Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Potwierdzam, trawy grzebią się strasznie i człowieka stresują, ale ... w końcu wyłażą.
Nawet moja Hakonechloa, na której już położyłam krzyżyk - wyłazi ;:oj.

Zatem, cierpliwości - Jagoda
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wando, zaglądam do świetnego ogrodu i podziwaim budzącą się do życia przyrodę. Umiesz to wszystko świetnie uwiecznić na zdjęciach.
Mnóstwo doniczek? Skąd ja to znam ;:131 . Czasu mało a ręce takie lepkie w ogrodniczych
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

JagiS, trawska to chyba najbardziej stresujące rośliny, bo jak się już ma kilkuletnie wyhodowane kępy, to okropny żal stracić je po zimie. W zeszłym roku prawie się popłakałam, gdy mi wymarzły, choć były jeszcze młode. Na szczęście odnowiłam wiosną kolekcję. Hakonechloa, sztuk dwie, już mi się ładnie zieleniła. Na razie natomiast czekam na jedną jeżówkę i choć mnie forumki pocieszają, że jeszcze wylezie, to ja to jakoś czarno widzę.
Keetee, ja też lubię połączenie traw z różami. Niech sobie ludziska gadają, że one nie pasują i są z innych bajek, a ja je będę sadzić obok siebie i koniec. Mój miskant od Ewci też pięknie wystartował. Dostałam od niej Little Silver Spider. Masz go?
Marzka, doniczki to wieczna kość niezgody między mną i moim M. Faktycznie, że pętają się po całym ogrodzie, aż potknąć się o nie można. Ale ledwie zdążę je sprzątnąć, to kupuję jakieś nowe roślinki i znów te doniczki się walają po kątach. A ja nie mam czasu, żeby je wyrzucić. Poza tym niektóre się przydadzą do moich fiołków, więc nie mogę ich wyrzucić generalnie. No i o to są ciągłe dyskusje i sprzeczki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tuż przed zachodem słońca
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Żurawki i biedronkowe tulipany bardzo bardzo się ładnie komponują. Sklep w kropki nieźle nas zaopatrzył jesienią i sporo forumowych ogrodów je nabyło.
Jednak wiosna należy do cebulowych, nieprawdaż?
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Zdjęcia Twoje Wandziu to balsam dla oczu i dla nich będę tu zawsze zaglądała.
Tulipanki pięknie kwitną, ja stwierdzam, że trzeba je każdego roku kupować i wsadzać nowe, na te z poprzednich lat nie bardzo można liczyć. Takie stwierdzenie pozwala łatwiej przyjmować do wiadomości straty. Czytam o wszędobylskich doniczkach, u mnie jest identycznie. M zakazał mi wnoszenia doniczek do narzędziownika, więc ich miejsce jest praktycznie na wszystkich grządkach. Czasem jest ich potrzeba bardzo dużo. Wsadzanie w nich cebulek zdało egzamin. Do dużego kosza planuję posadzić nawet dalie. Ja w tym roku jakoś zwolniłam z pracami ogrodowymi z powodu zdrowia i przedłużającej się pracy zawodowej. Ale kwiatuszki nadal mnie bardzo kręcą. Ale tak szczerze to nie mam już miejsca na nowe nasadzenia. Nowych rabatek nie planuję, a na obecnych ciasnawo.
Pozdrawiam Krystyna
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

O, wreszcie obydwie balie wykorzystałaś ;:oj Ślicznie bratki nadały koloru wiosennemu ogrodowi.
Ja swoje posadziłam do gruntu, będą się rozsiewać :tan

A z mszycami sobie poradziłaś już?
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Witam, witam
z wiosną wracam do znajomych ogrodów i oczywiście pod dębami posiedzieć muszę :)

Sliczne iryski i bratki, powiedz jak nazywa się ta zielona roślina z bratkami w donicy... czy to wilec ziemniaczany ? Zawsze zapominam :/
Ogródek EdytyB

zapraszam
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wandziu, jeżówki, rozwary i jeszcze inne, to rośliny późnego lata, mają zatem trochę czasu, żeby się ujawnić. Niektóre trawki też. Sytuacja tej pamiętnej zimy była wyjątkowo paskudna :evil:.
Piękne masz te baryłki ;:333, ale też niezły kamieniołom ;:oj.
Bardzo piękne są Twoje zdjęcia w zachodzącym słońcu ;:138.

:wit Jagoda
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wandziu mam tego samego miskanta od Effci...pieknie rósł mi w tamtym sezonie , teraz podzieliłam go na dwie kepy i zmieniłam miejsce bo on z nizszych jest...oczywiscie rośną koło róz ,a co...mi tam swietnie sie komponują :uszy Ocenimy nasze nasadzenia jak podrosną ;:108 O...i mnie olsniło...gdzie moje rozwary....mówicie ,ze one jeszcze nie wychodzą :roll: zebym ich tylko nie uszkodziła przy sadzeniu....no :roll:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Keetee, ja, ponieważ zawsze zapominałam gdzie one są, teraz zostawiam ich łodyżki i problem zniknął :uszy.

