Jak wyjdą z nasionek to nadal mają mieć wilgotno, po utworzeniu 2 par liści podlewa się dopiero po całkowitym przeschnięciu podłoża o ile dobrze pamiętam. Ja dzisiaj otrzymałem zestaw 25 odmian i już się moczą nasionka

[Akwelan_2009]

Ireno - pokazujesz wspaniałe nowości o pięknych kwiatach. Z jakiś czas, Adenium o pełnych kwiatach, będą zapewne u nas popularniejsze = bardziej dostępne w "przyzwoitych" cenach .

[Irena_S]

Jeśli brać pod uwagę to, że przy zamówieniu z Azji rośliny należy adaptować, pewne z ich giną, nie wiadomo które będą kwiaty. Myśleć czy oszukały ciebie czy nie. Ile trzeba zużyć światła, żeby ogrzewać i świecić. A jeśli czynić szczepienia, to kilku lat hodować caudex. To cena - to bardzo subiektywny wskaźnik)

Na odmian Adeniuma jest moda))) I co roku odbywa się odnowa kolekcji odmian.

[Akwelan_2009]

To cena - to bardzo subiektywny wskaźnik)

- Ireno - oczywiście, ale ja miałem na myśli, taki hobbystyczny wzrost popularności i hobbystycznej uprawy tych roślin, że przy spełnieniu pewnych optymalnych warunków uprawowych, uda się części pasjonatom tych roślin, uzyskać - wyhodować "coś" co zaakceptuje nasz klimat (podobnie jak kaktusy) i będzie kwitło "pełnymi" kwiatami. Oczywiście nie spodziewam się takich osiągnięć w kształcie, wybarwieniu, wielkości kwiatów, jakie udaje się wyhodować Tajlandczykom czy Hindusom, ale coś naszego swojskiego, co się będzie również bardzo podobało, nie tylko nam .

[Irena_S]

Niedawno byłem na wystawie i zobaczyłem flance w sprzedaży. Do każdej flancy jest przymocowany obrazek od którego kwiatu jest wyhodowana flanca. Spytałem sprzedawcy po co on oszukuje nabywców, przecież flanca nie będzie kwitła tak samo jak maciczną roślinę. Byłem zdziwiony i zasmucony odpowiedzią. Sprzedawca odpowiedział mi, że kiedy flanca zakwitnie, to nabywca będzie cieszył się dowolnemu kwitnięciu.
Toż nie sprzedaję nasienie. Nie mogę gwarantować repetycję odmian. Tylko zaszczepiona roślina gwarantuje repetycję odmian.

Są kilku azjatyckich producentów nasienia, które zapyla kwiaty ???????? i zbiera i sprzedaje nasienie. Oni zawczasu nie znają który właśnie kwiat ???????? z nasienie. Toż oni wskazują "ojciec" i "mamę". Z ich nasienia kwitną niezrównanej piękności kwiaty.

[Izunia041983]

Witam Kochani
Tak cudownie prowadzicie forum, że postanowiłam dziś do Was dołączyć. Zakochałam się w adenium 3 lata temu, zakupiłam sporo nasionek i mam straszną satysfakcję że każda roślinka jest od ziarenka ze mną. Chciałabym Wam przedstawić moich dwóch ulubieńców przy okazji mam pytanie, na jednej z roślinek widać takie brunatne/brązowe plamy (żółta doniczka) co to jest?

[magsonia]

Chyba nie nadaje się do hodowli tych roślin. Wysiane na początku marca siewki rosły do końca kwietnia bardzo ładnie. Kiedy zauważyłam, że przestały pobierać wodę. Po podlaniu nadal są pomarszczone. Postanowiłam więc, z racji tego, że rosły cały czas w jednym pojemniku, że je przesadzę do osobnych doniczek a przy okazji zobaczę co się dzieje z korzeniami. Korzenie wyglądają na zdrowe. Od przesadzenia minęły już prawie 3 tygodnie, a one nadal są pomarszczone. Chyba nie pobierają wody. Gubią listki i robią się coraz gorsze. Brak już mi sił. Tak się starałam, żeby wszystko było dobrze a tu jak zwykle porażka. Może ma ktoś pomysł co się dzieje?

[xxxkrystian]

Miałem podobną sytuacje, i ciężko stwierdzić czy mają za sucho czy za mokro trzeba samemu zaobserwować jak adenium reaguje. Mam 2 egzemplarze młode i marne z którego jeden okazało się że miał ze spodu mokro a na wierzchu sucho i był cały pomarszczony, więc spryskałem z wierzchu żeby tylko wierzch był mokry i teraz widać że robi się twardszy. Natomiast z drugim odwrotnie miał widocznie za mokro więc przesuszyłem też chyba z 3 tyg. i nic, więc podlewałem jak reszte (raz w tygodniu) aż w końcu zabrał się za rośnięcie.

[magsonia]

To może moje też w końcu wezmą się w garść. Już tracę siły powoli na te podobno łatwe w hodowli rośliny. Tak się staram a mi nic nie wychodzi. Wynoszę, je na słońce jak jest ciepło więc może w końcu zachce im się żyć.

[xxxkrystian]

A możesz wrzucić jakieś fotki??