
Moje kwiaty w przechowalni
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko, co tam u Ciebie słychać? Zakończyłaś swoją opowieść na dzielżanach i nic już nie pokazujesz więcej. Może jednak uda mi się wyciągnąć Ciebie z czeluści, w których się schowałaś. Pozdrawiam serdecznie 

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witam miłych gości
Przepraszam za moje długie milczenie. Troszkę mnie choroba zmogła i jakoś nie miałam siły na "działkowanie" i FO. Wiele kwitnień mi umknęło np. powojnika barszczolistnego na którego kwiaty tak czekałam
. Trudno, może za rok ujrzę jego kwiaty.
W między czasie parę moich osobistych spraw się wyjaśniło, ale o tym napiszę innym razem.
Lideczko dziękuję w imieniu dzielżanów za pochwały. Bardzo lubię te kwiaty, stąd ta ilość. Późnym latem i jesienią to one zdobią rabaty. Widać je z daleka.
Marysiu dziękuję. To przyjemność dla mnie, że podobają Ci się moje fotki oraz dzielżany.
Eluniu dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że mnie odnalazłaś w gąszczu wątków. Współczuję kłopotów z komputerem.
Straciłam dwie odmiany liliowców. Były to 'Cool It' oraz 'Moonlit Masquerade'. Rosły na szlaku wędrownym nornicy. Ten drugi mam ponownie. Natomiast w odcieniach bieli nabyłam inny. Muszę przystopować z powiększaniem kolekcji tych kwiatów, bo miejsca brak na inne.
Nie musisz okrywać wszystkich liliowców. Okryj tylko te nowo posadzone oraz te z grupy evergreen (zimozielone) i semievergreen (półzimozielone). Dormanty spokojnie przezimują bez okrycia.
Krysieńko dziękuje. Wiele osób lubi kwiaty w odcieniach niebieskiego. Ja również. Są takie delikatne i zwiewne.
Ten kwiatuszek, o który pytasz, to trzykrotka leśna - jednoroczna. Jej nasionko przywędrowało na moje rabaty jako "pasażer na gapę" razem z inną rośliną.
Niestety, moje dzielżany zakończyły swój pokaz. Obecnie królują chryzantemy.
Izuniu proszę bardzo
. Mam nadzieję, że Twój przetacznik siwy zadomowi się na nowym miejscu i w kolejnym sezonie pokaże na co go stać. Ale gdyby coś... służę sadzonką.
Z tymi miniaturowymi roślinami różnie bywa. W wielu przypadkach to hodowcy sterują wzrostem kwiatów stosując odpowiednie regulatory. W pierwszym roku roku są niziutkie, ale w kolejnym wracają do swoich pierwotnych rozmiarów. Ot, przyrody nie da się oszukać.
Jacku bardzo dziękuję za pochwały. Tak, dzielżany to piękne i "samoobsługowe" rośliny. Ja też bardzo je lubię.
Pierwiosnek i liliowiec od Ciebie zaaklimatyzowały się u mnie i ładnie zazieleniły się. Okryje je troszkę, aby mrozy im nie zaszkodziły.
Mariolka - Rudasku jesteś u mnie po raz pierwszy, dlatego witam Cię szczególnie. Dziękuję za milutkie słowa. Mam nadzieję, że już przejrzałaś wszystkie strony moich ogrodowych opowieści.
Wandziu dziękuję Ci, że wyrwałaś mnie z moich "czeluści". Jak już wcześniej pisałam, troszkę chorowałam. Rzadko bywałam na działce i na FO. Dopadło mnie jakieś zniechęcenie. Przez ponad miesiąc nie robiłam zdjęć moich kwiatów. Wiele kwitnień mi umknęło. Pokażę to co udało mi się uwiecznić wcześniej i teraz.
Na początek złocienie i chryzantemy:
Złocień czerwonawy 'Clara Curtis'

Złocień arktyczny

'Gold Marianne'

NN

'Yellow Tea'

'Margo'

NN

NN - od Christinkrysi


Przepraszam za moje długie milczenie. Troszkę mnie choroba zmogła i jakoś nie miałam siły na "działkowanie" i FO. Wiele kwitnień mi umknęło np. powojnika barszczolistnego na którego kwiaty tak czekałam

