
Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Przetwory u Ciebie Marysiu jak za dawnych czasów u mojej mamy , ja odkąd mamy działkę też robię ,może nie tak dużo , podczytany przepis na cukinie w przecierze pomidorowym na pewno będzie wypróbowany , cukinia ,pomidorki i czosnek u mnie zawsze jest,tylko robić ,na zimę jak znalazł, dzisiaj podejrzałam na działce czosnek już mam na wierzchu
pozdrawiam miłej niedzieli

- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu...
Smakowitości z czosnkiem wyglądają wspaniale, spiszę sobie przepis...
Czosnku nie sadziłam już wiele lat, może czas zacząć znowu...
Kamienie, Żurawki, Krwawniki śliczne, aż radość patrzeć... Krwawników nie mam w ogrodzie, ale nie wiem, czy i o nich nie czas pomyśleć...
Jeszcze nic nie siałam, czekam, aż da się w ogrodzie, bo w domu miejsca brak. Trawkę tylko muszę wysiać. Widzę też, że Róże w piwnicy rosną na potęgę i chyba je już wyniosę do ogrodu...
Serdeczności Marysiu i dobrej niedzieli...

Smakowitości z czosnkiem wyglądają wspaniale, spiszę sobie przepis...

Czosnku nie sadziłam już wiele lat, może czas zacząć znowu...
Kamienie, Żurawki, Krwawniki śliczne, aż radość patrzeć... Krwawników nie mam w ogrodzie, ale nie wiem, czy i o nich nie czas pomyśleć...
Jeszcze nic nie siałam, czekam, aż da się w ogrodzie, bo w domu miejsca brak. Trawkę tylko muszę wysiać. Widzę też, że Róże w piwnicy rosną na potęgę i chyba je już wyniosę do ogrodu...
Serdeczności Marysiu i dobrej niedzieli...

- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Małgosiu są nasiona kosmosa pełnego w castoramie ale są drogie 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Iwonko żebyś wiedziała ile mam porażek
ale czosnek już parę lat uprawiam. Miałam w pracy sympatycznego portiera, który przynosił mi czosnek do sadzenia. On sadził 1,5 ha, ale ja chciałam mieć swój.
Bartoszu ja krwawnik żółty nazywałam talerzykowaty i mam go od lat, tylko stale jednakowa kępka... nie rozrasta się
Małgosiu tak jak wcześniej pisałam nasiona dostałam od naszej Lidzi, ale nie wszystkie były onętkiem pełnym. Pozostałe też mam i bardzo lubię. Ja się zakochałam w krwawnikach
Grażynko Droga jakoś tak żal nie wykorzystać wszystkiego co rośnie
i bardzo mi miło jak moja córka również robi przetwory. Zbiera u nas wszystkie jabłka.... robią wino i przesmażają na zimowe szarlotki i naleśniki. Mój czosnek sadziłam w listopadzie i jeszcze siedzi grzecznie pod ziemią. Chociaż grządka spękana więc jak tak dalej będzie to wyjdzie na wierzch.
Pięknej niedzieli Ci życzę
Witaj Dorotko
Jesteś ....to dobrze. Poszalałam dzisiaj w ogrodzie, zaczynam wygarniać liście i wyrywać trawki. Odkrywam mnóstwo startujących roślin.
Na parapecie sieję coraz to nowe, a chciałoby się jeszcze wiele posiać ....niestety plany wyjazdowe pokrzyżowały mi wysiewy. Cóż
Ja też mam zamiar wystawić oleandra na taras, bo w domu się dusi a na zewnątrz przecież temperatura najwyżej -1.
Ściskam Cię serdecznie i miłego odpoczynku

Bartoszu ja krwawnik żółty nazywałam talerzykowaty i mam go od lat, tylko stale jednakowa kępka... nie rozrasta się

Małgosiu tak jak wcześniej pisałam nasiona dostałam od naszej Lidzi, ale nie wszystkie były onętkiem pełnym. Pozostałe też mam i bardzo lubię. Ja się zakochałam w krwawnikach

Grażynko Droga jakoś tak żal nie wykorzystać wszystkiego co rośnie

Pięknej niedzieli Ci życzę

Witaj Dorotko

Jesteś ....to dobrze. Poszalałam dzisiaj w ogrodzie, zaczynam wygarniać liście i wyrywać trawki. Odkrywam mnóstwo startujących roślin.
Na parapecie sieję coraz to nowe, a chciałoby się jeszcze wiele posiać ....niestety plany wyjazdowe pokrzyżowały mi wysiewy. Cóż

Ja też mam zamiar wystawić oleandra na taras, bo w domu się dusi a na zewnątrz przecież temperatura najwyżej -1.
Ściskam Cię serdecznie i miłego odpoczynku

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, no ja widocznie muszę jak wspomniałam dojrzeć do krwawników. Nie wiem czemu ( nie bijcie
) kojarzy mi się z chwastem, który rośnie w okolicy w ogromnych ilościach. I ten zapach..
Bartku, dziękuję za informację.

Bartku, dziękuję za informację.

- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Małgosiu (nie bij), a ja sobie chyba nawet ten chwast zaproszę do ogrodu
ale rozumiem Cię bo ja nigdy nie posadzę sobie podagrycznika varieg. no nigdy




- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Ja z chwastów to mam trędownika bulwiatego,nawłoć,bukwice i bardzo je lubię i szanuje 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, a co to za podagrycznik?
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Małgosiu nie znasz podagrycznika
chwast straszny najgorszy z najgorszych 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Małgosiu podobno się nie rozrasta https://www.google.pl/search?q=Podagryc ... 66&bih=660
ale ja mam przed oczyma tylko ten mój wredny chwast
Bartoszu Małgosia chyba pyta o ten variegata.
Chwasty to pojęcie względne
ale ja mam przed oczyma tylko ten mój wredny chwast

Bartoszu Małgosia chyba pyta o ten variegata.
Chwasty to pojęcie względne

- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
A o tego ozdobnego
,ale i tak bym go nie zaprosił do ogrodu 





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, coś Ci pokażę.
Nawet nie znałam nazwy tej roślinki, ale....ona nie jest taka zła. Czyli jak to w życiu: jednemu matka, drugiemu córka

Dostałam ją od znajomej, jak sadziłam wszystko w ogrodzie jak i gdzie popadło. I nawet fajnie zadarnia ...ale się uśmiałam ze swojej nieznajomości własnych" habazi".




Dostałam ją od znajomej, jak sadziłam wszystko w ogrodzie jak i gdzie popadło. I nawet fajnie zadarnia ...ale się uśmiałam ze swojej nieznajomości własnych" habazi".
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
No widzisz Małgosiu dlatego krwawnik dla mnie to roślina ozdobna 

- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu czy ty patyczki róży ukorzeniasz w gazecie,jeśli tak to jak to robisz,będę teraz ścinała ,czy to wystarczy zawinąć w gazetę i gdzie trzymać,tak dużo pomysłowych rzeczy robisz to może to też


