Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Mati, częściej pokazuj babci Twój wątek, to efekty przejdą Twoje oczekiwania... Brawa dla babci, że docenia Twoje starania... ;:215
A o nawozie też czytałam, ale nie stosuję... Kiedyś stosowałam rozcieńczoną kurzenicę pod Truskawki i Maliny... Inne rośliny i warzywa były zasilane obornikiem, bo zwierzęta w domu były... Teraz używam kompostu, pod wszystko prawie w ogrodzie...
Mam chęci kupić te EMY doniczkowe i zaaplikować wszystkim kwiatkom w domu...
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Dziękuję Dorotko ;:196 Nawóz zapach ma okropny :? ale podobno jest bardzo dobry dla doniczkowych ;:215 jutro dam i zobaczymy co dalej :D Szkoda że nie stosujesz bo może byś jakąś opinie dała :lol:
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Mati , świetne zakupy , piękną różę kupiłeś i powojnik ;:333
Ścieżka z cegieł bardzo fajna, a ile jeszcze kwiatków ci kwitnie :D
I Pastella ma śliczny kwiat , moja już nie kwitnie .
Gratuluję nowego miejsca pod rabatę, sporo roślin tam zmieścisz ;:215 , będzie pięknie ;:215
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Dziękuję Kasiu :oops: ;:196 a na miejsce wiadomo co będzie róże ;:215
m.i.n
Gloria Dei/Peace
Pashmina
Lichkongin Lucia
Bailando
Artemis
Leonardo da Vinci
Chippendale
Kronenbourg
i jeszcze miejsce na lawendy będzie ;:215
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Tak myślałam ,że róże :D
Czy już zamówiłeś ?
Według mnie Lichkoning L., jedyna żółta będzie się gryzła kolorystycznie z resztą :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Ja mam jeszcze Grahama Thomasa :lol: Jeszcze nie zamówiłem ale to nastąpi gdzieś na wiosnę ;:131 oprócz glorii bo ją kupie w moim ogrodniczym ;:108
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Fajne zakupy , fajna ścieżka . ;:215 Ale jak wstawiasz to wstawiaj przed i po zdj . :lol: Byśmy widzieli czy zmiana na lepsze . ;:191 Nie no żartuję . :lol:

Fajną masz babcię skoro tak . ;:215
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Dzięki :D a z tymi zmianami to będe rb raz w roku w zimie ;:224 a jak coś nowego zrobie to będe wstawiać przed i po ;:108
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Piękne odmiany róż. ;:138 ;:138
\Uwielbiam porównywać zdjecia, przed i po. :heja
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Jak ja się z tego powodu cieszę Kasiu :tan ;:196 porównanie będzie w zimie ;:224 gdzieś w grudniu
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Więc czekam a zima szybko minie, taką mam nadzieje. :evil:
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Kasiu zima po obserwacjach roślin i zwierząt w tym roku ma być normalna nie taka ja ostatnia ale taka zwyczajna może z lekkimi odchyleniami ;:224
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Mati, co Ty robisz z tymi trawami, że Ci wymarzają :shock: . Red Baron nigdy nie przykrywałam, w ogóle nic z nim nie robiłam i rośnie jak głupi. Natomiast kupiony przez Ciebie Pony Tail jest wrażliwy na zimno i ten może przemarznąć.
Traw to akurat nie kopczykowałabym na zimę. One nie bardzo lubią być przysypywane. Jeśli chcesz je zabezpieczyć to okryj gałązkami świerka.
Ja mam Mary Rose i Grahama Thomasa i nie mam z nimi większego problemu. Mary wymaga trochę profilaktycznych oprysków, ale w tym roku zakwitła jako pierwsza róża w moim ogrodzie ;:108 .
W ogóle to myślałam, że Ty masz malutki skrawek ziemi a tu proszę takie hektary :shock: .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Edytowłaśnie nic nie robie marzły mi w zimy 2010/11 2011/12 2012/13 :( nie wiem w czym kłopot bo dwie ostatnie wymienione nie były ostre :wink: z traw tylko chcą żyć kostrzewy zobaczymy co z imperatą i miskantami ;:224 A to co mam zrobić z ostnicą :?: Mam nadzieję że te róże będą ładnie rosły u mnie bo jak nie to ;:224 Mój skrawek ziemi mały ale te hektary fajne ale nieogrodzone :lol: a blisko lasu i bałbym się dalej coś sadzić ;:108 chyba że róże bo ich nie obgryzą ;:108
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)

Post »

Matii, Graham T.ma całkiem inny kolor, taki ciepły, pastelowy . Cudna i zdrowa , serdecznie polecam . Natomiast L.L. jest po prostu żółta - wydałam koleżance , ponieważ lubi żółte kwiaty , a mnie nie pasowała :wink:
U mnie trawa Red Baron też wymarzła którejś zimy, przedtem ledwo się kulała, przyrosty słabiutkie :? Więcej już nie kupię .
Miskanty, kostrzewy są silne .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”