Moje miejsce na ziemi...

[marpa]

Basia myślisz, że ukorzenianie o tej porze może się powieść??? Chyba w wodzie w domku może wypuszczą korzonki..próbowałaś już może ??? Bo ja nie...

[baasik]

Ukorzeniam w domu w ziemi. Jakaś część zawsze się ukorzeniła - z tym, że dotąd były to odmiany ogrodowe, a nie takie sklepowe. Poeksperymentuję sobie trochę

[marpa]

Powodzenia! Może nazbieram jakichś gałązek... jadę na działkę łapać ostatnie promienie bo przepiękna pogoda!

[baasik]

Dzięki, będę relacjonowac o wynikach
U mnie w Wlkp. też cudna pogoda, tak mi żal że od mojego ogrodu dzieli mnie aż 150km

[gracha]

I ja chciałam dołączyć do zachwycających się Twoim cudnym ogrodem ,mieszkasz w Raju bo inaczej nie można nazwać tego co pokazujesz i jeszcze jak pokazujesz,tak jak wszyscy odwiedzający jestem zauroczona różnorodnością roślin,zwierząt ,owadów itp. Prześledziłam cały wątek z zapartym tchem,wszystkie zdjęcia bardzo mi się podobają ale jak bym miała wybierać to wybrała bym te z poranną rosą,mistrzostwo świata

[anym]

Basiu jestem zachwycona widokiem z kuchennego okna-boski
Chryzantemy w ogrodniczym kuszą niesamowicie, śliczne a co kupiłaś za 4 zł? Roślinkę?

[baasik]

Gracha witam serdecznie w moim raju i bardzo dziękuję za komplementy
Takie słowa to miód na moje od razu chce się żyć
Jak zauważyłaś lubię focić co się da i jest mi bardzo miło, gdy fotki nie idą tylko "do szuflady" ale między ludzi i czasem ktoś coś....no wiesz
Zapraszam częściej

[baasik]

Aniu już na etapie projektu domu wyobrażałam sobie, jak stojąc przy zlewozmywaku będę podziwiała ten widok i nie mogłam się doczekać (tego zmywania naczyń )

Kupiłam jedną (taką trochę śmieszną) przecenioną chryzantemkę z zamiarem jej przezimowania w domu.

[bebeluch]

Dzięki, będę relacjonowac o wynikach
U mnie w Wlkp. też cudna pogoda, tak mi żal że od mojego ogrodu dzieli mnie aż 150km

Basiu to ch...... daleko

[alicjad31]

Basiu ślicznie

[123katex]

Śliczne one, kolorki są cudne.

[baasik]

Bebeluch no właśnie, daleko i dlatego moimi widokami mogę cieszyć swoje oczy i serducho tylko w weekendy i święta

Alicjo witaj

Katex tylko które sztucznie koloryzowane, a które naturalne?

Miałam taki przypadek, że kupiłam takie cudnie wybarwione marcinki, wsadziłam wczesną jesienią do ogrodu i byłam pewna, że wiosną śladu po nich nie będzie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy wiosną coś zaczęło wychodzić z ziemi - radość moja była wielka Niestety "nieco" zmalała, kiedy zakwitły - zwyczajnie, na biało

[bebeluch]

Basiu ja też w takiej sytuacji bym robiła tak

[reniusia20]

Basiu piękne cuda w tym ogrodniczym!

[baasik]

Bebeluch

Reniu no właśnie a ile mają doniczkowych i w dodatku mam do niego bardzo blisko - jak tu żyć!