Trawnik od zera,od czego zacząć - ZAKŁADANIE cz.1

[x - o -0]

Czyli po nawiezieniu piasku i wymieszaniu powinienem już sadzić trawę? Nie dawać jeszcze ziemi na to? Czy zrobienie tego tak jak piszesz da skuteczny efekt w postaci rośnięcia trawy

Zobacz, ten sam temat w linku:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=784
Trzeci post od dołu

[PrzemasG]

W Gold Grass'ie występuje duża ilość HIGHLAND'a ta delikatna mietlica wymaga specjalnego traktowania. Wiec aby uzyskać odpowiednią wegetatywność w sezonie potrzeba specjalnego nawozu.
I tu mam pewien problem, w zasadzie z dostępnych w sklepach nawozów nic nie znalazłem.
Najbliższy nawóz właściwemu jest AMOFOSKA NPKMg, wzbogacona dodatkowo w azot, np jakiś saletrzak. Są nawozy dedykowane, ale cena powala z nóg 300zł(netto) za 25kg, jest nie do przyjęcia
Może, ktoś zna nawóz NPK w okolicach 12-10-25 + składniki?
Mam na myśli nawozy w granulacie, bo fertygacyjnych znam kilka(np Plonvit Kali).

Ogrod2000: będę siał GoldGrass, ale chyba na wiosnę dopiero. Zastanawiam się nad nawożeniem tego. Czytałem Twoje wypowiedzi o specyficznych wymaganiach tej trawy. Mam znajomego rolnika, który ma takie oto dostępne nawozy, które mógłbym od niego pobrać:
-NPK Polifiska 6 (6-20-30)
-Mocznik (N 46%)
no ewentualnie jeszcze:
-Sól Potasowa (K 60%)
Wydaje mi się, że można by nawozić tą trawę tymi nawozami, ale nie wiem w jakich proporcjach i czy wszystkie razem czy oddzielnie?

Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam

[HaJa]

Witam, od bardzo niedawna jestem posiadaczką działki.
Działkę zastałam zaniedbaną, zarośniętą chwastami. Obecnie chwasty zostały skoszone i w najbliższych dniach planuję zastosować glebogryzarkę. A potem przystąpić do wyrównania terenu pod trawnik.
I tu mam pytanie . Co dalej ? Czy w ramach walki z chwastami zastosować na tym etapie chemię ? / i czy w ogóle chemia jest konieczna/. Jeśli tak to kiedy. Przed glebogryzarką czy po ? Zastanawiam się też czy jeszcze we wrześniu posiać trawę, czy ma to sens ? Czy może poprzestać obecnie na tym wstępnym skoszeniu chwastów, a do wszystkich prac zwalczających chwasty i założenia trawnika przystąpić dopiero wiosną ?
Nie mam doświadczeń w tym temacie dlatego proszę o podpowiedź - typu krok po kroku co robić by doprowadzić ten zaniedbany kawałek ziemi do do przyzwoitego wyglądu, z uwzględnieniem pory roku w, której jesteśmy.
Z góry dziękuję za wszystkie rady i podpowiedzi

[gemciu83]

Wszystko zależy też od tego jakie to były chwasty. Bo może okazać się, że wystarczy np. zastosować Chwastox do dwuliściennych i po tygodniu do kolejnych prac przystąpić, czyli glebogryzarka.

Siew traw możesz spokojnie do połowy września wykonać. Przy czym im teraz zrobisz to wcześniej tym lepiej. Jak ci się nie spieszy z trawnikiem to poczekaj sobie do wiosny.

Jak są inne uciążliwe chwasty ale w mniejszej ilości to można zaryzykować i posiać trawę. Wcześniej ręcznie wyrywając z grubsza te bardziej uciążliwe.

Możesz też zastosować chemię niszczącą wszystko ale wtedy już trawy w tym sezonie nie zasiejesz.

Ja np. bym rzucił wapno granulowane po pierwszym lepszym przejechaniu glebogryzarką i wygrabieniu większości resztek darni. Wtedy odkwasisz sobie glebę i w późniejszym czasie stosując nawozy azotowe będziesz mieć na jakiś czas spokój np. z mchem. Później też można stosować wapno co jakiś czas.
Nawozy to możesz dać jeszcze NPK do trawników ale to ostatni gwizdek. Siejesz trawę na przemian - raz obsiewasz z zachodu na wschód cały teren, a później z północy na południe.
Później trawę lekko zagrabiasz grabkami i wałujesz np. wałem wodnym lub drewnianym własnej roboty lub deską. Podlewasz lub trafiasz w pogodę deszczową. Czekasz na wschody. Dobra mieszanka z rajgrasem już po 5 dniach zacznie wschodzić w odpowiednich warunkach.

