Właśnie wróciłam z przeglądu pomidorów połączonego z obrywaniem wilków i oglądaniem wszelakich plam i zwinięć i podwinięć liści ( ale wkleję swoje wątpliwości w tej kwestii w innym wątku ). A teraz kilka zdjęć.
Moje megagroniaste ( już z własnych nasion) wyglądają jak trzeba
Natomiast po raz pierwszy mam "czarnego łagodnego k126" ( ale nasiona z zeszłorocznej wymiany) i chyba
powinnam zredukować grono
A to krzaczki z największymi owocami
"moja sakiewka "
Purple Russian
Kalman
