Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Trzymaj się Aguś, mam nadzieję, ze szybko Cię odpuści ;:196
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Aguniu ...przesyłam ciepłe i pozytywne fluidy i myślami jestem z Tobą ;:196 ;:167 .
Mnie tak w sobotę ćmiło , na oczy patrzeć nie mogłam ...ale już dobrze ...słoneczko świeci ;:3 ....chociaż temperatura - 5*C ...jestem niespokojna , ( nie będę Ci zawracać głowy dlaczego )- ale szukam radości , miłych wrażeń oglądając takie np. stronki ;

http://strefafilcu.blogspot.com/2011/04 ... yczny.html

I już cieplej się robi na sercu ...

Lawendowe myśli chodzą za mną i wiklinowe , białe wianki ... :roll:

Szybkiego powrotu do rzeczywistości ;:168 ...całym ;:167 z Tobą ;:196 ....będzie dobrze ;:108 .
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Aguś, trzymam kciuki za głowę i ogólne samopoczucie, ja odczuwam jedynie ból egzystencjalny ale w sumie nie wiem co gorsze ;)
Wiosny przypuszczalnie nie będzie, po prostu będzie od razu lato :)
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Cześć Aga,
pogoda wykańcza wszystkich-przykro mi z powodu bolejącej głowaśny. Z dobrych wiadomości, to zapowiadają ocieplenie, może wtedy mniej głowa będzie pękała.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Agus ;:196 wspolczuje bardzo :( no ale mowilam, ze teraz bedzie okropnie - bo ja 2 dni funkcjonowac nie moglam - w jeden to nawet prady mi nie pomogly, chociaz chodzilam z nimi caly dzien. Poczatek wiosny niestety jest najgorszy dla meteopatow :evil:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Aguniu współczuję i bardzo dobrze Cię rozumiem taki ból głowy z podwyższonym ciśnieniem jest mi niestety znany! a przy tym wszystkim jest mi potwornie zimno . Pod język Captopril. Zdrowia życzę! Ty młode dziecko jesteś na takie dolegliwości masz czas!
Agnieszko na nic hasła, transparenty - zima jest i wzmaga się. U mnie właśnie sypie intensywny śnieg! Jeden nie stopniał a drugi dosypuje. To jakieś fatum, coś się komuś pomyliło! Może zmienimy napis Witamy Cię kochany śniegu i zgłupieje ;:301
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Aguś mam nadzieję, ze już lepiej się czujesz ;:196 Zdrówka ;:196
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Agulinku ;:196
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Małgosiu ;:196
Agniesiu, słabowitam, ale głowa tylko leciutko ćmi, więc idzie ku lepszemu... Dziękuję za troskę!
Marysiu, rozbawiłaś mnie swoim nowym prowokacyjnym hasłem :lol: Tak czy inaczej, na jutro zapowiadają śnieżyce, więc już ręce opadają i transparenty żadne na nic... Marysiu kochana, mówisz że za młoda jestem... ja te dolegliwości mam od 30 lat :(
Julek, wiem, że miałaś ciężką tą ostatnią migrenę... ja praktycznie tego weekendu nie pamiętam - przerwa w życiorysie... jutro mam wizytę u lekarza, zobaczymy co wymyśli... Zdrowia!
Magda, dzięki za dobre słowo... mam nadzieję, że wszystkie wraz z lepszą pogodą dostaniemy poprawy nastrojów, humoru i zdrowia...
Kasiu, myślę, że wiosna będzie w końcu i u nas, ale sama przyznaj, że w tym roku zima jest wyjątkowo dokuczliwa...
Jagódko, obejrzałam blog - świetna sprawa to filcowanie! Cieszę się, że masz takie fajne hobby, którym można się zająć w oczekiwaniu na ogrodowe szaleństwo... Jagódko, życzę zdrowia i dziękuję za życzliwe słowa wsparcia ;:167
Robaczku, Stokrotko, Justyna, Aga, Magda, Grażka, Doris - kochane, dziękuję za Waszą troskę i ciepłe słowa!
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Cześć Aguś! Będę Cię ostrzegać przed bólem głowy. :wink: Zauważyłam, że u mnie pojawia się zazwyczaj 1-2 dni przed Twoim. Ja ledwo żyłam w sobotę, a trzymało od piątku... i nawet moje sprawdzone koniakowe metody nie zadziałały.
Jak się czuje zwierzyniec?
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Asiu, mnie złapało w piątek rano, na tyle że wyszłam z biura... soboty i niedzieli praktycznie nie pamiętam, koszmar... na koniak nawet bym nie spojrzała... tuż przed moimi napadami, swoje ma Julek, a tuż przed nią Edulkot... Ja zwykle mam razem z Magentą... Ech, my wszystkie biedne... Dobrze, że już Ci lepiej ;:196 Ja dopiero dochodzę do siebie...
Zwierzyniec bardzo ok!

Na bóle głowy, brzozy:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Aga solidaryzuje sie z Toba jako przeciwnik zimy ktora trwa dluzej niz powinna, podziwiajac jednoczesnie Twoje ladne zdjecia i zadbany ogrod.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Aguś dopiero mam troszkę czasu i odrabiam zaległości :oops: ( moja żłobkolandia śpi smacznie a ja troszkę buszuję)
Czytam o strasznej migrenie, bardzo współczuję ;:168 i tak jak pisała Julek to był straszny okres, trzymało 3 bite dni i nic nie pomagało ;:185 A teraz znowu zaczyna się huśtawka ciśnieniowa i pewnie powtórka z rozrywki :(
Oj ciężkie życie migrenowców ;:222
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Aguś, bardzo Ci współczuję (i wszystkim cierpiącym na tę chorobę), bo dobrze wiem, co to ból migrenowy, miałam wówczas ochotę tą bolącą głową walić o ścianę, na szczęście od ponad 15 lat mam z tym spokój, właściwie to nawet zwykły ból głowy rzadko mi się zdarza, a jak już to jedna tabletka przeciwbólowa wystarczy, gdzie przedtem łykałam jedną za drugą i nic nie skutkowało. Miałam podobnie, jak mnie złapało to trzy dni "do tyłu" pogotowie, potem neurolog, badanie EEG leczenie i nic, aż wreszcie trafiłam do faceta, który wykrywał choroby wahadełkiem i leczył swoimi rękoma, to znaczy za pomocą prądów, które przekazywał. Ja twardo stąpająca po ziemi, która w takie rzeczy nie wierzyłam, poszłam do Niego, bo łapałam się już wszystkiego co możliwe. Podczas pierwszego spotkania powiedział mi, że widzi, że w Niego nie wierzę, ale że i tak mi pomoże, zaskoczył mnie przede wszystkim tym, że nie musiałam Mu mówić z czym przychodzę, po prostu wyczuł za pomocą tego wahadełka, no i pomógł zresztą nie tylko mi i nie tylko w takich chorobach, (niestety już Go nie ma wśród nas), ale tak mi się nasunęło, że może czasami warto spróbować z metod mniej konwencjonalnych, tylko gdzie w dzisiejszych czasach znaleźć faktycznie kogoś takiego, a nie oszusta? Mam nadzieję, że w końcu ta wyczekiwana wiosna zawita i wówczas wszyscy zapomnimy o tym co nas boli i co komu dokucza, bo działka też działa jak lekarstwo, życzę zdrówka.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

Post »

Nie wyobrażam sobie twojego ogrodu bez tych brzóz, ale nie wiem jak Wam się udaje utrzymać jesienią porządek. Bo u Ciebie zawsze tak czyściutko, wszystko zadbane, wypielęgnowane i posprzątane...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”