Blues w kaktusach :) onectica online

[Paula15]

Szlumbocośtamy Od razu mi się humor poprawił

[przemek_pc]

co? nie ten odcień? faceci się podobno nie znają na kolorach

Hmm... Nie o kolor tu chodzi. Szczerze mówiąc to mi się jakoś dziwnie kojarzy...

[piasek pustyni]

Ja nie mam żadnych skojarzeń, a to co najmniej u mnie dziwne...
Ale zastanawia mnie jedno: skąd Lucynko miałaś mgłę w mieszkaniu...? Przypaliłaś obiad...?

[onectica]

Ale zastanawia mnie jedno: skąd Lucynko miałaś mgłę w mieszkaniu...?

spox, to tylko mgła, śniegu i drzew wiadomego gatunku nie stwierdzono

"Szlumbocośtamy" mają podłoże mniej więcej kaktusowe - te mogą mieć stosunkowo minimalnie więcej ziemi, bo miałam resztkę żwirku, więc poszło go mniej niż zwykle.
To białe co widać to agroperlit - zawsze trochę dorzucam do podłoża - dla wszystkich roślin, oprócz storczyków.

[piasek pustyni]

A skąd Cię wzięło na agawę? Bo jakby "cuś", to ja mam - co prawda nie wiem, po co, ale sobie stoi i rośnie...

[onectica]

Ja osobiście nie posiadam agaw, bo (chwała niech będzie niebiosom!) nie mam miejsca (nie mam miejsca, nie mam miejsca, nie mam miejsca (...) ) na zimowanie ewentualnych dużych donic.
Ta właśnie agawa bardzo mi się podoba i podobno bardzo powoli rośnie. Więc tak się zastanawiam jak to jest to "powoli"...

Poza tym są jeszcze dwie, które - gdybym miała miejsce, chętnie mogłabym posiadać - lophanta, taka w paski czterokolorowa i taka nazwana z japońska, ale (może i dobrze, że mózg się sam broni) nie pamiętam nazwy Każda z nich kompletnie inna, ale każda piękna! Więcej agaw nie pożądam

[onectica]

No teraz dopiero zajrzałam na inny wątek!!!

A ja mam...

(Przywłaszczyłam sobie ten cytat z wątku noliny, nie w celu posiąścięcia go, tylko, żeby nie bałaganić koleżance. Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, czy takie operacje są tu dozwolone. Jeżeli nie, to oczywiście go usunę. Zainteresowani oryginałem mogą zajrzeć tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 3#p4268833 )

Ale konkretnie 'reginę' masz?? No to opowiadaj!!!

[piasek pustyni]

Opowiedziałam u siebie, bo wyższa szkoła kopiowania zdjęć z wątku na wątek o tej porze jest nie dla mnie

[Arkadius121]

No i doczekałem się-pięknie kwitnące grudniki a ten mój to się rozrasta i rozrasta i ani mu w głowie by zakwitnąć-czyżby typowy grudnik?
Pozdrówka

[banditoo]

A skąd Cię wzięło na agawę? Bo jakby "cuś", to ja mam - co prawda nie wiem, po co, ale sobie stoi i rośnie...

Kompostownik byłby szczęśliwy

[przemek_pc]

[piasek pustyni]

potwarz i zniewaga...
... w kierunku kompostownika

[onectica]

Ja kompostownika nie stosuję. Jestem pacyfistką - peace love i flower power

Arku - dzięki!
Ten mój łosoś nadal kwitnie, a pąki na pozostałych kolorach coraz większe, ale będę się chwalić dopiero, jak rozkwitną całkiem.
Jak tak się rozglądam, to już wszystkie 'grudniki' co najmniej zapączkowane. Na święto dziękczynienia zdążą
A może Ty masz kaktusa wielkanocnego?

[przemek_pc]

Ideały bliskie sercu każdego Lwa

[_LeNa_]

Lucynko przydreptałam i do Ciebie Nie wiem tylko czemu tak późno Tzn. zawsze byłam, podglądałam, ale się nie ujawniałam. Dziś z czystym sumieniem mogę napisać - przeczytałam cały Twój wątek od deski do deski Jest tu wszystko co lubię - astraki, turbiniaki i inne gumiaki Cudna matukanka, wypasione lofki, no i żółwik, który śni mi się już po nocach Pękł w końcu? Cóż więcej.. Mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać.. Będę nadal śledzić Twój wątek z zaciekawieniem