W między czasie parę moich osobistych spraw się wyjaśniło, ale o tym napiszę innym razem.
Lideczko dziękuję w imieniu dzielżanów za pochwały. Bardzo lubię te kwiaty, stąd ta ilość. Późnym latem i jesienią to one zdobią rabaty. Widać je z daleka.
Marysiu dziękuję. To przyjemność dla mnie, że podobają Ci się moje fotki oraz dzielżany.
Eluniu dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że mnie odnalazłaś w gąszczu wątków. Współczuję kłopotów z komputerem.
Straciłam dwie odmiany liliowców. Były to 'Cool It' oraz 'Moonlit Masquerade'. Rosły na szlaku wędrownym nornicy. Ten drugi mam ponownie. Natomiast w odcieniach bieli nabyłam inny. Muszę przystopować z powiększaniem kolekcji tych kwiatów, bo miejsca brak na inne.
Nie musisz okrywać wszystkich liliowców. Okryj tylko te nowo posadzone oraz te z grupy evergreen (zimozielone) i semievergreen (półzimozielone). Dormanty spokojnie przezimują bez okrycia.
Krysieńko dziękuje. Wiele osób lubi kwiaty w odcieniach niebieskiego. Ja również. Są takie delikatne i zwiewne.
Ten kwiatuszek, o który pytasz, to trzykrotka leśna - jednoroczna. Jej nasionko przywędrowało na moje rabaty jako "pasażer na gapę" razem z inną rośliną.
Niestety, moje dzielżany zakończyły swój pokaz. Obecnie królują chryzantemy.
Izuniu proszę bardzo

Z tymi miniaturowymi roślinami różnie bywa. W wielu przypadkach to hodowcy sterują wzrostem kwiatów stosując odpowiednie regulatory. W pierwszym roku roku są niziutkie, ale w kolejnym wracają do swoich pierwotnych rozmiarów. Ot, przyrody nie da się oszukać.
Jacku bardzo dziękuję za pochwały. Tak, dzielżany to piękne i "samoobsługowe" rośliny. Ja też bardzo je lubię.
Pierwiosnek i liliowiec od Ciebie zaaklimatyzowały się u mnie i ładnie zazieleniły się. Okryje je troszkę, aby mrozy im nie zaszkodziły.
Mariolka - Rudasku jesteś u mnie po raz pierwszy, dlatego witam Cię szczególnie. Dziękuję za milutkie słowa. Mam nadzieję, że już przejrzałaś wszystkie strony moich ogrodowych opowieści.
Wandziu dziękuję Ci, że wyrwałaś mnie z moich "czeluści". Jak już wcześniej pisałam, troszkę chorowałam. Rzadko bywałam na działce i na FO. Dopadło mnie jakieś zniechęcenie. Przez ponad miesiąc nie robiłam zdjęć moich kwiatów. Wiele kwitnień mi umknęło. Pokażę to co udało mi się uwiecznić wcześniej i teraz.
Na początek złocienie i chryzantemy:
Złocień czerwonawy 'Clara Curtis'

Złocień arktyczny

'Gold Marianne'

NN

'Yellow Tea'

'Margo'

NN

NN - od Christinkrysi

Pozdrawiam Hala
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witaj. Wiem jak to jest, ja sama też niedawno powróciłam po dłuższej przerwie. Mam nadzieję że teraz już nic nam nie przeszkodzi w czynnym udziale w FO.
Twoja trzykrotka leśna - Tradescantia silvestre to bylina, też ją mam. U mnie nie wymaga okrywania i jest w pełni mrozoodporna. Jeżeli masz ją pierwszy sezon, to okryj lekko na zimę.To roślinka o płożących się pędach i delikatnych, prześlicznych kwiatuszkach.
Twoje złocienie są naprawdę piękne.
Twoja trzykrotka leśna - Tradescantia silvestre to bylina, też ją mam. U mnie nie wymaga okrywania i jest w pełni mrozoodporna. Jeżeli masz ją pierwszy sezon, to okryj lekko na zimę.To roślinka o płożących się pędach i delikatnych, prześlicznych kwiatuszkach.
Twoje złocienie są naprawdę piękne.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Teraz, kiedy FO pustoszeje - na szczęście Halinka wraca
I bardzo dobrze - fotki prześliczne, bo kwiatuszki prześliczne
Bardzo dziękuję za solidną dawkę energii
I Tobie też życzę mnóstwa energii i duuużo zdrówka

I bardzo dobrze - fotki prześliczne, bo kwiatuszki prześliczne

Bardzo dziękuję za solidną dawkę energii

I Tobie też życzę mnóstwa energii i duuużo zdrówka

Pozdrawiam i zapraszam
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witaj Halinko, cudeńka pokazujesz, a złocień to w jakim na prawdę kolorze jest, biały czy lekko różowy?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witaj Halinko! Dobrze, że jesteś z powrotem
Złocień arktyczny pięknie Ci zakwitł. Mi też w tym roku po raz pierwszy i zastanawiam się, czy to odmianowy? Bo 2 lata temu otrzymałem czysto biały i niższy, a ten u mnie jak i widzę u Ciebie, jest zaróżowiony.

