
W cieniu brzozy cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
a mi się gramoli prymulka w ogródku 

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Dorotko czy dobrze zrozumiałam, że zaczyna Ci kwitnąć prymulka w ogrodzie?
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
...dopiero się gramoli Halinko , tzn rozwija rozetkę liści 

- AGP-ON
- 200p
- Posty: 459
- Od: 29 paź 2010, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ciężków
- Kontakt:
Re: W cieniu brzozy cz.2
WIOSNA jest już za rogiem
Zakupy pierwsza klasa sam wybieram się do marketu po kosaćce ;-)

Zakupy pierwsza klasa sam wybieram się do marketu po kosaćce ;-)
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Dorotko moje pierwiosnki ogrodowe mniej więcej są w takim samym stadium.
Grzesiu mam nadzieję, że Śnieżna Pani już do nas nie wróci. Wczoraj był piękny dzień. Podziałałam troszkę sekatorem w ogródku.
Moje zakupy takie sobie. Ale Twoje dzisiejsze zakupy imponujące
Grzesiu mam nadzieję, że Śnieżna Pani już do nas nie wróci. Wczoraj był piękny dzień. Podziałałam troszkę sekatorem w ogródku.
Moje zakupy takie sobie. Ale Twoje dzisiejsze zakupy imponujące

Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Halu , już jedynka z przodu
Ze stanu pogody nie widać tego, ale przyroda to czuje i rośliny ruszyły. Niemrawo i tylko te ,,niecierpliwe'' , ale jednak. Nie mam takich prymulek w ogrodzie , może mi wyrosną , posiane są. 



- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Tadziu mnie też cieszy ta liczba. Wiosny pragnie już chyba każdy z nas. Rośliny potrzebują ocieplenia najbardziej. Nieśmiało bo nieśmiało, ale wychylają swoje noski. Ptaszki, mimo dzisiejszej pluchy, pięknie śpiewały. Czyli wiosna tuż, tuż.
Te pierwiosnki to bezłodygowe. Żółty przepięknie pachnie. Mam nadzieję, że uda mi się je przechować. Jak tylko się ociepli, wysadzę je do gruntu.
Te pierwiosnki to bezłodygowe. Żółty przepięknie pachnie. Mam nadzieję, że uda mi się je przechować. Jak tylko się ociepli, wysadzę je do gruntu.
Pozdrawiam Hala
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: W cieniu brzozy cz.2
Halinko, skuszona kolorowym opakowaniem kupiłam takie same iryski. Chyba wsadzę je do doniczki, nie wiedziałam, że takie wymagające 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W cieniu brzozy cz.2
Nie wiem, czy wiesz Halinko, ale dzisiaj mamy pierwszy dzień wiosny meteorologicznej 
Zakupy świetne. Jutro muszę zajrzeć do Aldi, może wszystkiego nie wykupili
Anemony posadziłam w donicach i zabójczo kwitły przez całe lato. Na zimę schowałam do domu.
Na wiosnę potrzebowałam donic, więc wysypałam starą ziemię...

Zakupy świetne. Jutro muszę zajrzeć do Aldi, może wszystkiego nie wykupili

Anemony posadziłam w donicach i zabójczo kwitły przez całe lato. Na zimę schowałam do domu.
Na wiosnę potrzebowałam donic, więc wysypałam starą ziemię...

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Irminko ho, ho... też się skusiłaś na iryski
. Jak to producenci roślinek potrafią nas zwabić kolorowymi opakowaniami. Prawda?
Ja swoje iryski wysadzę dopiero w kwietniu. Wywiozłam cebulki na działkę i zostawiałam w domku. Jeżeli zaczną puszczać korzonki, to też wsadzę je do donicy.
Iwonko nie wiedziałam, że dzisiaj mamy pierwszy dzień wiosny meteorologicznej. Dobrze, że mi o tym napisałaś. Jeżeli chodzi o cebulki z Aldi, to uważaj. Troszeczkę kantują. Na opakowaniu piszą, że jest 60 szt. a w rzeczywistości jest 40 szt. Bulwki zawilców są strasznie małe.
Wielka szkoda Twoich zeszłorocznych anemonów. Były takie śliczne.

Ja swoje iryski wysadzę dopiero w kwietniu. Wywiozłam cebulki na działkę i zostawiałam w domku. Jeżeli zaczną puszczać korzonki, to też wsadzę je do donicy.
Iwonko nie wiedziałam, że dzisiaj mamy pierwszy dzień wiosny meteorologicznej. Dobrze, że mi o tym napisałaś. Jeżeli chodzi o cebulki z Aldi, to uważaj. Troszeczkę kantują. Na opakowaniu piszą, że jest 60 szt. a w rzeczywistości jest 40 szt. Bulwki zawilców są strasznie małe.
Wielka szkoda Twoich zeszłorocznych anemonów. Były takie śliczne.
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Niemożliwe , by było tak tanio. Teraz już wiadomo dlaczego.
W ubiegłym roku płaciłem 30 gr. za sztukę zawilca. Kolory były zgodne , nie oszukane i bulwki spore. Wszystkie wyrosły i zakwitły. 


- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Tadziu no właśnie. Naiwny klient da się nabrać na krętacki chwyt marketingowy. Przeliczyłam i przemyślałam dopiero w domu. No cóż, moja strata.
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Halinko , straty wielkiej nie masz. Jak zdrowe i nie wyschnięte , będą rosły. Za takie pieniądze tez nie jest drogo. Ale jak piszą 60 , to niech będzie tyle, a nie połowa.Dlatego staram się nie kupować w marketach.



- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Tadziu zazdroszczę Ci dobrze zaopatrzonego sklepu ogrodniczego. U mnie niestety takiego nie ma. Dlatego kuszę się na małe co nieco w marketach. Całe szczęście, że cebulki zamówione w PNOS-ie są duże i zdrowe. Rokują nadzieję na przyszłość. Ciekawa jestem jakie będę te zamówione u p. Pajdy.
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Powinny być dobre. Ja nie mogłem narzekać, rzadko słyszę złe opinie , jednak ubiegły rok było nieco gorzej z jakością. Mam dobry sklepik, właściciel myślał o likwidacji, ma wiek emerytalny. Zmienił zdanie , i dobrze , gdzie bym się zaopatrywał . Jest jeszcze jeden , ale tam początki i Panie jeszcze mało w temacie. Chyba , że mnie wezmą za doradcę , oczywiście za przyzwoite profity. Jakieś skromne 300 tys. PLN.
Dlaczego niektórzy mogą brać takie premie, ja też wysoko się cenię.