Wiosną aplikujesz nawozy.

Tyle ode mnie z rana.

[HaJa]

Baaardzo dziękuję za odpowiedź.
Reasumując- w ten weekend przejadę glebogryzarką. Wyciągnę z grubsza pozostałe chwasty i kłaczą. Zastosuję wapno granulowane. Działka była porośnięta dużą ilością skrzypu.
Czy mogę to tak, w takim stanie, zostawić do wiosny ?
Czy wapno uniemożliwi lub trochę powstrzyma wzrost pozostałych chwastów ? Przecież jeszcze do listopada może być względnie ciepło i wegetacja może wciąż zachodzić.
Rozumiem że w tej sytuacji dopiero na wiosnę można zastosować środki przeciw chwastom i następnie obsiewać ?

[gemciu83]

Wapno zmieni pH gleby.
Środek np. Chwastox możesz teraz zastosować śmiało. Ten środek skrzypu nie zniszczy.

Jak pogoda będzie dobra to możesz też dokonać wysiewu trawy.
Możesz zrobić tak, że wapno i nawóz do trawnika po przejechaniu raz glebogryzarką dobrze i wygrabieniu rzucasz w glebę i przelatujesz to glebogryzarką ponownie.

Wyrównujesz teren, sieje, zagrabiasz, wałujesz, podlewasz i tyle. Po 3-4 tygodniach kosisz pierwszy raz. Jak trawa będzie miała z 10-12cm śmiało koś tak o połowę max.

Zapowiadają ciepły wrzesień i październik, więc trawa do zimy powinna się ładnie przyjąć.

Później przed zimą możesz dać nawóz jesienny do trawnika i przezimuje on w spokoju zimę o ile nie będzie ona maksymalnie mroźna i bezśnieżna. Bo jak będzie mrozić na sucho to każdy trawnik ucierpi nie ważne czy 3-5 letni czy 3mc.

Ile masz tej działki do obsiania trawą? Średnio z 1kg obsiejesz 40m kw. ale lepiej zrobić margines, czyli 1kg na ok 35m kw.

[x - o -0]

Ja np. bym rzucił wapno granulowane po pierwszym lepszym przejechaniu glebogryzarką i wygrabieniu większości resztek darni. Wtedy odkwasisz sobie glebę i w późniejszym czasie stosując nawozy azotowe będziesz mieć na jakiś czas spokój np. z mchem. Później też można stosować wapno co jakiś czas.

Jak ziemia jest gliniasta, ciężka zbita to taki zabieg zaszkodzi a nie pomoże.

Kod: Zaznacz cały

Siejesz trawę na przemian - raz obsiewasz z zachodu na wschód cały teren, a później z północy na południe.

Podpowiedz mi dlaczego tak?

Później trawę lekko zagrabiasz grabkami i wałujesz np. wałem wodnym lub drewnianym własnej roboty lub deską.

To największy grzech w katalogu zakładających trawnik

PS ****

Ilość nasion bez siewnika specjalistycznego na m2 to 70-80gr
To co zaleca producent dotyczy się wysiewu sprzętem profesjonalnym.

[gemciu83]

Dlaczego tak siać. Chciałem uniknąć nieporozumienia stosując termin na przemian stąd podałem kierunki stron świata.

To co podaje producent w zupełności wystarcza. Nigdy nie zużyłem więcej nasion traw niż jest to podane na opakowaniu siejąc ręcznie (jedynie nie biorę normy 1 kg na ok. 40m kw. tylko 1kg na 35m kw i wszystko jest ok. Na trawnik 1000m kw. stosuję nie 25kg trawy, a 27-28kg).

Poza tym duże znaczenie ma zdolność kiełkowania nasion im mniejsza tym gorsza norma wschodów. Ale to już inna bajka. Co do niektórych mieszanek mam taką pewność.

[x - o -0]

Dlaczego tak siać. Chciałem uniknąć nieporozumienia stosując termin na przemian stąd podałem kierunki stron świata.

Trawy nie sieje się na krzyż !!!
Dokładnie tak samo jak nie prostuje się terenu pod trawnik na krzyż

To co podaje producent w zupełności wystarcza. Nigdy nie zużyłem więcej nasion traw niż jest to podane na opakowaniu siejąc ręcznie (jedynie nie biorę normy 1 kg na ok. 40m kw. tylko 1kg na 35m kw i wszystko jest ok. Na trawnik 1000m kw. stosuję nie 25kg trawy, a 27-28kg).

Przy wysiewie ręczny niema mowy o zachowaniu normy jakości i wydajności.

Poza tym duże znaczenie ma zdolność kiełkowania nasion im mniejsza tym gorsza norma wschodów. Ale to już inna bajka. Co do niektórych mieszanek mam taką pewność.

