Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie

[any57]

bażantów latem u siebie nie widuję - za to zimową porą nawet nocują - u mnie pod iglakami, u sąsiada naprzeciwko - na wiekich tujach, a u sąsiada obok - pod dachem na półce. Stołują się u mnie bo ja codziennie sypię ziarno do karmnika, a specjalnie dla nich udeptuję śnieg i sypię pod karmnikiem

[mm-complex]

Aniu znów zachwycam sie Twoim ogrodem i fantastycznymi fotkami Cudnie!!
U mnie też ruszyły skrętniki kwitnie 6 gatunków ,ale takich jak Twoje nie mam I znów muszę pobiegać po sklepach
Rewelacja !!
Miłego wieczoru

[slanka-flora]

Cichcem,chyłkiem wyrasta mi nieopodal konkurencja irysowa
O bażanta też jestem zazdrosny,choć kiedyś,dość dawno też miałem wizytę ładnego samca.
Zaplątał się w kącie między siatką a drewnem i nie miał jak odlecieć.Różne myśli przelatywały mi przez głowę,
aż mi wstyd na ich wspomnienie.Ale jak podeszłem na krok wziął i odleciał.
Czy bruner nie ma o jedną za dużo
Tak się tylko pytam,na wszelki wypadek...
Pozdrawiam,
Sławek

[Locutus]

Ależ Ci pięknie w tym ogrodzie wszystko szczyrka. A już najładniej te wszystkie żyjątka z bażantem na czele.

Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

Skrętniki masz cudne Aniu.
Iryski u mnie dopiero w pączkach, więc wyprzedziłaś już kogrobusz.
Dziś słonko na moment wyjrzało zza chmur i znowu zaszło.
A chciałoby się już ciepła......

[stasia_ogrod]

Aniu, to wielki zaszczyt, gdy odwiedzają Cię tacy goście a momenty intymne
Różaneczniki jak marzenie, w cudnych kolorkach, nawet irysy takie dumne i dorodne, a brunnerki fantastico

[zuzanna2418]

A, to może Ci chodzi o ten mur? A nie o tę samowolę budowlaną po sąsiedzku?

[koziorozec]

Witaj Aniu,u mnie trochę zimniej bo irysy mam jeszcze nie kwitnące,ale u ciebie już można obejrzeć,roślina o którą pytasz to Pięciornik poziomkowy ,pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

[Mandragora]

Aniu, co mi mignie tytuł Twojego wątku, to czytam: "... czyli majowe szczytowanie" Pewnie dlatego, że wcześniej było marcowanie, no i szczytów też Ci nie brakuje Jak się czuje skrętnik ode mnie? Coś wskazuje na zalążki łodyżek kwiatowych? Przypomniałam sobie w moim starym wątku doniczkowym, jak późno u mnie rok temu zakwitły, ale jak już zakwitły, to dość ładnie - zwłaszcza Samba i biały. Niestety tej wiosny białego nie odmłodziłam, więc z kwitnieniem może być ciężko. A z szabrów przyniosłam młody modrzew - wiem, że szybko rosną, ale można nad nimi zapanować, kokoryczkę (oby się przyjęła, bo moja szabrowniczka nie chciała sobie poradzić z dokopaniem się do porządnego korzenia ) i fiołka (pewnie zwykły fioleciak, ale te lubię najbardziej).

[edulkot]

Aniu jak na 2-letni ogród to masz go już mocno dojrzały i bardzo kolorowy, z lotu ptaka wygląda ślicznie, możesz być dumna ze swojego dzieła
Goście ogrodowi też są świetni, bażanty czasami się tak wydzierają że trudno wytrzymać, podobno najbardziej się tak wydzierają na deszcz,

[christinkrysia]

Lubię zaglądać do Ciebie i patrzeć na piękne zdjęcia - szczególnie te które określasz
"... i takie tam .... " a mnie aż oczy bolą od energetycznych kolorów azali i rododendronów .
Brunery warto mieć u siebie - kolorystyka ich liści uatrakcyjni każdy zakątek.

[Lisica]

Wiatm !

No i czas na zdjęcia
Na początek mój dzisiejszy gość. Nic tak damo nie sprawiło mi tyle radości. Pytałam sąsiadów. U nich nie bywa. A u mnie już kolejny raz

Droga Sweety,
Chyba wiesz, że wizyta bażanta to nie przypadek. Najlepsi goście bywają tylko w najlepszych salonach.

[x-ag-a]

Aniu, bażant pięknie Ci pozował Dzięki tym zbliżeniom można się dobrze przyjrzeć ubarwieniu... moje niestety zbyt szybko chodzą po moim ogrodzie - wpadają jak po ogień i myk za ogrodzenie do lasu
Jak słusznie prawi Lisica, one nie wszystkich zaszczycają swoją obecnością, także możesz być dumna z takiego dostojnego gościa
Dobrej nocy!

[Maska]

Aniu jesteś dobrym człowiekiem przygarnęłaś pieska a teraz i różę i popatrz jaka satysfakcja piesek kocha Cię nad życie, a różyczka na pewno obsypie się kwieciem. Kolekcja irysów imponująca, a u mnie jeszcze żaden nie kwitnie
Chciałam Cię zapytać o roślinę nad bodziszkiem żałobnym, mam taką i jak dotąd ma wiele nazw
Różaneczniki to taki bukiet kwiatów lilii tak mi przyszły do głowy oglądając Twoje zdjęcia

[majowa]

Jaki dorodny bażant dużo pieczystego by wyszło Oczywiście żartuję. Do mnie też przychodzi taki jeden, a czasem to i partnerki przyprowadza.
Piękne fotki