Dorotko czosnek sztyletowaty nazywany też bułgarskim u mnie rośnie dobrze i nawet wysiał się w miejscu dość odległym od rośliny matecznej.
Witaj
Tadziu nie zdążyłam się jeszcze nawet z Tobą przywitać po Twoim powrocie, no cóż pracy na działce tyle, że czasem nie umiem sobie poradzić. Nowości trochę jest, chociażby czarny chaber górski, pierwiosnek Bullesiana, czy czosnek na drugim zdjęciu z cebuli od Ciebie. Szkarłatka też u mnie pięknie rośnie, chociaż późno wystartowała.
Marysiu mar no właśnie czosnek Krzysztofa coś długo zbiera się do kwitnienia, a czarny też ciągle w fazie pąka. Później jeszcze powinny zakwitnąć: południowy, główkowy, neapolitański, górski i Ostrowskiego. Nie zakwitł w tym roku wcale czosnek niebieski. Mój piękny wieczornik zagościł u mnie jesienią, to prezent od Grażynki. Nasionka oczywiście zbiorę.
Marysiu Masko wszyscy chyba lubimy czosnki, bo tak pięknie kwitną. Mam nadzieję, że niedźwiedzi u Ciebie dobrze się sprawuje. Zbiorę Ci jeszcze jego nasiona, bo widzę że sporo ich zawiązał.
Irenko jaki tam ze mnie fotograf, to tylko zasługa aparatu i tyle. Roślin owszem ostatnio trochę przybywa i ciężko mi się uporać z przygotowaniem miejsca pod ich sadzenie.
U mnie na razie pada, muszę więc przeczekać deszcz, żeby móc pójść na działkę.
Wobec tego trochę zaległych zdjęć. Na początek kwitnące aktualnie irysy.
Kilka widoków ogólnych działki.
Na zakończenie delikatne kwiatki telimy wielkokwiatowej
