Czosnek zimowy cz.4
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy cz.4
limonkaa, nie rozumiem, dlaczego musisz kupować? To, że czosnek zakwitł nie dyskwalifikuje go, jedynie główki będą mniejsze, a ząbki z kwiatów też można wykorzystać np. zgniecione do oprysków, a nawet do kiszenia ogórków. W przyszłości jak tylko pojawią się łodygi z pąkami wytnij je, ale nie wyrzucaj - są doskonałe np. na pesto.
Dorota
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czosnek zimowy cz.4
Ponieważ mam zamiar na jesieni nasadzić większą ilość czosnku, zrobiłam rekonesans wśród sprzedawców.
Pani, która handluje żywnością z własnego gospodarstwa eko stwierdziła, że do sadzenia używa tylko zewnętrznych, największych ząbków, ponadto najlepsza odmiana ma mieć odcień różowy
Ponieważ to mój debiut w uprawie, mam pytanie, czy to jest prawda czy też jakaś bzdura?
Pozdrawiam
Pani, która handluje żywnością z własnego gospodarstwa eko stwierdziła, że do sadzenia używa tylko zewnętrznych, największych ząbków, ponadto najlepsza odmiana ma mieć odcień różowy

Ponieważ to mój debiut w uprawie, mam pytanie, czy to jest prawda czy też jakaś bzdura?
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Rzepkaco do koloru to nie wiem,miałam i białe ząbki i lekko różowe to zależy chyba od odmiany ,ale do sadzenia też wybieram największe ząbki.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czosnek zimowy cz.4
No cóż, jeśli sadzić to wielkie ząbki aby wielkie główki urosły, a jak wiadomo największe ząbki są od zewnątrz
.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- farmer123
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 gru 2014, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Witam . Tak to prawda im większy ząbek tym wiekszy plonRzepka pisze:Ponieważ mam zamiar na jesieni nasadzić większą ilość czosnku, zrobiłam rekonesans wśród sprzedawców.
Pani, która handluje żywnością z własnego gospodarstwa eko stwierdziła, że do sadzenia używa tylko zewnętrznych, największych ząbków, ponadto najlepsza odmiana ma mieć odcień różowy![]()
Ponieważ to mój debiut w uprawie, mam pytanie, czy to jest prawda czy też jakaś bzdura?
Pozdrawiam
różowe odcienie mają głównie polskie odmiany dlatego najlepiej sadzić rózowe lub szaro różowe wytrzegać sie białych lśniących -to chiński czosnek nie nadaje sie do uprawy
liczy sie także miejsce sadzenia , jakie warzywa szybciej miałaś w tym miejscu co teraz masz zamiar posadzić czosnek oraz odpowiednie nawadnianie itp
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czosnek zimowy cz.4
U mnie tak jakoś wyszło ,że czosnek jest zawsze po pomidorach ,które są nawożone rzędowo więc na jesień coś tam jeszcze zostaje dla czosnku,bo jak na razie nie mogę narzekać /na moje potrzeby wystarcza w zupełności/.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa

- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czosnek zimowy cz.4
Dziękuję za pomoc, miejsce na czosnek mam upatrzone po fasolce szparagowej, też mam nadzieję, że wystarczy na moje potrzeby, dotychczas sadziłam po kilka ząbków i niewiele większe wykopywałam, w tym roku trochę się podszkoliłam i miałam kilka ładnych główek
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Mnie nie było w domu i w ogródku też , a kto pilnował to się nie interesował moim czosnkiem , w ziemi są małe ząbki !
Bożena
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Jeśli się odpowiednio przygotujesz to da się osiągnąć sukces. Uprawę czosnku traktowałem po macoszemu bo uważałem że i tak nie wyjdzie na mojej ciężkiej ziemi. W ubiegłym roku poczytałem forum, przygotowałem podwyższoną grządkę ( nasypałem kompostu i lżejszej ziemi) i posadziłem największe ząbki. I mam naprawdę ładny czosnek. A co do sprzedawców to mamy na forum kolegę ze Słomnik, zagłębia czosnkowego. Od niego nabyłem główki do sadzenia jak wielu forumowiczów i chyba nie ma niezadowolonych.Rzepka pisze:Ponieważ mam zamiar na jesieni nasadzić większą ilość czosnku, zrobiłam rekonesans wśród sprzedawców.
Pani, która handluje żywnością z własnego gospodarstwa eko stwierdziła, że do sadzenia używa tylko zewnętrznych, największych ząbków, ponadto najlepsza odmiana ma mieć odcień różowy![]()
Ponieważ to mój debiut w uprawie, mam pytanie, czy to jest prawda czy też jakaś bzdura?
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Mam takie miejsce ale w pobliżu rosną drzewa , czy mnie też by się udał ?
Nie wychodzi mi uprawa czosnku , a jest potrzebny w kuchni
Nie wychodzi mi uprawa czosnku , a jest potrzebny w kuchni

Bożena
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czosnek zimowy cz.4
Jeśli słońce pada bezpośrednio na miejsce gdzie chcesz sadzić i drzewa nie zakrywają gałęziami ziemi, to powinno się udać, niestety jeśli będzie zbytnie zagęszczenie i ograniczenie słońca, rośliny mogą gnić...tym bardziej jeśli gałęzie opadają na grządkę.
Ja miałam w niekoniecznie ciekawym miejscu posadzone, ale część udało się dochować do zbiorów, mimo że nie były wielkie (ale to wina małych ząbków).
Ja miałam w niekoniecznie ciekawym miejscu posadzone, ale część udało się dochować do zbiorów, mimo że nie były wielkie (ale to wina małych ząbków).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- farmer123
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 gru 2014, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Mam kilka ząbków czosnku słonowego niestety jeden z ząbków dzisiaj upadł na ziemie czy ząbek czosnku który upadł i lekko sie ubił ale skórka jest pęknięta tak troszeczke można posadzić na zime ? czy zgnije jak sie go posadzi ?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czosnek zimowy cz.4
A nie przeschnie ta ranka do czasu sadzenia? (w sumie chyba węgiel drzewny powinien również zapobiec zgniciu, jakby ząbek w węglu obtoczyć i wtedy wsadzić).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- farmer123
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 gru 2014, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Przeschnie już dziś zrobiła sie taka błonka jakby tylko myślałem ze już nic z tego zabka nie bedzie czyli można posadzić taki uszkodzony delikatnie ?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czosnek zimowy cz.4
Nie widzę problemu
.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"