Każda mieszanka ma określony skład i podaną partię z datą produkcji. Ma ją spełniać inaczej jest to podstawa do reklamacji. W wysiewie ręcznym należy zwiększyć od 50-100%, w przeciwnym razie uzyskamy trawnik nierównomierny i wymagający kilku dosiewów pogłównych. Swoją drogą dziś juz chyba nikt nie sieje z ręki jest XXI wiek a bynajmniej nie osoby prowadzące specjalistyczna działalność włączając to sklepy. Dziś są inne normy jakości niż 25lat temu, choc i w tedy nie siałem z ręki.

Przy dobrym siewniku np na plantacjach traw da się wysiać i 17gr na m2. Ale trawa do rolki to inna trawa i niema co tu przytaczać takiego przykładu.

Pozwoliłem sobie zaglądnąć na Twoje trawniki i efekt jest jak w moim opisie powyżej, uzyskujesz bardzo małe zagęszczenie, nierównomierność darni. W metodzie jaką stosujesz nie można się spodziewać innych rezultatów. Zwróć uwagę jak wyglądają trawniki prezentowane przez mnie są gęste bardzo równe i jednakowo wybarwione. To zupełnie inna jakość.

[ciapino]

Witam. Mam pytanko. Jaki jest najlepszy okres na siew trawy. Przygotowałem już podłoże. Usunąłem starą darń i po 2 tyg. jednak pojawiły się chwasty. Wyczytałem, że przy ich pojawieniu należy je spryskać raundupem i odczekać ok 14 dni. Następnie jeszcze raz przegrabić podłoże i wyrównać. Wtedy można wykonać siew. Jednak czy pod koniec września mogę przeprowadzić taki zabieg i czy jest to dobra pora? Czy młody trawnik mi przezimuje. Czy nie będę rozczarowany na wiosnę? Czytam aktualnie wątek i czerpię wiedzę. Proszę o radę. Pozdrawiam

[PiotrekP]

Odłóż wysiew na okres wiosenny

[jokaer]

Ja tak odpowiem na pytanie jaka jest dobra pora na siew trawy i założenie trawnika.

Każda pora jest dobra jeśli:

1- dobrze "uleżała" się ziemia pod trawnik - i tu sprawdza się przygotowanie ziemi dużo wcześniej, np tak ogólnie:
jesienią na wiosenne sianie; wiosną na sianie sierpniowo-wrześniowe

2- pogoda - ciepło i wilgotno - brak opadów narazi nas na koszty związane z podlewaniem
z kolei gwałtowne ulewy wymyją nasiona jeśli teren jest pochylony

Jeśli już mamy przygotowane podłoże to należy śledzić pogodę i na pewno nie należy opóźniać siania letniego,
z uwagi nie niewiadome temperatury zimą. Do tej pory termin późnoletni i wczesnojesienny był lepszym terminem
z uwagi na większą ilość opadów i bardziej ustabilizowaną temperaturę. Przy obecnych kolejnych suszach w tym okresie
jest pewne ryzyko.

Z kolei terminy kwietniowo - majowe są ryzykowne z uwagi na gwałtowne jeszcze w tym okresie załamania pogodowe.
W maju mogą wystąpić upały lub przymrozki.

[x - o -0]

Ja tak odpowiem na pytanie jaka jest dobra pora na siew trawy i założenie trawnika.....

I to jest jedyna właściwa i rzeczowa odpowiedź na postawione pytanie.

Czyli to co wcześniej pisałem z racji warunków pogodowych bezpiecznym okresem jest
czerwiec-wrzesień. Są to najcieplejsze miesiące, w których można "interweniować" w razie suszy.
Niestety inne miesiące obarczone są ryzykiem wystąpienia przygruntowych przymrozków, a to prowadzi do częściowego przemarzania gatunków importowanych z innych cieplejszych klimatów np rajgrasy (życica trwała). Oczywiście i w zimie można sadzić i utrzymać zadawalającą temperaturę gruntu i powietrza, ale czy ktoś jest gotów na poniesienie tak gigantycznych kosztów? Takie urządzenia wykorzystują sadownicy do ochrony drzew owocowych w okresie kwitnienia.
Aby nie popadać w paranoję i uspokoić przyszłych posiadaczy trawników, można siać w całym sezonie. W razie niekorzystnych warunków interweniować we właściwy sposób lub nic nie robić dać trawie rosnąć w swoim tempie.

[ciapino]

Dziękuję za odpowiedź. Jeszcze to muszę przemyśleć ale prawdopodobnie przeprowadzę wysiew pod koniec września. Co ma być to będzie. Spróbuję trafić w dobrą pogodę. Pozdrawiam

[x - o -0]

Bardzo rozsądna decyzja.