
Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Czupryny traw zawsze będę u ciebie podziwiać, ile razy je pokażesz 

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
U Ciebie pięknie o każdej porze roku
Iga....czy okrywasz na zimę żurawki?

Iga....czy okrywasz na zimę żurawki?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Eluś , proszę bardzo.
Grażynko, nie okrywam żurawek.
Musiałabym przykryć cały ogród, a w zeszłym roku rosły zimą nawet na rabacie przy tarasie, totalne wygwizdowo. Wiosną ładnie odbiły, tylko trochę później. Tylko jak by co to ja tak robię, a Wy jak uważacie. Dobrze jest podsypać torfem, u mnie kilka było przy okopczykowanych rh i azaliach i pięknie wyglądały wiosną. Jak ktoś ma 10- 20 niech tak zrobi, ja nie jestem w stanie.
Wandziu, czupryny do wiosny, potem trzeba je przyciąć i znów do jesieni.
Jolu, Twój ogród pewnie szybciej zasypie, u nas śnieg to mało kiedy leży, więc staram się by ogród wyglądał dobrze, widzę go całego ze wszystkich okien.
Małgosiu, nazwę tej sosenki mam w pracy, jutro odpowiem.
Bożenko, trzeba z Krzysiem pojeździć po pokazowych ogrodach, od razu zmieni nastawienie.
Od dwóch miesięcy kwitnie ciemiernik, ciekawe czy zdążą dojrzeć nasiona i się wysieje. Od dawna nie było siewek.

Temu pewnie zimno.


Grażynko, nie okrywam żurawek.


Wandziu, czupryny do wiosny, potem trzeba je przyciąć i znów do jesieni.

Jolu, Twój ogród pewnie szybciej zasypie, u nas śnieg to mało kiedy leży, więc staram się by ogród wyglądał dobrze, widzę go całego ze wszystkich okien.

Małgosiu, nazwę tej sosenki mam w pracy, jutro odpowiem.

Bożenko, trzeba z Krzysiem pojeździć po pokazowych ogrodach, od razu zmieni nastawienie.

Od dwóch miesięcy kwitnie ciemiernik, ciekawe czy zdążą dojrzeć nasiona i się wysieje. Od dawna nie było siewek.

Temu pewnie zimno.
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
No właśnie....u mnie ten problem,bo musiałabym okryc calutki choc mały ogródek,i myślę w tym roku je zostawic samym sobie 

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Iguś to jak Ty żurawek nie okrywasz i żyją to może i ja nazbyt pocic się nad nimi nie będę...Oczywiście igliwiem okryję,ale po za tym dam sobie spokój ze specyjalnymi zabiegami
Zresztą i tak się nie znam bo większośc mam pierwszy rok(te co były bez okrycia przetrwały)...a może jednak powinnam je jakoś lepiej zabezpieczyc




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Dziewczyny, jedyne co zrobiłam to podsypałam torfem i liśćmi hortensje, i wysypałam 30 worków nowej kory, liście przywiozłam z miasta, takie piękne suchutkie worki. 

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Witajcie, ja nic nie robię a rosną w ogródku działkowym więc na"wygwizdowie " i puszczają wiosną ,co prawda niektóre wcześniej a inne później ale w środku lata się wyrównają
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Igo, wspaniałe zdjęcia oszronionych rabat
. A może tak odpowiedź na pytanko w sprawie terminu składania zamówień na żurawki, jakoś tak publiczniej
.
Cały czas się przyglądam Twoim obrzeżom i myślę o czymś podobnym u mnie. Mam tylko jeden kłopot
. Znikający trawnik
Takie obrzeża robi się na stałe. A w moim ogrodzie póki co, nic nie jest stałe
. Może za parę lat się ustatkuje
.


Cały czas się przyglądam Twoim obrzeżom i myślę o czymś podobnym u mnie. Mam tylko jeden kłopot






Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Iga napisała:
Ta pomarańczowa trawka jest cudna, jaka szkoda że nie ma takiej mrozoodpornej. Osrebrzony ogród ma swój urok ale szkoda że tak dużo roślin po takim widoku pada.
Iga mnie chodzi o majowy przymrozek, w tym czasie świerki nie miały jeszcze takich kitek jak Jodła kalifornijska i tylko jej się dostało od mrozu. Zimy przeżywa normalnie i jest już bardzo duża. A w tym maju czubek jej też obmarzł i teraz ma 3 pędy które walczę o przewodzenie, ciekawe który wygra.Majko, to na pewno uszkodzenia mrozowe na jodle? To świerki przemarzają, ale u nas , gdzie jest wietrznie i zimno nigdy nie zmarzły jodły, a mam ich kilka na ogrodzie, sadzone na pustym polu 11 lat temu.
Tym bardziej u Ciebie, gdzie znacznie cieplej.

