Ogródek Gosi cz.5
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Trzeba przesadzać, oj trzeba. Ja właśnie wczoraj przesadzałam róże w trakcie kwitnienia. A dlaczego? Bo jak przesadzam jesienią, to czasami się pomylę, bo nie widzę kolorów i znowu na wiosnę mam problem. Nawet się dzielnie trzymają i kwiaty rano były wciąz piękne 
Re: Ogródek Gosi cz.5
Beatko, języczka faktycznie ma wysokie kwiatostany, ale to chyba dzięki odmianie.
Zawilce chyba rosną przynajmnie na wysokość 1,2 m. Przynajmniej u mnie
1,2 Gosiu to ja poproszę o całą roślinkę bo ja sobie czegoś takiego nie mogę wyobrazić ....ja kupiłam w zeszłym roku 3 zostały mi dwa ale jakieś z takich mniejszych i mam nadzieję że takie zostaną tylko aby chciały mi jeszcze zakwitnąć 
Zawilce chyba rosną przynajmnie na wysokość 1,2 m. Przynajmniej u mnie
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Margoś Maria będzie jesienią z gołym korzeniem, teraz nie było 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Wczoraj odbyło się spotkanie grupy mazowieckiej w Pęchcinie.
Jak zwykle było bardzo fajnie.
Na spotkaniu były Ala Georginia, Kasia Agatra, Wanda, Malgocha, Genia, Francesca, Monia Rozeta i jedyny rodzynek Przemek.
Niestety zdjęć nie ma, bo jak zwykle zapomniałam aparatu.
Zakupy bardzo skromnw.
Kupiła w końcu buczka fountaina w miejsce wykopanej wiosną himalajki.
Był to zakup jak zwykle spontaniczny, ponieważ jeszcze przed wyjazdem zastanawiałam się nad jakąś kulką typu katalpa, klon, akacja.
Zobaczyłam u Szmitów okaz rosnący kilkanascie lat i podjęłam błyskawiczną decyzję.
Ciekawe co mój m. na to powie
Asiu, Ja już nie umiem polegiwać.
Dlatego lubie gości, bo Dzięki nim w ogóle korzystam z tarasu.
Monia, podziwiam Cię, że zdecydowałas się na przesadzanie kwitnące róże. Ja jak pisałam swoją oskubałam ze wszystkiego dopiero posadziłam. Już rozwijają się listki
Mam już kilka kolejnych roślin do przesadzenia
Beatko, nie wiem, czy na zdjęciu widać ich wielkość. Może to inna odmiana?

Jacku, tak uwielbiam kolory w ogrodzie. Lubię je mieszać wbrew zasadom. Nie ważne,że pomarańcz koło czerwonego, ale przepleciony żółcią.
Zauważyłam, że najbardziej nie pasującym mi kolorem jest czerwony. I mam go najmniej. Wszystkie inne ze sobą współgrają, ale ta czerwień pasuje tylko do kilku innych kolorów.
Jolu, nic nie szkodzi.




Jak zwykle było bardzo fajnie.
Na spotkaniu były Ala Georginia, Kasia Agatra, Wanda, Malgocha, Genia, Francesca, Monia Rozeta i jedyny rodzynek Przemek.
Niestety zdjęć nie ma, bo jak zwykle zapomniałam aparatu.
Zakupy bardzo skromnw.
Kupiła w końcu buczka fountaina w miejsce wykopanej wiosną himalajki.
Był to zakup jak zwykle spontaniczny, ponieważ jeszcze przed wyjazdem zastanawiałam się nad jakąś kulką typu katalpa, klon, akacja.
Zobaczyłam u Szmitów okaz rosnący kilkanascie lat i podjęłam błyskawiczną decyzję.
Ciekawe co mój m. na to powie
Asiu, Ja już nie umiem polegiwać.
Dlatego lubie gości, bo Dzięki nim w ogóle korzystam z tarasu.
Monia, podziwiam Cię, że zdecydowałas się na przesadzanie kwitnące róże. Ja jak pisałam swoją oskubałam ze wszystkiego dopiero posadziłam. Już rozwijają się listki
Mam już kilka kolejnych roślin do przesadzenia
Beatko, nie wiem, czy na zdjęciu widać ich wielkość. Może to inna odmiana?

Jacku, tak uwielbiam kolory w ogrodzie. Lubię je mieszać wbrew zasadom. Nie ważne,że pomarańcz koło czerwonego, ale przepleciony żółcią.
Zauważyłam, że najbardziej nie pasującym mi kolorem jest czerwony. I mam go najmniej. Wszystkie inne ze sobą współgrają, ale ta czerwień pasuje tylko do kilku innych kolorów.
Jolu, nic nie szkodzi.




- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosia, kiedy pokażesz buczka?
Szkoda, że mnie z wami nie było
.
Szkoda, że mnie z wami nie było
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Asia, buczek bedzie jutro, bo jak zwykle zapomniałam zrobić zdjęcie.
A potem było już za ciemno.
Jutro do pracy
, więc zdjęcia po południu.
A potem było już za ciemno.
Jutro do pracy
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu prześliczny widoczek z zawilcami....bardzo je lubię, nie mogę się napatrzeć na te cudne pączki w postaci idealnych kuleczek.....są niesamowite
Ja również czekam na fotkę nowego zakupu
Ja również czekam na fotkę nowego zakupu
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ale szybko minął ten urlop. Dopiero się zaczął a już do pracy?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Aguś, już wklejam zdjęcie. Dzisiaj też bym o mały włos nie zrobiła, bo jak wypadłam do ogrodu to dopiero jak się zmierzchało to się zorientowałam, że mam jeszcze coś do zrobienia.
Asiu, niestety. No i wpadłam od razu w fatalną atmosferę, także jak wróciłam do domu to zaraz po obiedzie oczywuiście poszłam odreagować. Nie był to zbyt udany start.
No, ale dosyć narzekania teraz zdjęcie buka Purple Fountajn



No i kupiłam kilka wrzosów

Moje bratki kwitną do tej pory

Asiu, niestety. No i wpadłam od razu w fatalną atmosferę, także jak wróciłam do domu to zaraz po obiedzie oczywuiście poszłam odreagować. Nie był to zbyt udany start.
No, ale dosyć narzekania teraz zdjęcie buka Purple Fountajn



No i kupiłam kilka wrzosów

Moje bratki kwitną do tej pory

Re: Ogródek Gosi cz.5
Moje bratki też kwitną- jednak to niezawodne kwiatki 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Anetko, wiesz, że zachowała mi się jedna jedyna tunbergia?
Ja jednak nie mam ręki do siewu.
Ja jednak nie mam ręki do siewu.
- Agatra
- 500p

- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
No i buczek śliczny i dobrze tam wygląda. A co mąż na to? Spodobał się?
Kasia
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz.5
uhu wlasnie, co M na buczka powiedzial
jak taki sobie, to sie nie zna 
Re: Ogródek Gosi cz.5
No i tak właśnie odbywają się zakupy, jak jakaś roślina nas zauroczy
Spontanicznie i błyskawicznie! Bardzo dobre miejsce wybrałaś dla tego buka, takie wyeksponowane! Choć nie wiem, czy nie za blisko ścieżki...
No ale taki zakup powinien humor poprawić, a tu jakieś marudzenie
No ale taki zakup powinien humor poprawić, a tu jakieś marudzenie



