

Paula15 pisze:Fiołeczki piękneNolinka pisze:Bardzo dziękuję za pochwały, a fiołki też mi się podobają; zresztą kupione z niemałym poświęceniem![]()
A jakie poświęcenie?
HahahahaNolinka pisze:Wiecie co, ze mną chyba jest naprawdę niedobrze, zajeżdżamy wczoraj na zakupy do biedronki - ja w kwiatki - są fiołki, biorę dwa(myślałam, że po 7 zł) przy kasie sprawdzam, że po 5zł. Dzisiaj M wrócił z pracy, my w samochód i do slepu, wpadamy za 4 min. dwudziesta z krzykiem"my tylko po kwiatki", cap za dwa fiołki i do kasy. Nic to, że ochroniarz się z nas śmiał, najważniejsze, że się udało
![]()
I w taki oto sposób stałam się właścicielką czterech fiołkówZdjęcia zrobię jutro
Fiołkasek identyczny jak mójNolinka pisze:Jakbym go tam wepchnęła, to bym nie mogła pisać na klawiaturze przez bandaże, już on potrafi się obronić![]()
Moj staruszek fikus beniamina. Ma ok. 7 lat. Wyhodowany z nasionek, wzeszło ich mnóstwo, porozdawałam ile mogłam, odsadziłam od niego nową roślinkę i myślę,że na jesień się pożegnamy![]()
Uploaded with ImageShack.us
to jego następca
Uploaded with ImageShack.us
zakup z soboty, spod sklepu za całe 5 zł
Uploaded with ImageShack.us
No jak bys opowiadała to o moim kocieNolinka pisze:Wchodzisz do łazienki myć ręce, a tu zonk, zajęteJak chcesz damę przełożyć to jeszcze napomstuje na ciebie
Ma jeszcze jeden nieciekawy nawyk, jak idzie się do łazienki, w wiadomym celu (z nagłą potrzebą) i zapomni się zamknąć drzwi, to Mizia natychmiast wskakuje na gołe kolanka i nie daje się zegnać
Trzeba ją zepchać, a ona odwdzięczy się kocią wiązanką. Żeby było śmieszniej, na ubrane kolana nie wskakuje