Pomidorów rzecz jasnaforumowicz pisze:Mrówek czy pomidorów ?Alchemik84 pisze: Jak się ich pozbyć ?
 
 A tak na poważnie przejmować się nimi ? Czy sypnąć jakiś preparat na mrówki i zapomnieć. Jedną sałatę najzwyczajniej w świecie wykopały z ziemi.forumowicz pisze:W tym roku to muszą być jakieś mrówki głębinowe
 Pewnie gdyby była mniejsza w całości przeniosły by do gniazda.
  Pewnie gdyby była mniejsza w całości przeniosły by do gniazda.Mam tylko Azofoskę na podorędziu. Ew mogę kupić jakiś obornik suszony albo coś.forumowicz pisze:
Pomidory są niedożywione.



 Ruszą z kopyta. Po pewnym czasie oczywiście trzeba je będzie podkarmić, na razie skoro mają kompost, to będą go "podjadać" Tylko musi być ciepło.
 Ruszą z kopyta. Po pewnym czasie oczywiście trzeba je będzie podkarmić, na razie skoro mają kompost, to będą go "podjadać" Tylko musi być ciepło.










 Ja też prysnęłam ASAHI, nawet dwa razy, a potem Florovitem.
  Ja też prysnęłam ASAHI, nawet dwa razy, a potem Florovitem.



 
 

 
 
		