Złocień arktyczny pięknie Ci zakwitł. Mi też w tym roku po raz pierwszy i zastanawiam się, czy to odmianowy? Bo 2 lata temu otrzymałem czysto biały i niższy, a ten u mnie jak i widzę u Ciebie, jest zaróżowiony.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witam miłych gości
U mnie dzisiaj słonecznie ale chłodno. Muszę jechać na działkę zadołować resztę doniczek z roślinami. Nie wysadziłam ich do gruntu, bo czeka je przeprowadzka na nowe miejsce.
Lideczko witaj kochana
I ja mam nadzieję, że wszelkie problemy za nami. A zaległości na FO... zimowe wieczory długie, nadrobimy.
Niestety, moją trzykrotkę musiałam wyrwać, bo bardzo się rozpanoszyła i zagłuszała roślinki wokół. Mam nadzieję, że się wysiała. Potencjalnym siewkom znajdę odpowiednią "miejscówkę".
Złocienie są Ci wdzięczne za pochwały
Ewuś
Dziękuję za miłe słowa. Wróciłam i na razie nigdzie się nie wybieram. Obawiam się tylko o jedno, że mi fotek braknie do pokazywania. Mało ich robiłam w tym sezonie.
Iwonko
dziękuję. Złocień arktyczny nie jest czysto biały, raczej lekko różowy.
Jacku ja też się bardzo cieszę z tego, że wylazłam z mojego "grajdołka". Postaram się nadrobić wszystkie zaległości.
Dziękuję w imieniu złocienia arktycznego. Faktycznie ten mój jest zaróżowiony. Mam trzy krzaki tej roślinki i każdy ma inny pokrój. Domniemam, że są to trzy różne odmiany. Jeden jest wyższy i ma grubsze łodyżki, drugi się płoży a trzeci jest niziutki. Ten ostatni rośnie u mnie trzeci sezon i ani razu nie zakwitł. Dam jeszcze jedną szansę, a jak się nie postara, to pożegnam się z nim bez żalu.

U mnie dzisiaj słonecznie ale chłodno. Muszę jechać na działkę zadołować resztę doniczek z roślinami. Nie wysadziłam ich do gruntu, bo czeka je przeprowadzka na nowe miejsce.
Lideczko witaj kochana

Niestety, moją trzykrotkę musiałam wyrwać, bo bardzo się rozpanoszyła i zagłuszała roślinki wokół. Mam nadzieję, że się wysiała. Potencjalnym siewkom znajdę odpowiednią "miejscówkę".
Złocienie są Ci wdzięczne za pochwały

Ewuś

Iwonko

Jacku ja też się bardzo cieszę z tego, że wylazłam z mojego "grajdołka". Postaram się nadrobić wszystkie zaległości.
Dziękuję w imieniu złocienia arktycznego. Faktycznie ten mój jest zaróżowiony. Mam trzy krzaki tej roślinki i każdy ma inny pokrój. Domniemam, że są to trzy różne odmiany. Jeden jest wyższy i ma grubsze łodyżki, drugi się płoży a trzeci jest niziutki. Ten ostatni rośnie u mnie trzeci sezon i ani razu nie zakwitł. Dam jeszcze jedną szansę, a jak się nie postara, to pożegnam się z nim bez żalu.
Pozdrawiam Hala
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Doniczki z roślinami prawie wszystkie zadołowałam. Zostało kilka na jutro. Chyba przymrozek ominął moją działkę, bo dalie nadal dzielnie się trzymają. Jeszcze ich nie wykopałam. Niech zdobią rabaty do jutra.
A dzisiaj pokaże moje astry:
Macrophyllus od JackaP - zakwitł już na początku sierpnia

Aster złoty (ożota zwyczajna) zakwitł pod koniec sierpnia

'Alice Haslam'

'Blaue Lagune'

'Peter Harrison'

'Royal Ruby'

NN

'Milka'

'Anneke'

'Lady in Blue'

'Kristina'

NN - nowoangielski

A dzisiaj pokaże moje astry:
Macrophyllus od JackaP - zakwitł już na początku sierpnia

