OLA na przydomowej działce.

[ulakonie]

A ja mogę co najwyżej pomarzyć o wszelkich wyjazdach jeszcze przez jakiś mc przynajmniej

[leszczyna]

OLUSIA nr. aktualny ale na wszelki wypadek podam na pw.
Też przymieżam się do soboty.

[kasik 69]

Tak Olu wybieram się na Gardenię,twój nr mam,mój się zmienił zaraz ci wyślę aktualny.

[Olusia]

Dzięki , już sobie zapisałam .
Myślę , że tak ok.12:00 będziemy mogły się poszukiwać .
Jeszcze nie patrzyłam jak jeżdżą pociągi.....ale na 10-tą powinnam dojechać.

[kasik 69]

Ja przyjadę tramwajem ,no chyba,że dołączę do ciebie na Dębcu .Mamy telefony to się na pewno znajdziemy

[Olusia]

Kasiu , mój pociąg o 9:13 powinien być na dworcu głównym.

W poniedziałek mieliśmy parę godzin śniegu....





Sikorki w karmiku a wróble pod...







Muszę obciąć im liście aby odsłonić kwiaty.

[kasik 69]

Ja też miałam kilka godzin śniegu,ale już ani śladu.Na jesieni posadziłam ranniki,ale ich nie widać,posadziłam też przebiśniegi,też ich nie ma...

[leszczyna]

OLUSIA już masz ranniki to i u mnie lada moment będą chyba

[iga23]

Idę poszukać ,a le chyba o nich zapomniałam w zeszłym roku przy przeróbce rabaty.

[takasobie]

Ptaki są, to podstawa!!!
Ranniki są - to wiosna!
Jestem ciekawa, czy jakieś moje się ujawnią, bo gdzieś mi poznikały
No i ciemiernik zaczyna! Ale fajnie! Muszę popatrzeć na mojego!

[iga23]

Znalazłam, nie zasypałam.

[Olusia]

Iga , przyjedziesz na Gardenię , w sobotę 28.02 ?
Takie maleństwa a jak cieszą...zawsze zapomnę zajrzeć do przebiśniegów
a i miłek amurski wychylił się spod liści ale go jeszcze przysypałam.

[JolantaG]

U mnie też ranniki na wierzchu .Wprawdzie tylko 1 kwiat ,ale lepsze to niż wcale .Inne lata były tylko same liście .
Może pokaże się jeszcze więcej .Oby.
Mojego miłka jeszcze nie widać ,ale tam gdzie powinien być ,ziemia jeszcze zmarznięta .

[iga23]

Olu, zobaczę, wstępnie z Piotrkiem rozmawiałam.

[Margo2]

A u mnie ranniki mogą być zasypane przez psa. Pierwszy raz tak mi buszował na rabatach.
W sobotę musze sprawdzić, czy coś się uchowało