Aleja Różana 33

[manenka71]

fajnie macie te same zainteresowania ,mozna dwie roslinki kupic i podzielic sie nimi hm

[AnowiB]

Tereniu..a może sobie kupisz arabellę.... ,długo i obficie kwitnie...wiosną przycina się go jak bylinę ,nisko nad ziemia...ja je mam i jestem z nich bardzo zadowolona.....

[MamciaTerenia]

Marzenko, faktycznie, nie zamawiamy tych samych roślin...poczekamy aż podrosną i do podziału

Iwonko, sprawdzałam, bardzo mi się podoba i chyba zamówię

[AnowiB]

No popatrz Tereniu.. nawet mam go w awatarku.....

[ARABELLA]

Teresko Arabella musi być w twoim ogródku kochana nie masz wyjścia ,bo inaczej strzelę focha

[Niunia1981]

Lucy ale ci się udało

[MamciaTerenia]

Lucynko, też się uśmiałam...ok, nie strzelaj focha kochana....będę miała ARABELLĘ w swoim ogródku
Pozdrawiam

[malgocha1960]

Tereniu,nie moge spać znowu,a przeciez nie mam jutro żadnego spotkania,a wielka szkoda.



Uploaded with ImageShack.us

[ARABELLA]

Tereniu odfochnęłam sie Miłej soboty

[Tosia1]

Torunianki, melduję, że 50 do wiosny!!!!

[MamciaTerenia]

Dzień dobry

Mrozik trzyma, teraz jest -6 stopni, dość gruba śniegowa pierzynka i pochmurne niebo.

Małgosiu, ja również mam ostatnio takie problemy.
Lucynko, dzięki, mam lenia, samopoczucie do kitu i ogólnie nic mi się nie chce

Tosiu, pozdrawiam Cię serdecznie, ja już też nie mogę doczekać się wiosny

[Niunia1981]

Mamcia jakiego lenia Ja cię wezmę w obroty jak przyjadę

[kasia126126]

Mamciu, ja dzisiaj też tak mam . Myślę że to przed opadami tego zapowiadanego śniegu ( w końcu lenistwo trzeba na coś zgonić).

[MamciaTerenia]

Moniś, to nic nie da, przed chwilą przyszedł do mnie Twój tatuńcio z takim tekstem "oj chyba się już starzejemy". A wiesz dlaczego tak powiedział...maluje sufit w łazience i mu rączka zdrętwiała

Kasiu, chyba tak, prawie całą noc nie spałam, tak mnie rwie ręka... na zmianę pogody faktycznie

[heliofitka]

U mnie leci coś z nieba i od razu marznie
Wiem to z relacji syna, który wpadł bladym świtem i o mało "nie wywinął orła" na schodach wejściowych.
Tereniu mój małżonek, też marudzi coś o starości i nawet na tą intencję nie poszedł dzisiaj do pracy
Zachciało mu się przemeblowania w sobotę (trzy pokoje) i teraz chodzi, jak połamany.