Aster złoty (ożota zwyczajna) zakwitł pod koniec sierpnia

'Alice Haslam'

'Blaue Lagune'

'Peter Harrison'

'Royal Ruby'

NN

'Milka'

'Anneke'

'Lady in Blue'

'Kristina'

NN - nowoangielski

Pozdrawiam Hala
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Złocień arktyczny rośnie u mnie drugi sezon ale nie pokazał jeszcze kwiatów, za to zaczął się trochę rozłazić.
U mnie też jeszcze nie było przymrozku, ale dzień był bardzo chłodny i wietrzny.
Astry masz śliczne i prawie wszystkie posiadają nazwy. Większość moich to nn.
U mnie też jeszcze nie było przymrozku, ale dzień był bardzo chłodny i wietrzny.
Astry masz śliczne i prawie wszystkie posiadają nazwy. Większość moich to nn.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Witam
Noce coraz chłodniejsze.
Dzisiejsza jeszcze bez przymrozku.
Podziwiam u Ciebie kolejną wspaniałą kolekcje.

Noce coraz chłodniejsze.
Dzisiejsza jeszcze bez przymrozku.
Podziwiam u Ciebie kolejną wspaniałą kolekcje.

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko
Dobrze, że już jesteś. Chyba ściągnęłam Cię myślami.
Kolekcja astrów całkiem pokaźna
( i nazwana ). Chryzantemy cudne. Takie jesienne słoneczka. Tych 3 ostatnich nie mam, więc może mała wymiana wiosną?
Złocień arktyczny mam od lat. Jestem z niego zadowolona. Roślina bezproblemowa i niezawodnie kwitnąca w czasie gdy niewiele już kwitnie.

Kolekcja astrów całkiem pokaźna

Złocień arktyczny mam od lat. Jestem z niego zadowolona. Roślina bezproblemowa i niezawodnie kwitnąca w czasie gdy niewiele już kwitnie.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Widzę Halinko, że kolekcja astrów Ci się rozrasta
Ten aster nn przed 'Milka' to może być 'Apollo' (?) Bo on właśnie taki biały z różowym rumieńcem.
A 'Milka' nie znam. Czy to nowobelgijski czy dumosus? No i 'Kristina' - piękny i nie wiem czy któryś z moich białych dumosus nim nie jest?
'Royal Ruby' pięknie Ci kwitnie! U mnie też, a niestety 'Blaue Lagune' padł

Ten aster nn przed 'Milka' to może być 'Apollo' (?) Bo on właśnie taki biały z różowym rumieńcem.
A 'Milka' nie znam. Czy to nowobelgijski czy dumosus? No i 'Kristina' - piękny i nie wiem czy któryś z moich białych dumosus nim nie jest?
'Royal Ruby' pięknie Ci kwitnie! U mnie też, a niestety 'Blaue Lagune' padł

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko mój jest raczej śnieżno biały i myślałam, że tylko takie są, jeszcze dużo nie wiem 

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko - będę monotonna, bo znowu powiem, że fotki prześliczne
A zdradzisz z jakiego hostingu korzystasz ??

A zdradzisz z jakiego hostingu korzystasz ??
Pozdrawiam i zapraszam
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje kwiaty w przechowalni
Halinko witaj
Powolutku zaglądasz na forum... podobnie i ja więc obie będziemy mieć sporo do nadrobienia.
Dobrze,że choć przez telefon mniejsze zaległości ... dzielżany od Ciebie posadzone w doniczkach (jesienią tak mi łatwiej ) mają już nowe listki czyli chętne do współpracy. Stanowiska przygotowane dla nich z solidną dawką kompostu i ... w międzyczasie plany sadzenia wszystkich odmian lekko zmieniłam. Astry śliczne , tym bardziej o tej porze cieszą oczy.
Pozdrawiam i proszę trzymaj kciuki za mnie jutro bo ciężkie chwile przede mną .

Powolutku zaglądasz na forum... podobnie i ja więc obie będziemy mieć sporo do nadrobienia.
Dobrze,że choć przez telefon mniejsze zaległości ... dzielżany od Ciebie posadzone w doniczkach (jesienią tak mi łatwiej ) mają już nowe listki czyli chętne do współpracy. Stanowiska przygotowane dla nich z solidną dawką kompostu i ... w międzyczasie plany sadzenia wszystkich odmian lekko zmieniłam. Astry śliczne , tym bardziej o tej porze cieszą oczy.
Pozdrawiam i proszę trzymaj kciuki za mnie jutro bo ciężkie chwile przede mną .