:wit Jagoda
Awatar użytkownika
evikc
500p
500p
Posty: 872
Od: 18 lis 2010, o 00:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Irlandia, Waterford

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

To ujęcie bardzo przypadło mi do gustu, kilka razy wracałam, żeby na nie popatrzeć.
Obrazek
Zapraszam do siebie. Ewa
Mój wątekNadwyżki
Już Ireland!! Jak ja tęsknię za ogrodem!!
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wandziu liatry różowe i białe kupiłam i też wsadziłam do doniczek. Może uda mi się jutro w miarę wcześnie wrócić do domu, to zrobię zdjęcia. Stoją na razie na balkonie i chyba będą musiały tak jeszcze chwilę postać (do 18-go :oops: ). Są już sporawe. Może nie wyskoczą z doniczek ;:306

Patrzę na Twoje kamienie i naszła mnie przez chwilę ochota, żeby swoje wykorzystać w taki sposób, ale ja nie mam takich zdolności. Nie umiem zrobić skalniaka, takiego z prawdziwego zdarzenia. Zresztą.... ma tam być plac zabaw dla dzieci.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Wandziu, bardzo ładne te bratki fioletowe. Ja widziałam czarne i kompozycje z nimi, marzyły mi się do białych jaskrów, ale nie można nigdzie dostać... Te pierwiosnki bordowe są niesamowite! Mam takie same i kwitną jak szalone dosyć długo. Miałam jeszcze zapytać o odmianę Twoich szafirków jak znasz... Chcę też takie :wink: Podzielam Twoje zdanie na temat traw i róż. Jak dla mnie pasują idealnie, tylko trzeba umieć dobrać trawę do róży :wink:

Bardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia!
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Dzień dobry Wandziu, jak burze ostatniej nocy ? Zahaczyły o Twój ogród? Mój ominęły, zalały tylko pole pod warzywniak, które troszkę już obeschło :? Zdjęcia piękne jak zwykle, bardzo ładne kompozycje w donicach, ja walczyłam ze swoimi wczoraj i tak mnie wyeksploatowały, że nic więcej w ogrodzie nie zrobiłam. To myślenie, co z czym, do której donicy jest męczące. Teraz pozostaje bieganie z konewką, choć zakupiłam hydrożel i mam nadzieję, że się sprawdzi, ale to się okaże po sezonie. Pomimo prognoz o niebezpiecznych burzach, spokojej i słonecznej środy Ci życzę.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Post »

Sosenki, masz absolutną rację. Wiosna bez cebulowych to jakaś niepełna jest. Jesienią zdecydowanie muszę dokupić tulipanki i hiacynty.
Krysad, jak tak się głębiej zastanowić, to przecież co roku kupujemy bez oporów sadzonki jednorocznych, wiedząc, że jesienią rosliny zakończą żywot. Dlaczego więc oczekiwać od tulipanów czegoś więcej? No tak, to przyzwyczajenie, że wykopuje się cebule i sadzi ponownie. Ale skoro coś nam przeszkadza, żeby je wykopywać, to potraktujmy je jak jednoroczne i koniec. Cebule są czasem tańsze niż niejedna sadzonka jednoroczna. No i w doniczkach je można uprawiać, prawda Krysiu? Na donicę zawsze się znajdzie miejsce :D
April, no więc waham się jeszcze z tymi mszycami. Są pojedyncze, a więc nie chcę opryskiwać, bo strasznie nie lubię tego chemicznego smrodu. Wetknęłam do donicy ząbki czosnku. Może pomoże :D

EdytaB, witaj po dłuższej przerwie. Miło mi, że przyszłaś posiedzieć pod dębami :D Edytko ta roślina, o którą pytasz to IPOMENA, czyli słodki ziemniak. Wytwarza pod ziemią bulwę i dlatego jest odporna na suszę. Świetnie się nadaje do obsadzania donic. Można ją rozmnażać tak jak koleusy. Zrobiłam dla ciebie jej przybliżenie.
Obrazek

Jagi, dziękuję ci. Czasem jakieś fotki wychodzą nienajgorzej, ale ile się trzeba nawyrzucać, aby coś ładnego zostało. A co do kamieni, to zwoziliśmy je kiedyś z M z całej Polski, bo w mojej okolicy nie ma takich wielkich. Teraz to już by M takich nie udźwignął. :?
Keetee, rozwary to piękne rośliny. Jakoś o nich zapomniałam. Są zdaje się w trzech kolorach. Ja w swoje rośliny wtykam znaczniki, to wtedy wiosną wiem, że pod znacznikiem coś siedzi, i nie ruszam tam ziemi, żeby nic nie uszkodzić.
evick, oj, jak mi miło, że jakieś ujęcie ci przypadło do gustu. Wykręcam tym swoim aparatem we wszystkie strony, to zawsze z którejś strony się coś uda :D
Kasik, a jakiż to znów zdolności potrzeba do założenia skalniaka? Wystarczy tylko otoczyć jakieś miejsce, a potem wypełnić środek, tak żeby powstały tarasy o różnej wysokości. I cała filozofia. Mój dąb wyrósł na podwyższeniu, a więc musiałam mu zrobić pod nogami taki wielki skalniak z wielkich kamulców.
Bozunia, te szafirki to chyba z żadnej odmiany. Kupiłam je kiedyś tam, kilka lat temu, jako zwyczajne cebulki. Może i miały odmianę, lecz wtedy nie zwracałam na to uwagi. I właściwie to nigdy tak ładnie nie kwitły jak w tym roku. Teraz są wyjątkowe :D
Bogulenka, burzy u nas nie było i nawet niebo się nie zachmurzyło. Ale jak wczoraj wieczorem wracaliśmy z W-wy, widziałam, że coś na niebie błysnęło. U mnie niestety robi się już sucho. Musiałam dzisiaj podlewać rano. Chciałabym, aby choć troszkę kapnęło, bo te młode rośliny są bardzo wrażliwe. Nagle się zrobił upał i biedne oklapły od gorąca.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”