Ta pomarańczowa trawka jest cudna, jaka szkoda że nie ma takiej mrozoodpornej. Osrebrzony ogród ma swój urok ale szkoda że tak dużo roślin po takim widoku pada.

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Moje żurawki same się okryły, rosną pod sosnami i przykryło je igliwie, mają naturalną kołderkę, dobrze że nie przysypało ich zupełnie bo tym sposobem mogę je codziennie podziwiać a nadal są piękne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Jolu, i taka naturalna pierzynka najlepsza.
Majko, to w każdym rejonie różnie roślinki rosną, moje jodły późno wznawiają wegetację, nigdy nie zmarzły. Masz rację, szkoda tej trawy, ale cały czas się zastanawiam czy jest sens ją zimować w domu.
Edytko, tak publicznie, to zamówienia przyjmuję cały czas, ale do tego jest PW, maile, i strona o sprzedaży, to watek ogrodowy i nie chcę by tak jak kiedyś wycięto mi posty na temat sprzedaży.
Witaj Dorotko.
Przejście grabowe mimo zimy nadal w liściach, i to jest zaleta tej roślinki, jak tak dalej będzie rósł, to w przyszłym roku się zamknie od góry.

Posypane cukrem pudrem.

Rozplenice są śliczne.


Majko, to w każdym rejonie różnie roślinki rosną, moje jodły późno wznawiają wegetację, nigdy nie zmarzły. Masz rację, szkoda tej trawy, ale cały czas się zastanawiam czy jest sens ją zimować w domu.

Edytko, tak publicznie, to zamówienia przyjmuję cały czas, ale do tego jest PW, maile, i strona o sprzedaży, to watek ogrodowy i nie chcę by tak jak kiedyś wycięto mi posty na temat sprzedaży.

Witaj Dorotko.

Przejście grabowe mimo zimy nadal w liściach, i to jest zaleta tej roślinki, jak tak dalej będzie rósł, to w przyszłym roku się zamknie od góry.

Posypane cukrem pudrem.
Rozplenice są śliczne.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
I niech ktoś dalej mówi że to okres smutny,szary i ponury.Co zaś do graba to mój,taki zwykły,część liści zachowuje przez całą
zimę.Bardzo fajnie szeleszczą na wietrze albo jak pada zmrożony śnieg.Opadną na przedwiośniu.
zimę.Bardzo fajnie szeleszczą na wietrze albo jak pada zmrożony śnieg.Opadną na przedwiośniu.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Iguś tym razem u Ciebie przymroziło
U mnie nieco cieplej -2 może
Co to za odmiana grabu rośnie przy pergoli, sorry nie doczytałam
a mam takie przejście do obsadzenia i sie zastanawiam czym by tu 


Co to za odmiana grabu rośnie przy pergoli, sorry nie doczytałam


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.
Jolu, zwykły grab , podcinany z boku, posadzone 8 sztuczek po 5 zeta za roślinkę. Kiedyś w ogrodzie pokazowym Piotrowi się spodobało, u nic był taki wypasiony, ale 8- letni, mój ma dopiero 4 latka.
Janku, smutny , nie , ja tak nie mówię, ogród to nie działka, tam może sezon kończyć się we wrześniu, na ogrodzie ma być pięknie cały czas, ja go dziennie oglądam....A Piotrek jak wraca w pracy, przed 16 to po wejściu do domu, zaprasza na obchód, bez względu na pogodę. Teraz , jak jest mało liści widać nie doskonałości i co trzeba poprawić.

Janku, smutny , nie , ja tak nie mówię, ogród to nie działka, tam może sezon kończyć się we wrześniu, na ogrodzie ma być pięknie cały czas, ja go dziennie oglądam....A Piotrek jak wraca w pracy, przed 16 to po wejściu do domu, zaprasza na obchód, bez względu na pogodę. Teraz , jak jest mało liści widać nie doskonałości i co trzeba poprawić.
